主題: Pogaduchy/Koszykówka

Pozostali obozowicze mają naliczony trening prawidłowo. Tylko u tego zawodnika brak jest bonusu.

We wczorajszym meczu towarzyskim nie mógł zagrać bo po pierwsze nie był w kadrze na mecz, a po drugie suma minut grających zawodników jest prawidłowa, a więc nawet na sekundę nie mógł wskoczyć.

Jak miło Zakupiłem przyzwoitego greckiego centra, ale nie był u nich w kadrze. Zajrzałem na ich skład i okazało się, że nie mają lepszych. No to zgłosiłem ich selekcjonerowi jego kandydaturę i właśnie mi podziękował i obiecał wziąć tyczkę do składu na następny sezon. To lubię

I już przy ewentualnej sprzedaży masz kwotę na plus

Noo! Ale poza tym wpadnie bonus treningowy i do doświadczenia.

Brawo za awans Yoyogi! Teraz Słowacja, łatwo chyba nie będzie, ale liczę na Twój geniusz taktyczny, powodzenia!

Nie dziękuję. Taktyka i skład zestawione. Jedno jest pewne - będzie się działo. Im głębiej w las, tym niebezpieczniej.

Oooo, Ty w czepku urodzony! Brawo - ostatnia kwarta zabójcza i 1 punkt do przodu.

Żeby tak jeszcze zabójczo do 5 kwietnia było.

Gratulacje Yoyogi! Znowu będziesz pchał ten wózek.

BTW. Właśnie mi urósł o 1 cm zawodnik, którego mam od samego początku - czyli ma teraz 19 lat... Liczyłem, że wzrost się zatrzyma na 18 latach. No to teraz jest kłopot, bo niektórzy mi urosną za bardzo na planowane dla nich pozycje A jak będą rosnąć dalej (przy 20+), to już nie wiem, co zrobię

Dziękuję. Tron to więcej wyrzeczeń niż przyjemności, ale coś za coś.

Zastanawiam się, czym kierowały się osoby głosujące na Rosjanina, bo 9 głosów dla niego się nie spodziewałem. Jeżeli już nie na mnie głosować, to mogli Marko przekazać swoje poparcie, a tak trochę lud sobie jaja zrobił, bo wątpię, aby głosy oddane na Rosjanina były całkiem przemyślane.

Zaś wzrost. Sądzę, że zawodnicy mogą rosnąć nawet do 21 roku życia włącznie. Teoria, jakoby ich wzrost miałby się zatrzymać w wieku 18 lat jest dla mnie bezpodstawna, gdyż w takim układzie z puli newgenów raczej żaden nie miałby szans dobić do maksymalnej wartości, obliczonej na 220 cm. Zawodnicy będą rosnąć w różnym tempie, tak jak to ma miejsce w rzeczywistości.

Octaviusie, przyjmij również gratulacje ode mnie co do samej ilości głosów to widać, że jest ich zdecydowanie mniej niż w poprzednich wyborach, ale to chyba ogólnie problem repr.

Gratias tibi ago.

Reprezentacje faktycznie kryzys mają, ale tak jak sądziłem, bardziej ten kryzys uwydatniony jest w sportach "amerykańskich", do których Polaków ciągnie mniej. Wykonałem na szybko małe zestawienie z ostatnich wyborów w każdym sporcie, wraz z liczbą aktywnych drużyn i wygląda to tak:

Hokej: 51 głosów / 672 drużyny
Nożna: 108 głosów / 1352 drużyny
Ręczna: 90 głosów / 942 drużyny
Koszykówka: 52 głosów / 738 drużyn

Teraz trochę futurystyki.
Ciekaw jestem, jak sytucja będzie wyglądać około 2030 roku, gdy dodadzą baseball. Interesujące, czy przy takiej tendencji i upodobaniach będziemy mieć tam reprezentację.

Mnie ciekawi, czy w F1 /rok 2050?/ będą repry

Ja ogólnie jestem ciekawy, jak mają wyglądać te sporty niedrużynowe. Pod aktualny wzór da się podpiąć już tylko siatkówkę i baseball, zaś reszta będzie musiała być konstruowana od podstaw. Reprezentacji w F1 jakoś nie widzę, ale kto ich tam wie. Też jakoś nie widzę typowych lig w biathlonie czy tenisie. Za bardzo przywykłem do konstrukcji zawodów indywidualnych + od czasu do czasu zawodów drużynowych na szczeblu reprezentacyjnym, bez urozmaiconej drabinki klubowej. Od biedy dałoby coś skroić, jednak dla mnie byłoby to dziwne.
Jeżeli będą ligi w F1, to pewnie będzie wyścig (analogicznie w biathlonie i tenisie biegi oraz mecze) i punkty z wyścigu będą sumowane do konta drużyny i potem najlepsza będzie awansować do ligi wyżej. Tylko też intrygujące, jak będzie rozwiązana kwestia ewentualnych pucharów (krajowych jak i międzynarodowych), gdyż element rywalizacji międzynarodowej powinien być zawarty. Tylko pozostaje pytanie, w jakiej formie to się odbywać będzie.

Ot, taki off-topic, na rozruszanie działu koszykówka.

Się lepiej zastanówcie co jutro będziecie jeść, a nie co będzie w 2030/50 jak już będziemy kwiatki od spodu wąchać

Duklas był w ofertach sprzedaży, ale znikł, czyżby MarcinK się wystraszył, szaleństw rynku teraz?