Land auswählen: | Polen |
Fijas 3 razy, Bobak raz, no i niezapomniane (oczywiście mnie na świecie nie było ) złoto Fortuny (ale to nie PŚ). Szukałem innych, ale nie znalazłem.
ale powiem wam szczerze, że brakuje mi takiego zawodnika jak Hanavald, to były pojedynki z Małyszem pełne emocji i walki, teraz już czegoś takiego nie
Hannawald się pojawił jak Małysz zaczął dołować. Najlepsze pojedynki to był rok 2001, kiedy każdy konkurs wygrywał albo Małysz, albo Schmitt.
prawdziwa wojna to była Hanavald-Małysz, nawet pamiętam jak w jednym z konkursów w Zakopanem, rzucano w Hanawalda śnieżkami, a podczas jego skoków był wygwizdywany, kibiców ich pojedynki elektryzowały
Hmm, masz rację. Jednak ja gorzej pamiętam. Sezony 01/02 oraz 02/03 były bardzo równe, Małysz miminalnie wygrywał kryształową kulę właśnie przed Hannawaldem. Nie wiedzieć czemu wydawało mi się, że Hannawald pojawił się na krótko i to znacznie później.
haha do było dobre gdy szedł, a w jego stronę kilka "odłamkowych" xDD
Deine favorisierten Themen
Neueste Beiträge