Apropos tej redukcji - zamiast redukować następny poziom w przyszłości, warto rozważyć rozbudowanie Konserwacji, powiedzmy o 2 poziomy. Zakładając że nic innego nie dobudujesz (i nie weźmiesz asystenta do konserwacji), koszty spadną ci o 20k dziennie na 6-tym poziomie centrum, i nastepne 20k na 7-mym. Sezon ma 112 dni. Na 7-mym poziomie będziesz oszczędzał 112 x 40k = 4,4 miliona na sezon względem aktualnych kosztów dziennych (kosztem jednorazowej rozbudowy, wartości mniej więcej 4 miliony w sumie za 6-ty i 7-my poziom).
A mógłbyś nawet zwiększyć oszczędności zatrudniając asystenta powiedzmy z atrybutami 40/40 (żeby nie przepłacać). Wtedy oszczędności wzrosną do ponad 6 milionów na sezon (minus pensja asystenta).
Seleziona una nazione: |
![]() |
Polonia |
po prostu ludzie nie szastają kasą, wyjątkiem był mój mały wybryk w końcówce zasadniczego poprzedniego sezonu
Oczywiście łatwo innym radzić. Ja mógłbym oszczędzić 3,5M na sezon, ale od 2 sezonów nie mogę się zdobyć na wydatek 5,5M na 9-ty poziom centrum

Jeśli kogoś jeszcze gniotą finanse, a poziom centrum konserwacji ma zdecydowanie poniżej 10-tego, to proszę o pw. Spróbuję oszacować potencjalne zyski zainwestowania w to centrum. W treści potrzebuję aktualne atrybuty (nie jakości - atrybuty) obu pracowników centrum, z zaznaczeniem który jest główny. Gratis, ale tylko dla aktualnych i byłych "lokatorów" II.1, oraz tych z którymi mamy przyjaźń

Ostatnio próbowałem kupić jakiegoś młodego obrotowego. Mój dziadek dzisiaj poleciał z dk na 2/6 ,więc jest bezużyteczny jak dla mnie. Miałem na oku dwóch i 20mln jakie mogłem wydać okazały się za małą kwotą. Poszli odpowiednia za 26 i 28mln.
Trzeba teraz po prostu szukać okazji. Tak żeby z pożyczką mieć spokojnie na dokończenie dwóch trybun hali.
Trzeba teraz po prostu szukać okazji. Tak żeby z pożyczką mieć spokojnie na dokończenie dwóch trybun hali.
Jeszcze rzuciłem okiem, z własnej inicjatywy, na Policzną. Zakładając, że pracownicy centrum idą treningiem 1:1, jego oszczędności na sezon na 7-ym poziomie centrum względem aktualnego 5-ego, to 8 milionów. Jeżeli do tego dodać potencjalne zyski z 2 niezbudowanych vipów, załóżmy 250k/tydz. każdy, to daje razem 16(!) milionów ekstra na sezon, bez burzenia niczego, bez sprzedawania niepotrzebnych zawodników, etc. To wystarcza np na sezonowe utrzymanie 1 zawodnika z pensją 150k.
Problemu nie rozwiązuje, ale grosz do grosza i tak dalej.
A koszt jednorazowy tych inwestycji, to 4 miliony za centrum plus 5 milionów za vipy, czyli na pewno w pewnym momencie można sobie było na to pozwolić.
Sorki że wam nudzę, ale może warto wziąć pod uwagę małe oszczędności, w oczekiwaniu na te wielkie, w podarunku od ppm.

A koszt jednorazowy tych inwestycji, to 4 miliony za centrum plus 5 milionów za vipy, czyli na pewno w pewnym momencie można sobie było na to pozwolić.
Sorki że wam nudzę, ale może warto wziąć pod uwagę małe oszczędności, w oczekiwaniu na te wielkie, w podarunku od ppm.
Tak jak napisałem na PW, można by jakby sie nie było na minusie przez większą część sezonu. Wtedy nawet jak sie chwilo ma coś na koncie to strach cokolwiek rozbudowywać bo potem może sie okazać że tylko kilku milionów akurat brakuje aby w środe wyjść na plus.
Nie, nie i jeszcze raz nie! To nie tak!
Znajdujesz wolne 15 minut w tygodniu. Najlepiej we środę, to masz o jedno odejmowanie i jedno mnożenie mniej.
Bierzesz kartkę i długopis. Kalkulator też się przyda. Piszesz bilans tygodniowy na teraz. Nie, to czym cię oszukuje "raport tygodniowy", tylko fakty:
ile dziennie płacisz zawodnikom x 7
ile dziennie wydajesz na pracowników x 7
ile tygodniowo dostajesz generała (jak masz te specjalne, to bierzesz jakąś realistyczną średnią)
Widownię liczysz 2 x tygodniowo mecze u siebie na średniej widowni x 400, towarzyskie sprawdzasz jeden po drugim widownię w ostatnim tygodniu, mnożysz x 400, dzielisz przez 2, puchar... weź widownię z ostatniego pucharowego w poprzednim sezonie i podziel przez 2.
Dodajesz i odejmujesz wszystko wyżej. Masz jak na dłoni orientacyjny bilans tygodniowy. Teraz sprawdzasz ile masz dziś, odejmujesz ewentualną spłatę pożyczki w najbliższym tygodniu, dodajesz ten bilans tygodniowy, i już WIESZ, nie gdybasz, czy masz szansę wyjść na plus w przyszłą środę. I w ten sposób liczysz sobie, czy w tym sezonie wejdziesz w pewnym momencie w minus na tyle, żeby z niego nie wyleźć po bonusach na koniec sezonu.
I na tej podstawie możesz sobie ustalić, czy możesz sobie pozwolić na wydatek 2,5 melka na vip, czy nie. Bo za 30 dni ten vipek zacznie przynosic dochody.
To samo z konserwacją.
Nie łudź się - dopóki nie postawisz trg 15 i aka 15, na pewno zawsze będzie ci żal kasy na konserwację. Trzeba sobie udowodnić na kartce, ile realnie stracisz finansowo, zanim to trg 15 będziesz w stanie postawić. I o ile ta konserwacja _przyspieszy_ ci mozliwość jego budowy.
ps. Jakby ci trochę brakowało, to jeżeli nie zawodników, to może dasz radę odchudzić pracowników? Nie tych po kilka tysków dziennie, tylko tych po sto i więcej dziennie. Tylko upewnij się, że po sprzedaży/zwalnianiu będziesz miał nadal dwóch pracowników w kopnserwacji. Jak nie, to _dokupujesz_. Nie muszą być na full maks. nawet nie powinni, bo stracisz za dużo na ich pensjach. Dla asystenta 40/40 powinno zdecydowanie wystarczyć, co nie oznacza że masz wymieniać swojego 60/60!!! Tylko jeżeli ten 60/60 tnie cię na powiedzmy 100 tysków dziennie! A mkoże tnie cię 80/80? Sprzedaj, zwolnij, ustaw głównego 60/60 i weź z rynku albo z włąsnych kandydatów 40/40.
Znajdujesz wolne 15 minut w tygodniu. Najlepiej we środę, to masz o jedno odejmowanie i jedno mnożenie mniej.
Bierzesz kartkę i długopis. Kalkulator też się przyda. Piszesz bilans tygodniowy na teraz. Nie, to czym cię oszukuje "raport tygodniowy", tylko fakty:
ile dziennie płacisz zawodnikom x 7
ile dziennie wydajesz na pracowników x 7
ile tygodniowo dostajesz generała (jak masz te specjalne, to bierzesz jakąś realistyczną średnią)
Widownię liczysz 2 x tygodniowo mecze u siebie na średniej widowni x 400, towarzyskie sprawdzasz jeden po drugim widownię w ostatnim tygodniu, mnożysz x 400, dzielisz przez 2, puchar... weź widownię z ostatniego pucharowego w poprzednim sezonie i podziel przez 2.
Dodajesz i odejmujesz wszystko wyżej. Masz jak na dłoni orientacyjny bilans tygodniowy. Teraz sprawdzasz ile masz dziś, odejmujesz ewentualną spłatę pożyczki w najbliższym tygodniu, dodajesz ten bilans tygodniowy, i już WIESZ, nie gdybasz, czy masz szansę wyjść na plus w przyszłą środę. I w ten sposób liczysz sobie, czy w tym sezonie wejdziesz w pewnym momencie w minus na tyle, żeby z niego nie wyleźć po bonusach na koniec sezonu.
I na tej podstawie możesz sobie ustalić, czy możesz sobie pozwolić na wydatek 2,5 melka na vip, czy nie. Bo za 30 dni ten vipek zacznie przynosic dochody.
To samo z konserwacją.
Nie łudź się - dopóki nie postawisz trg 15 i aka 15, na pewno zawsze będzie ci żal kasy na konserwację. Trzeba sobie udowodnić na kartce, ile realnie stracisz finansowo, zanim to trg 15 będziesz w stanie postawić. I o ile ta konserwacja _przyspieszy_ ci mozliwość jego budowy.
ps. Jakby ci trochę brakowało, to jeżeli nie zawodników, to może dasz radę odchudzić pracowników? Nie tych po kilka tysków dziennie, tylko tych po sto i więcej dziennie. Tylko upewnij się, że po sprzedaży/zwalnianiu będziesz miał nadal dwóch pracowników w kopnserwacji. Jak nie, to _dokupujesz_. Nie muszą być na full maks. nawet nie powinni, bo stracisz za dużo na ich pensjach. Dla asystenta 40/40 powinno zdecydowanie wystarczyć, co nie oznacza że masz wymieniać swojego 60/60!!! Tylko jeżeli ten 60/60 tnie cię na powiedzmy 100 tysków dziennie! A mkoże tnie cię 80/80? Sprzedaj, zwolnij, ustaw głównego 60/60 i weź z rynku albo z włąsnych kandydatów 40/40.
Robisz to raz, jeden raz na sezon. Ale co sezon. 15 minut na 4 miesiące. Zyskasz kilka godzin które tracisz na zastanawianiu się skąd wziąć do pierwszego.
A następny sezon będzie zresztą duzo szybciej niż 15 minut, bo najwięcej czasu zajmuje, przynajmniej mnie, uśrednianie wpływu z biletów, a te możesz korygować co powiedzmy 3 sezony
.

Opiekunowie hali maksymalnie biorą 95k pensji w ręcznej, przynajmniej tyle mnie kroją Ci 100/100 (dla drugoligowców)
Obawiam sie że nie musze nawet bardzo liczyć aby stwierdzić że nie moge 30 dni czekać aż sie zacznie zwracać mój ostatni grosz jaki bym zainwestował w Vipy. A to samo wzracanie jednak zajmnie ttroche czasu biorąc pod uwage że bede zyskiwała ok 350 tys dziennie a wydać musze 1.700. Czyli 30 dni czekania az sie wybuduje plus kolejne 30 aż zacne zarabiać na tym więc stanowczo za długo jak dla klubu walczącego z bankructwem bo wcześniej stane sie krzyzem bo spłukam sie z resztek kasy zanim zdąrze zarabiać.
Chyba że bym sie wysprzedał i w niższej lidze rozbudowywałgrając szrotem tak jak inni. Wtedy ma to sens.
Sorry, ale piszę na gorąco.
Jest pewna komplikacja, jeżeli już zdążyłeś zaciągnąć pożyczkę. Jeżeli spłata kończy się powiedzmy za 5 tygodni, to licząc bilans na mkoniec sezonu najpierw policz ile będziesz mieć po ostatniej spłacie pożyczki, a potem policz już do końca na poprawionym (już bez "minus spłata pożyczki"
bilansie tyogdniowym. Dlatego sugeruję najpierw policzyć wszsystko inne, a dopiero potem drugą wersję - z pożyczką.
Grr.. wygląda jak czarna magia, to moje wyżej. A to sa naprawdę prościzny, tylko ja nie mam daru...
Najlepiej, tylko ten jeden raz, wyślij mi pw, napisz stan konta na dziś, ile płącisz zawodnikom i pracownikom dziennie (klik w finanse ci to powie), ile i w jaki dzień tygodnia i przez ile tygodni spłącasz pozyczkę, ile miałeś widowni średnio na mecz u siebie (NIE LICZ - oszacuj z dokłądnością do +/-500 na mecz), ile dostałęś wczoraj za mecz towarzyski (klik w finanse - bilety).
Zrobię ci przykłądowy bilans tygodniowy i sezonowy z rozpiską jak to liczę. Będziesz miał ściągę na następny sezon (już nie pomogę, obiecuję
)
edit: za to może ty już będziesz w stanie pomagac innym
Jest pewna komplikacja, jeżeli już zdążyłeś zaciągnąć pożyczkę. Jeżeli spłata kończy się powiedzmy za 5 tygodni, to licząc bilans na mkoniec sezonu najpierw policz ile będziesz mieć po ostatniej spłacie pożyczki, a potem policz już do końca na poprawionym (już bez "minus spłata pożyczki"

Grr.. wygląda jak czarna magia, to moje wyżej. A to sa naprawdę prościzny, tylko ja nie mam daru...
Najlepiej, tylko ten jeden raz, wyślij mi pw, napisz stan konta na dziś, ile płącisz zawodnikom i pracownikom dziennie (klik w finanse ci to powie), ile i w jaki dzień tygodnia i przez ile tygodni spłącasz pozyczkę, ile miałeś widowni średnio na mecz u siebie (NIE LICZ - oszacuj z dokłądnością do +/-500 na mecz), ile dostałęś wczoraj za mecz towarzyski (klik w finanse - bilety).
Zrobię ci przykłądowy bilans tygodniowy i sezonowy z rozpiską jak to liczę. Będziesz miał ściągę na następny sezon (już nie pomogę, obiecuję

edit: za to może ty już będziesz w stanie pomagac innym

I tuoi topic preferiti
Post piu recenti