Hehe, dobrze że nasi grają w Gdańsku, to nikt nie będzie miał jakiś ale!! A z drugiej strony to pozazdrościć takich kibiców jak ty. "Titanic tonie" a ty dalej na łajbie!! Pozdrawiam i ograjcie CRX-ów
ja to wiem póki co jak się samochodem po okolicy poruszać i gdzie mam monopolowy najbliższy :]
autobusami już dłuższy czas nie jeżdżę także ryzykować nie będę i grzecznie poczekam te 40 minut jeszcze
"Titanic tonie", ale nie zatonie : ) Taka jest kolej rzeczy, raz jest lepiej, raz gorzej. Ja wierzę, że w Sosnowcu będzie jeszcze kiedyś tak jak w pierwszej połowie lat 80tych : )
Szkoda tylko, że Cracovii, która tego w ogóle nie potrzebuje, w dodatku pomagają sędziowie. I bez ich wsparcia by sobie dali radę, po co im to ułatwiać?
Dzięki, również pozdrawiam!