Asunto: Strategia Treningu

A skąd ten rozkład 100-80.... ?
Na moje suma atrybutów to 100%

300-240-240-60-60

100-80-80-20-20

To rozkład procentowy, który wklepujesz w "Automatyczny trening" jak masz PRO.

Jak nie masz to liczysz sobie na kalkulatorze.

400-320-320-80-80

Zmieniam trening na swoje obliczenia. Nie podoba mi się ten trening 100-80-80-20-20. Myślę że to dziwny pomysł by atrybut bardzo duży wpływ był wyznacznikiem procentowym dla pozostałych atrybutów.

A pro po bloku u PG to się z Tobą nie zgodzę.
Atrybut blok ma wpływ również na przechwyty, cytat z poradnika: "Blokowanie: Blokowanie jest używane przez zawodników w defensywie. Oznacza ono umiejętność zablokowania rzutu, jak i zawodnika przygotowującego się do rzutu. Przydaje się też do wymuszania strat przez przeszkadzanie w rozgrywaniu atakującemu zespołowi i przerywanie podań".
Przejrzałem ligi I oraz II w klasyfikacji najlepiej przechwytujących i w tych 4 ligach jest 6 PG na miejscach premiowanych.

To, że PG są wysoko w statystykach zależy tylko i wyłącznie z możliwych taktyk jakie funkcjonują w koszu. Nie ma nawet 1 taktyki, w której PG znajduje się głęboko pod koszem, zatem w momencie kontry to właśnie PG powinni być najczęściej zawodnikami wycofanymi, którzy stopują akcje zaczynające się od kontry po bloku pod koszem. Sobie to sprawdź jak tego po tylu sezonach nie zauważyłeś. U PG najważniejsze atrybuty to Podanie, Szybkość, Technika - które maja wplyw na słupek siłowy Podanie i Zbiórki i rzut. Obrone nabijaja zawodnicy na pozycji Silny skrzydlowy i Center majacy wysoka Agresywnosc i Blok. Rzut wywindowany głownie powinien być u niskiego skrzydlowego na okolo 70%.

W przypadku jak pole Bardzo Duży Wpływ jest puste za 100% przyjmujesz kolejne pole. Tak to działa w koszu od początku , chcesz to wymyślaj jakieś nowe kosmiczne rozkłady ale według mnie nic ci to kompletnie nie da, a nie daj bóg jeszcze niższe RAT-y będziesz miał mając niedobór w poszczególnych atrybutach w odniesieniu do atrybutu głównego. ale powodzenia

"Rzut wywindowany głownie powinien być u niskiego skrzydlowego na okolo 70%"

Z tego co widzę, to u gracza za którego chcesz 20 mln, rzut na pozycji niskiego skrzydłowego masz wytrenowany na 40 % inna sprawa, że w top statystykach w ok 90% przypadków czołowe miejsca okupują rzucający obrońcy. 70% dla SF jest ok, ale wywyższanie SF-a względem SG jest co najmniej dziwne.

Według mnie blok u PG jest nie mniej ważny jak rzut. Nie jest to zawodnik najczęściej rzucający czy blokujący, ale ze względu na swoją pozycję i możliwość oddawania rzutów za 3 i z półdystansu powinien umieć rzucać. Choć nie jest zawodnikiem podkoszowym, to musi też umieć blokować, ponieważ blokuje się nie tylko rzuty, ale również podania, a stoi on najczęściej naprzeciw PG rywala, więc utrudnia poprzez blokowanie rozegranie i wypracowanie pozycji rzutowych.

Moje zdanie jest takie, że ze wszystkich pozycji to właśnie SF powinien mieć najwyższy rzut. Rzut u SG jest również ważny ale powinien być niższy niż u SF-a. Na tej pozycji rzut powinien oscylować w graniach od minimum 70% do extremalnego 100%. Natomiast u SG rzut powinien oscylowac od 60% przyjetego jako absolutne minimum do extremalnego 80%.

Niech każdy trenuje jak chce, według mnie moje tezy są dość bliskie prawdy, co widzę też po treningu innych klubów z topu.

Oj na moich zawodników nie patrz - to odpady z dawnej drużyny, która została wyprzedana i próbuje ich jakos uformować pod młotek.

No wiesz, 10-11 miesięcy temu pisałeś, że:

"Ja trenuje rzut od czasu do czasu po kilka punktow w gore, nie trenuje go systematycznie, uwazam, ze wieksze korzysci daja wysokie oceny zawodnikow jednak to tylko moje podejscie, kazdy powinien obrac wlasna droge."

i faktycznie, przed wyprzedażą poziom bloku i rzutu miałeś bardzo niski, niezależnie od jakości. Aktualny przykład który podałem był akurat pod ręką, ale w przeszłości było podobnie

No ale to tyle historii. Teraz jest jak jest.

Zaniedbywałem te rozkłady to fakt i nawet tego nie neguje. Wynikało to głownie z tego, ze PPM jako tako juz mi sie dawno przejadl. Jestem tu glownie z przywiazania. Jest to jedyny projekt online, w którym spędziłem tyle lat. Możliwe, że są lepsze ale jednak staż przywiązuje.

Wracając do treningu to rozkład stosunek atrybutu do atrybutu jest raczej prawidłowy.ppm.powerplaymanager.com/...
Choć myślę, że są jakieś widełki %.
Podrzucę więc o 5% do rozkładu 5-4-3-2-1.
Może będą bardziej kreatywni, a rat nie ucierpi.
Zobaczymy co na to silnik.

Dopiero teraz trafiłem do tego wątku. Nie wiedziałem nawet, że taki jest. Oj wstyd, panie były asystencie przez kilka sezonów. A trafiłem dopiero, kiedy chciałem właśnie taki zakładać

Dobra zanim przejdę do tego, o czym chciałem zagaić, ustosunkowuję sie do tego co napisał Domiss.

Ja doszedłem do tego samego wniosku co Ty (to do Domissa), chociaż w oparciu o inną argumentację.
Bardzo ściśle wiąże mi się to z rozkładem atrybutów od Podania do Skoczności, więc od tego zacznę. Będę te atrybuty nazywał PS (a Rzut i Blok - RB) - dla oszczędności miejsca .
Założyłem sobie, że rozkłady PS są tak dobrane, żeby żadna pozycja nie była uprzywilejowana. Czyli żeby przy tej samej sumie PS, zawodnicy na różnych pozycjach (trenowani optymalnie) mieli identyczną ocenę indywidualną (którą pozwolę sobie nazywać Rejtingiem; bo jestem leniwy ).
/Tu UWAGA tylko jesli ktoś zaczyna przygodę z PPM a tu wejdzie po pomoc - Rejting jest liczony na podstawie PS. Inne rzeczy tez w to wchodzą, np energia, etc. Ale tu podkreślam: RB nie wchodzi w Rejting!/
Zrobiłem trochę testów, sprawdziło mi się (w sensie - nie znalazłem sprzeczności, brak sprzeczności nie jest dowodem, np to że 2+2 nie równa się 5 nie dowodzi że 2+2 jest 4; ale na ten moment mi to wystarczyło).

I teraz przechodzę do RB. Założyłem wtedy, że także optymalne RB powinny być rozłożone "sprawiedliwie".
Na podstawie pomocy PPM i intuicji doszedłem do wniosku że najwięcej Bloku musi mieć CT, PF trochę mniej, ale PG i SG to z samej nazwy obrońcy, więc też muszą ten blok mieć istotny. Jak to wszystko wyżej pogodzić? Tak doszedłem do wniosku że najwięcej Rzutu musi mieć SF.
Tak też trenowałem moich SF, choćby wieloletniego lidera SKR-y, Rooneya.
Czy to jest na pewno dobre rozwiązanie? Rooney poprowadził drużynę do kilku tytułów, ale oczywiście to niczego nie dowodzi. No i w moim rozkładzie PF ma tyle samo zarówno Bloku jak Rzutu co SG. To już mniej intuicyjne, jeżeli PPM sugeruje że Rzut najbardziej wpływa na rzuty za 3, a najmniej pod koszem.
Czy można to sprawdzić bardziej w oparciu o liczby, niż spekulacje? O tym w następnym wpisie.

->
Teraz właśnie o tym, co chciałem napisać w nowym wątku.
Przyszedł mi do głowy taki sposób. Skoro RB nie wchodzi w indywidualne, a w coś chyba wchodzić musi, to pewnie w Oceny Zespołowe (też są w Podsumowaniu - Rzucanie, Podanie, Zbiórki, Obrona). Więc dobrze by było zacząć od sprawdzenia czy, i w jaki sposób, Rzut indywidualny może wpływać na Rzucanie, a Blok na Obronę. Metoda taka - którą już stosuję w testach w innych sportach. Błyskawiczne wyzwania pozwalają (i to bez kredek) sprawdzić różne warianty przy takich samych pozostałych atrybutach. Czyli po pierwsze przy tej samej energii, zgraniu, doświadczeniu. Po drugie - wszystkie atrybuty, RB i PS, wszystkich zawodników są identyczne. Bo następnego dnia już byłyby trochę bo trochę ale inne. / Polecam tę metodę do testów, niekoniecznie związanych ściśle z tym o czym w tym wpisie! /
Szczegółowo pomysł wyglądał tak, że biorę zawodników z tym samym układem PS, jak najbardziej zbliżonym wzrostem, energią, zgraniem, doświadczeniem, i różniących się Rzutem i Blokiem na tyle, żeby była różnica w zespołowych.

Czy mam jakieś wyniki? Nie... Wziąłem dwóch zawodników ze szkółki w tym samym dniu, próbowałem ich wyrównać, ale ci dwaj podnieśli mi skład do 20-tu zawodników. Część z tej 18-tki czekała na sprzedaż w dogodnym momencie, pozostali to sama młodzież kalibru potencjalnie reprezentacyjnego a przynajmniej na tyle dobrzy żeby kiedyś być trzonem mojego zespołu kiedy znowu będę chciał walczyć o tytuły. Więc jak przyszedł fajny z draftu, testowym powiedziałem baj-baj... Zanim zdążyłem wyrównać im PS i coś sprawdzić.

Dzisiaj mając już 3 wolne miejsca w składzie, wymyśliłem alternatywę - zamiast szkolic własnych testowych przez wiele tygodni (bo trudno wziąć takich z wszystkim podobnym, znalazłem dwóch takich na... LT. Wydałem 20k w sumie, wszystko podobne na tyle że liczę że za jakies dwa tygodnie będę mógł wrócić do niniejszego wątku i podzielić się z Wami wynikami (i moimi wnioskami).

Tak, podzielić się. Korci, żeby to zachować dla siebie i przyjaciół. Ale... jakieś tam osiągnięcia klubowe już są... A DUŻY niedosyt z wyników reprezentacji w których asystowałem. Jeżeli byłem po prostu kiepskim asystentem, mogę coś dla tych naszych reprezentacji zrobić w inny sposób. Czy godne polecenia podejście, to nie mam wątpliwości Czy do czegoś się te moje wypociny przydadzą? To już pozostawiam do oceny Wam. Może najpierw w klubie, ale reprezentantów szkoli się... w klubach! Jasne, nie wszyscy opierają się na zawodnikach - Polakach. Ale po pierwsze - obcokrajowcy trafiają do klubów nieszkolących własnej młodzieży głównie już w wieku kiedy rozkłady trudno poprawić. Po drugie... popatrzcie sobie na reprezentacje z sukcesami w koszu... Ich młodzież trenuje w RODZIMYCH klubach! Liczę że część z Was weźmie to sobie do serca. I że może dyskusja w tym wątku w jakimś stopniu Was przekona że warto. Bo nie będziecie musieli potem walczyć z nieoptymalnym rozkładem.