Asunto: I.1

W nożnej wbrew pozorom jest masa roboty z agentami, ciągłe kupowanie, sprzedawanie...póki co fajnie to sobie ogarniałem, natomiast na to potrzeba czasu i pewnej koncepcji działania.

Żeby mnie nie kusiło, pod koniec sezonu poburzę trochę obiektów

Manti- noooo ->soccer.powerplaymanager.c... , od 21 stycznia wisi

Jakoś nie widzę tej Twojej rezygnacji

Narazie walczę, tak na pożegnanie

i dobrze
teraz jak tak przeczytałem ten Twój tekst to jednak uwierzyłem

rozumiem, ale jakoś tak dziwnie jak takie osoby jak ty rezygnują... Ja mam 4 drużyny. Interesują mnie 3( wszystko oprócz koszykówki) i jakoś to ogarniam więc może ty ogarniaj sobie dwie a jedną zostaw żeby była jak kiedyś będziesz chciał wrócić.

Zgadza się, mamy godnego reprezentanta Polski a Ty chcesz zrezygnować, zostaw sobie nożną i ręczną a z reszty zrezygnuj. Ja tak zrobiłem bo nie chcę mi się na tyle frontów chociaż nie powiem bo z niecierpliwością czekam na siatkówkę

Już w zeszłym sezonie miałem 2-3 tygodniowy wyjazd i niektóre osoby nie zważając na to krytykowały grę moich klubów...a przeciez prowadził je zastępca

Dlatego wolę sobie na spokojnie ogarniać 2 sporty co do Ciebie, to prawdę powiedziawszy myślałem, że luźniej podchodzisz do ręcznej

chyba do Eternala to miało być

napisałem do Ciebie pisząc że zgadzam się z tym co piszesz a później skorzystałem z okazji i rozwinąłem wątek

w nożnej też mamy potencjał na fajne zespoły, a więc zobaczymy co chłopaki pokażą. Choć faktycznie, w porównaniu do kosza i ręcznej, nożna w sile zespołów wygląda u nas dość blado w topie.

a to się innymi będziesz przejmował? No daj spokój Tu jest wielu krytykantów i zazdrośników. Co do mnie to ręczną wcześniej odpuściłem przez błąd na początku gry(poszedłem w stadion za szybko kosztem składu) Jednak teraz wróciła mi motywacja do ręcznej. Idzie mi coraz lepiej, zaczynam już bardziej rozumieć o co tam chodzi. Wcześniej nawet rozkładów graczy nie miałem takich jak trzeba. Co do kosza to zostałem wepchnięty do tej waszej ligi i wcale mi się to nie podoba. Mam jeden z najsłabszych zespołów w lidze a na taktyce się nie znam wcale

a to spoko

Te Twoje rozkłady w ręcznej pamiętam, faktycznie był delikatny dramat ale jak masz chęci to super.

Kosz jak to kosz, dla mnie to trochę zwariowany sport wsio szybko się dzieje...ale jak sam widzisz po forum-emocje są...i grupa fajnych chłopaków.

No, ale 2 sezony w pierwszej lidze pograłem nawet na słabych rozkładach . Mam chęci odbudować klub i plan jak to zrobić. Chociaż na razie z kasą lipa i trochę w tej 4 lidze pogram, żeby nabijać Sod bez wzmocnień.
Co do forum to w zasadzie tylko w hokeju nie ma większych emocji. W piłkę tez są fajni ludzie i można z nimi pogadać. Zresztą to w wielu przypadkach ci sami ludzie co w koszu

Oczywiście masz rację, bardziej chodziło mi o to, że forum w koszu jednak bardziej żyje. W nożnej cofniesz się 5 stron do tyłu i masz datę 5 stycznia. W koszu ...14 luty...w ręcznej dzień dzisiejszy tj 18 luty...jednak jest różnica