Assunto: II.4

U mnie ten weekend (licząc od piątku) wyjątkowo pechowy. Nie dość, że przeoczyłem "swojego agenta", to jeszcze taka porażka w 21 kolejce.

Co prawda jakoś nie ciśnie mnie na awans w tym sezonie, choć powalczę uczciwie o jak najwyższe miejsce, ale szkoda choćby punktów ŚOD.

I runda i tak na plus w wykonaniu mojej drużyny. Liczę, ze 2 połowa również pójdzie przynajmniej tak samo.

Raczej tak i będę chyba jeszcze poki można zarobić oczywiście jak napisał Yoyogi jeśli zdrowie da

Zachęcam do udziału w piątej edycji Poland Cup
soccer.powerplaymanager.c...

Trzeba przyznać że ten meneger to strata czasu , tutaj wygrane i przegrane przychodzą loteryjnie a taktyka , ważność meczu, siła drużyny itp itd nie ma nic wspólnego z wynikami... nie dziwię się że coraz mniej osób już tutaj ja już tez mam wyj ..

Jak dla mnie to też za mało się tu dzieje dosłownie wystarczy wejść raz na dzień żeby wszystko ogarnąć

Załóż sobie druzyne w koszu o wiele bardziej fajny sport. Nozna to dziadostwo jednego dnia wygrasz 3:0 kolejny mecz przegrasz 0:3. Plus mecze nuda rzadko mecze o stawke chyba , ze masz LM PZP to tak.

W koszu codziennie mecze ligowe Puchar Krajowy co kilka dni o wiele lepszy sport.

Ale kosza znów ja nie lubię ,nie będę grał w coś co mnie nie interesuje,w piłkę grałem od dziecka... Ale to co w tym menegerze się dzieje to nie wiele ma wspólnego z piłką, już kilka razy mnie zdenerwowal ale po ostatnim meczu ligowym już nie mam na to ochoty..ja rozumiem przegrać ale nie w taki sposób i nie tak nielogicznie..

Jak dla mnie jest ok. Siedziałem długo i czesto, planowanie taktyka zmiany itp itd ale ręce opadają jak grasz co prawda z wyrównana drużyna, ale gram u siebie ,do tego na wysokiej ważności, gość na średniej a potem niskiej i mnie jedzie w 10min 0 4, ciśnie mnie cały mecz, na relacji jest czerwono od jego ataków jakby conajmniej grał na b.wysokiej i u siebie i miał dużo moccniejsza drużynę,a w sumie według cyferek miał ciut ciut gorsza... A gdy patrzę na podsumowanie gry to nie wiem, czy tylko dla pocieszenia czy jak, moja drużyna ma posiadanie ponad 60% gdzie w relacji mało co akcji robili ???? do tego mniejsze rzeczy taktycznie, ja gram na agresywnym cały mecz, i nam jedną żółta kartkę, rywal gra cały mecz na ostrożnie i ma 6 kartek.. o co tu chodzi, ta taktyka jest pocos?

Podejrzewam że chodzi o mecz z moją drużyną. Ja już od dawna nie traktuje zbyt serio tej gry, tylko minimum robię by utrzymywać moje drużyny. I najśmieszniejsze jest to że ja wcale nie chce awansować jeszcze do wyższej ligi, więc wolałbym tamten mecz z tobą przegrać. (ale podkładać się całkowicie nie zamierzam również)

Cieszę się że się zgadzasz do przebiegu meczu???? ja go akurat obserwowałem na żywo i moi kopacze mało kiedy byli przy piłce, ale po meczu gdy wszedłem na podsumowanie to mieli większe posiadanie piłki...ogólnie spodziewalem się że grałeś na b. Wysokiej ale wyjazd do tego ,normalna/niska.. Pomijając już ważność meczu i taktyka która w tej grze nie funkcjonuje, no może zjada energię ale nic więcej... ???? Ja mam też wyj... na tą grę , żałuję że kupiłem kredyty bo być może juz by drużyna szukała menegera po tym meczu ale szkoda mi hajsu który parę dni wcześniej wydałem... Także do końca pakietu jeszcze symbolicznie będę wchodził.. nie żebym twojej drużyny nie doceniał bo nie byłem faworytem , wyrównane drużyny ogólnie i brałem w ciemno że mogę przegrać ale bez przesady, nie tak, i jeszcze te transmisje zjeb.. całkowicie inne od podsumowania ????????szkoda czasu ????powodzenia

Zapraszam do mojego długiego turnieju o dziwnej nazwie "Wielki Turniej Polska Myśl", mecze tylko w sobotę , wysokie wygrane. Więcej szczegółów w turnieju

Ależ to był zacięty sezon, 1/3 ligi do samego końca była w grze o awans, taki ścisk. Ja miałem w tym sezonie w planach zająć gdzieś 9/10 miejsce a tu się udało doczłapać do 1 rzutem na taśmę.

No fakt, ścisk jak cholera, ale gratulacje

I z powrotem w II lidze