PowerPlay Magazin

Szesnasty sezon rozgrywek ligowych w hokeju na lodzie to już przeszłość. Zgodnie z przewidywaniami mistrzem Polski został dominator tych rozgrywek HDT Hockey Dream Team. Był to już piąty triumf tego zespołu w tych rozgrywkach, a zarazem trzecie zwycięstwo z rzędu. Trzeba otwarcie powiedzieć, że w ostatnich sezonach nie ma mocnych na niego.

Tabela końcowa czołówki w Mistrzostwach Polski prezentuje się następująco:

1. HDT Hockey Dream Team

2. DragonsDG

3. BTS Mokre

4. KS Crusaders

5. KS Killers

6. SMART-MOTO Team

7. Szczawiki

8. Pozor Krynica

A oto sylwetki medalistów:

Walkę o swój piąty tytuł w karierze zespół HDT Hockey Dream Team wygrał w pełni zasłużenie i w dodatku bez najmniejszych kłopotów. Nikt nie może mieć wątpliwości, czy zwycięstwo to jest zasłużone, gdyż  w decydującej fazie rozgrywek nie znalazł się rywal, który byłby w stanie wygrać chociaż jeden mecz. Rozegrane zaledwie 6 spotkań wystarczyły do sięgnięcia po złoto. Warto tutaj odnotować, że tym samym ustanowił kolejne rekordy w walce o Mistrzostwo Polski. Czy ktoś w najbliższym czasie będzie w stanie nawiązać do tych osiągnięć? Nie sądzę. Póki co nawet nic nie zanosi na to, aby w najbliższych sezonach, którykolwiek z zespołów miał nawet zagrozić tym oto osiągnięciom, a to sprawia, że rezultaty osiągane do dnia dzisiejszego mogą być w najbliższej przyszłości znacznie wyśrubowane.

Oto kilka z nich:

- Jako jedyny zgarniał tytuł MP aż pięciokrotnie

- Pierwszy, który wygrał MP po raz trzeci z rzędu

- Jako pierwszy w dwóch kolejnych sezonach potrzebował zaledwie 6 spotkań do zdobycia tytułu MP.

W poprzednim roku brązowy medal, a tym razem srebrny przypadł zespołowi DragonsDG. Drużyna, która od kilku już sezonów nie schodzi z podium tym razem po raz kolejny musiała uznać wyższość rywala. Jednak droga do srebrnego medalu nie była tak prosta jak mogłoby się to wydawać. Pierwszy mecz półfinałowy z całą pewnością przyprawił trenera o kilka siwych włosów. Pomimo zdecydowanej przewagi w grze ponieśli porażkę. Warto tutaj dodać, że w czasie całego spotkania oddali prawie 2 razy więcej strzałów niż rywal, a mimo to nie potrafili dowieźć zwycięstwa do końca. Porażka już na początku pojedynku półfinałowego postawiła zespół w bardzo trudnej sytuacji, gdyż myśląc o występie w finale drużyna nie mogła pozwolić sobie na chociażby najmniejszy błąd. Jednak z tej trudnej sytuacji ekipa wyszła obronną ręką i w drugim meczu minimalnie pokonała rywala. Trzeci mecz to już zdecydowane zwycięstwo i przypieczętowanie awansu do finału rozgrywek, gdzie jednak przeciwnik okazał się zdecydowanie za mocny. Pomimo porażki w finale myślę, że drużyna może uznać sezon za udany, gdyż udało jej się powtórzyć najlepszy rezultat w Mistrzostwach Polski uzyskany kilka sezonów temu.

Skład podium uzupełnił zespół BTS Mokre, który po kilku sezonach przerwy powrócił na podium Mistrzostw Polski w nie najgorszym stylu. Warto tutaj odnotować, że zespół pomimo tego, że wyraźnie słabiej grał od rywala w półfinale Mistrzostw Polski to jednak był bliski gry w finale, gdyż grał niesamowicie skutecznie. Jednak trener zdecydował zagrać drugie spotkanie półfinałowe na bardzo niskiej ważności, co wyraźnie pokazuje, że walka o finał została odpuszczona. W rywalizacji o brązowy medal drużyna zaprezentowała się przyzwoicie i wygrała rywalizację. W nagrodę w nowym sezonie zespół będzie reprezentował nasz kraj w rozgrywkach Ligi Mistrzów. 

Dalsze lokaty zajęły następujące zespoły:  Grudusk Ice Stars, Hubi Pro Club 1990, Zagórze Sosnowiec, Fuoco Brigade, Stalin Sosnowiec, ONLY KTH, KH Sokół Trześniów, GKS TYCHY OILERS, HC Steelheart Ravens 09, BrRrElOkI BIELSZOWICE, Polonez Mordy, Guinness Tychy.

Z ekstraligą żegnają się: HC Steelheart Ravens 09, BrRrElOkI BIELSZOWICE, Polonez Mordy, Guinness Tychy, a także GKS TYCHY OILERS, który poniósł porażkę w pojedynkach barażowych. 

Beniaminkami w nowym sezonie będą: Podlasie Biała Podlaska, KS Klaudyn, Unia O, FIGHTER Wrocław oraz The Puma.