Asunto: I.1

czyli elokwentny i z polotem i z fantazyją i nawet wielkopańskim gestem

Jeszcze masz szansę na 19. miejsce zagramy razem i ja również będę zadowolony

Zenek 30 kredytów

Taniocha co? Eternala nie stać ;D

Pro w nożnej lipiec 2015, w ręcznej grudzień 2015, kosz-styczeń 2016. Na koncie ok 500 kredek-w skrócie mnie stać, ale zmieniać nazwy nie zamierzam. W końcu moja od początku gry. Zenek ma podobnie z nazwą drużyny.

Popatrz ile radości mu sprawiło, że go postrzegali za topowego ligowca...
Chłopak ma marzenia, jednak nigdy się nie spełnią - nie miej mu tego za złe

Kiedyś napisał na forum, że "za swoje" nic zmieni w nazwie zespołu, ale jak ktoś mu zasponsoruje to ok. W takim razie złościć się nie zamierzam, a wigilijnym gestem podeślę mu te 30 kredek przez PablooDemona, przynajmniej w nożnej będę miał spokój jest tyle fajnych nazw zespołów, że dzięki swojej kreatywności na pewno coś znajdzie, a najlepiej jak sam coś wymyśli

Zdrowych i wesołych Świąt...dla wszystkich

Zostawcie chłopaka w spokoju
przecież to taka niewinna istota heh
jeszcze kilka godzin i może gwiazda zawita. Z domissem musze się zgodzić. Ciężko z agentami. Juz kupuje 4 ale tym razem może się udać bo cena za niego nie mała.
PS. Nawzajem I tez wesołych dla wszystkich

"W mojej nazwie wielkie/duże litery zostaną skasowane, żeby nie było potem pretensji. Ale napewno nie będę bulił za to z własnej kieszeni."

Chociaż na to liczę sam to napisał, a więc liczę, że dotrzyma danego słowa. Kredki już poszły.

Co do agentów, to zawsze jest to ruletka. Ogólnie jestem ich zwolennikiem o czym pisałem wiele razy, ale troszkę jest za mało tych bonusów /przykładowo można je dawać do 25 roku "życia"...szkoda, że wyżej już nie/, dzięki czemu bardzo łatwo zniszczyc dany klub. Wystarczy, że 2-3 managerów się zgra i już po rywalu, przykłady mogę podać od ręki...a to już nie jest takie fajne, bo można budować topowy klub kilka lat, a na koniec i tak inni pokażą Ci środkowy palec...być może sam tego doświadczysz w ręcznej

Wiesz, kupuje środkowego obrońcę. Dawałem 150,200,250 mln nic. Teraz mam takiego co ostatnio poszedł za 540 mln. Ciut gorszy w atrybutach ale za to piękne jakości. Jestem dobrej myśli bo zostało nie dużo czasu a menadżer zamiast za niego zapłacić w ostatnich dniach wydał 250 mln na młodych.i cze na to ze pozbywa się starych.
U mnie ostatnio miałem 5 agentów i za 4 łącznie zapłaciłem 20 mln hehe takich zawodników widziałem na giełdzie za 100+ mln
za jednego w sumie najgorszego znowu dostałem zaporowa cenę 150 mln. Musiałem go oddać bo kasa była zamrożona u innych agentów ale i tak brałem pod uwagę jego sprzedaż a więc ok. Wszystko zależy czy ktoś akurat szuka takiego zawodnika jakiego ty masz bo jeśli tak to te ceny siesięgają zenitu i tak jak napisałeś łatwo przez to kogoś wykończyć.
Jeśli za jednego płacą po 500+ mln to dla mnie to kosmos heh juz wiem dlaczego większość topowych klubów kisi tyle gotówki. Kiedyś jak z agentami nie miałem do czynienia to w sumie nie wiedziałem.

Straszycie tymi agentami, a ja nie wiem o co chodzi.
Ale pójdę do Ete na przeszkolenie

I na Ciebie przyjdzie pora heh

Z doświadczenia i z tego co piszę na PW wiem, że te topowe kluby często rzucają sobie jakieś zaporowe kwoty i pilnuja się nawzajem. Co do Twoich agentów to pozazdrościć, choć w przyszłym sezonie będziesz miał 3-ech...prawdziwe jaja to są z 29-latkami...płacisz albo zostajesz z niczym za 26-latków dostajesz chociaż te 50%.

Zgadza się. Mam mnóstwo zawodników na sprzedaż a więc budżet moge szybko zwiększyć w razie potrzeby
w sumie z tego wynika ze najlepiej 29 latków kupować. Jak długo trwa kariera zawodnika?

Nie wiem czy jest jakaś górna granica wieku, np. widywałem już 37-letnich graczy ważniejsze tutaj jest dk, przy 0/6 umiejętności zaczynają spadać, o szczegóły najlepiej podpytać managerów z hokeja.

Stawka wzrosła do 70 kredytów za zmianę nazwy zespołu na kompletnie inną niż teraz. Gdybyś przelał odrazu mógłbym tego dokonać ale zwlekałeś kilka miesięcy, a inni już przywykli do aktualnej nazwy zespołu. Narażasz mnie na zmianę wizerunku, a to kosztuje.

Jeżeli chodzi o agentów licytowałem naprawdę sporą ilość ale akurat w 90% byli to zawodnicy w wieku 26 lat i niestety nie znałem liczby wypłaconych premii sezonowych. Od tych zależy bardzo wiele,bo jak sam pozor kiedyś pisał za koksa z 2000 CW zapłacił coś ledwo 100 mln, a miał maxymalną ilość premii wyplaconych - te nie sa wcale wysokie tak szczerze - troche jest to niedopracowane,bo nie mozna wyplacic premii w wieku 26,27,28 lat , a powinno to być możliwe, gdyż drużyna oferująca maxymalna oferte za zawodnika w wieku 26 lat powinna mieć z tego jakąś korzyść przy jego ewentualnym ściągnięciu, a tak za 3 sezony ten zawodnik jest łatwym łupem dla bogatych drużyn.

Ciężko jest oszacować stan konta danej drużyny po samych statystykach PRO - swego czasu z tego korzystałem i mniej więcej wiedziałem jaki przedział pieniedzy ma dany klub ale nigdy nie wiemy czy ktoś ma pożyczkę do zaciągnięcia.

Ja mam niecałe 100 mln pożyczki,więc nie chce myśleć ile może mieć klub pokroju twojego - szacuje ,że jest to 140-150 mln,więc samą pożyczką można sobie zatrzymać zawodnika

Przy takim szacunku trzeba też patrzeć na miejsce I ligi w rankingu najbogatszych lig - gorzej oszacować jest stan konta I ligowego Szweda , gdyż oni są wiecznie bogatsi od nas.

Sherion jeżeli naprawdę zależy ci na wzmocnieniu celuj na zawodnika z 2/6 - takich jest łatwiej ściągnąć i tez są nizsze kwoty tylko jest juz spore ryzyko z 1/6 przy 27 latach - rzadki przypadek ale się zdarza - sam tego doswiadczylem - wladowalem w zawodnika cos 130 mln, a tak naprawde stoi juz w miejscu - nie wiem czym sie kierowal selekcjoner Rosji ale uparcie trzyma go w kadrze - dla mnie bylby to glowny kandydat do zwolnienia z racji 1/6.

U nas w Polsce bogaty był slayer ale sporo kasy mu zeszło przy utrzymaniu Serba,ktory ma ciekawy rozklad jak na skrzydlowego przykladowo w podaniu 440 tech 280 szybkosc 400+.

Jakby tego zawodnika treningiem naprawic to bylaby z niego mega gwiazda pod wzgledem oceny.