Subjek: Mundial in Brazil 2014 - Typerek i ogólnie o MŚ.

Hmm, na czym to polega pytałem, mecz obejrzę, a nie wiem o co chodzi. Choć przede wszystkim pytanie: jak połączyć pressing z kontratakiem...

To szkoda,ze się wypowiadasz o meczach, a nawet ich nie oglądałeś

Hmm oglądałem spotkanie około 60 minut i nie widziałem pressingu z kontratakiem - połączenia. Ponawiając jak to połączyć gdzie to widziałeś?

Szkoda mi trochę Brazylii. Prawda jest taka, że nie szło im od początku. Kontrowersje z Chorwacją, męka z Meksykiem. Potem fuks z Chile z Kolumbią nie wiadomo czy przebłysk czy słabszy mecz rywala. Decydujący nokaut z Niemcami i według mnie mistrzostwa dla nich powinny się skończyć. Mecz o 3 miejsce nie ma sensu. Kompromitacja z Niemcami pierwszy cios, awans największego rywala Argentyny do finału na ich ziemi drugi cios, przegrana o 3 miejsce 3 cios. Dość już chyba mają. Jak dzisiaj Argentyna wygra na ich ziemi to się załamią już całkowicie chyba. Cieszę się, że Holendrzy nic więcej nie osiągnęli, brak im pokory. Denerwowali mnie bramkarze, kiwki na polu karne bezczelne uśmieszki, gadanie coś podczas karnych dobrze im tak. A tak jęczącego na wszystko piłkarza jak Robben na mistrzostwach nie było.

...i Argentyna daje radę zobaczymy jak to będzie wyglądało w 2P

Jak nie straci bramki to nic się nie zmieni, ewentualna strata bramki - otwarcie się co równoznaczne jest ze zwiększeniem sytuacji Niemieckiej kadry...

Niemcy zdobywają złoto. Zasłużyli sobie na nie i to trzeba przyznać. Po oglądnieciu tego meczu stwierdzam, że Argentyna również w pełni zasłużyła na srebro. Naprawdę wyrównany mecz i widać, że nie oszczędzali się chłopaki z Argentyny. Jedni i drudzy zasłużenie zdobywają złoto i srebro na tych mistrzostwach.

Brazylia niestety wypaliła się po meczu z Niemcami i z Holandią choć trzeba przyznać jakoś tragicznie nie grali, nawet fajnie dawali sobie radę chwilami w ofensywie jednak brakowało wykończenia. Na plus naprawdę zasłużył Oscar, ktory fajnie dryblował , pokazywał swoją szybkość i dynamikę, ogólnie jeden z jego lepszych meczy.

Holandia zasłużyła w pełni na brąz co też pokazała w meczu z Brazylią bardzo fajnie też zachowali się po meczu, szczególnie Van Persie , który dał opaskę kibicowi ubranemu typowo pod Holenderską kulturę i też barwy.

Nie szkoda mi Brazylii. Bez Neymara niestety byli widocznie słabszym jakościowo klubem. Często puszczały im nerwy, jednak Neymar był jakąś mniejszą lub większą kolebką motywującą mocno cały skład. Bez niego zwyczajnie nie było komu ciągnąć akcji.

Mistrzostwa przechodzą do historii i był to bardzo widowiskowy mundial.

Jako ostatnią ciekawostkę dodam to , ze mam wrazenie , ze sędzia popełnił kilka błędów w meczu o 3 miejsce. Karnego nie powinno być, gdyz faul byl przed polem karnym. 2 przy bramce na 2:0 byl ewidentny spalony, o stope i kolano ale jednak byl. 3 Oscar byl faulowany w polu karnym czego sedzia nie wychwycil, gdyz widzial sytuacje z tylu. Tam powinien byc karny, nie bylo. Ogolnie w tym meczu sedzia wyrownal wszystko co wczesniej Brazylia od sedziow otrzymala tym razem nie bylo ciagniecia i pchania Brazylii dalej.

Ot tyle od zalozyciela tego wątku.

Jeszcze dodaj, że karnego nie było, ale powinni grać od 2 minuty w 10 i wypowiedź będzie kompletna

Według mnie to był bardziej taktyczny faul, nie brutalny zasługujący na czerwień. Robben też choć w minimalnym stopniu przy tym zagraniu nie ucierpiał. Jednak każdy sobie może to oceniać jak chce

Znasz przepisy? Twoim zdaniem czerwona jest tylko za brutalny faul?

Tu nie ma co oceniać , rzut wolny i czerwona kartka

Proszę o zamknięcie wątku. Temat wyczerpany.

Dokładnie, dlatego zadałem proste pytanie i nie otrzymałem odpowiedzi

Dla nich (Brazylii) mistrzostwa powinny się skończyć po meczach grupowych.

Nie zgadzam się kompletnie. Brazylia jak miała Neymara w składzie była całkiem inną reprezentacją. Grali dość dobrze do meczu z Kolumbią. W meczu z Niemcami bez Neymara i Silvy byli poprostu słabi i zasłużenie przegrali wysoko. Po powrocie Silvy grali już nieco lepiej ale wciąż brakowało kogokolwiek pokroju Oscara na boisku,kto będzie dysponował podobną szybkościa i dynamiką, kto pociągnie akcje. Neymar gdyby nie dostał kontuzji to Brazylia by grała całkiem inaczej,bo co jak co ale tak mocne osłabienie pomocy daje się we znaki.

Kolumbia powinna mieć żal sama do siebie. To samo tyczy się Holandii. W meczu finałowym Argentyna przegrała jedynie 0:1 i to po dogrywce, według mnie byli odpowiednim rywalem dla Niemców i w pełni sobie zasłużyli na srebrny medal. MVP dla Messiego było może trochę naciągane ale tak naprawdę narzekali na niego od początku i skreślano Argentynę, a dotarli do Finału, a szczerze nie wiem jakie były oczekiwania wobec Messiego.. Niektórzy chyba liczyli ,że co mecz będzie ładował po 1-2 bramki. W finale zagrał super, wiele akcji Messiego sprawiało problemy Niemcom i gołym okiem widać,że Argentyna bez Messiego byłaby Brazylią bez Neymara.