主題: III.6

Oki - tera możemy poklikać (po 4 cykniętych browarkach hehe)... Widzisz, po pierwsze : w przeciwieństwie do Ciebie widzę, że awans do II ligi mija się z celem (Azoty są znacznie lepsze i ledwo przędą...) więc nie jest moim celem ani 1 ani 2 miejsce w tabeli...; po drugie - ta gra to dla mnie przede wszystkim zabawa i możliwość poznania ciekawych ludzi : bawię się kiedy i jak chcę i nie mam "parcia na szkło", a ciekawych ludzi poznałem już jakiś czas temu - na zjazdach i grillu Więc w pewnym sensie - znalazłem to, czego szukałem w PPM-ie
Co do meczu - z braku czasu nie kombinowałem ani ze składem, ani z taktyką, weekend spędziłem w Bystrej ze znakomitą grupą wspaniałych ludzi (ale słodzę hehe) - mimo wszystko powinieneś wygrać ten mecz wyżej niż się skończyło - skromne 1:0 po raz kolejny w Twoim wykonaniu Jesteś do przodu z obozem, w rewanżu będzie co najmniej 2 bramki więcej dla Bujakowa
Nie wywalam teraz milionów na transfery - wolę rozbudować infrę - co przyniesie niedługo korzyści
Ty zaś spinaj się dalej - pogadamy za 2 sezony, jak wrócisz do III ligi w przypadku awansu

Gdybys nie zauwazyl to tez postawilem na rozbudowe obiektow. Mysle, ze w przypadku ewentualnego awansu uda mi sie utrzymac, gdyz bede mial lepszy budzet niz Azoty i bede mogl sie wystarczajaco wzmocnic. Z kolei kazdy kolejny sezon w III lidze oddala nas od czolowki i za 2 sezony nie bedzie praktycznie opcji aby utrzymac sie w II bo druzyny z czolowki za bardzo nam uciekna. Nie spinam sie tylko zawsze gdy trace punkty to dostaje od Ciebie komentarz podszyty ironia. W zeszlym tygodniu po mojej porazce z Kutnem twierdziles, ze wywieziesz punty z Bydgoszczy i na tym oczywiscie sie skonczylo. Skromne bo skromne ale jednak zwyciestwo nie podlegajace dyskusji. Moze i spedziles sobie fajnie weekend, ale jednak nie zapomniales przestawic waznosci na bardzo wysoka Co do reszty zgadzam sie z Toba. Ja tez nie mam parcia, poza tym po zmianie wygladu gierka podoba mi sie coraz mniej i poswiecam jej coraz mniej czasu bo mnie irytuje ta zmiana. Pozdro Artos i mam nadzieje, ze jednak o ta flaszke powalczysz!

Dwie drużyny remisują przede mną i tylko różnica bramek z Artosem dzieli mnie od czołówki

Gratulacje!Masz stalowe nerwy, ze na niskiej zagralesJa myslalem ze Epizod zagra na bardzo wysokiej, alewyszedl wysoko. Szczesliwa wygrana 0:1, ale niesamowicie wazna w kontekscie walki o awans...

W rundzie rewanżowej energia będzie miała znaczenia a ja rezerw jeszcze jeszcze nie mam;p

Mateusz nie wiem o co tak ryczysz, trafiło akurat na ciebie i wylewasz smutki, przegrałes? znaczy ze byleś gorszy na boisku i tylko to sie liczy. To sie chyba nazywa parcie na szkło któremu w ostatnich postach jakoby zaprzeczasz. MCklein z I.I gra na bardzo niskiej a później przechodzi na wyższe taktyki, sam też tak często grałem po za ostatnim sezonem. I nikt nigdy sie nie czepiał. Każdy ma swoją taktykę.

Nie jestem pewien czy Ty pijesz do mnie bo ja akurat z nikim w tym sezonie nie przegralem bo wystawil wysoka waznosc?To kto inny zwrocil uwage ze grasz caly czas na bardzo niskiej a tu nagle na jeden mecz cos pozmieniales. Ja akurat zdobylem z Toba 3 punkty wiec chyba cos zle przeczytales...Poza tym wisi mi to co robisz ze swoja druzyna. Twoj team, Twoja decyzja...

To ja byłem tą osobą, która narzekała. Nie chodzi o to, że przegrałem, tylko o to, że miałem nierówne szanse na zdobycie punktów względem innych graczy z czołówki. I tamten post nie był atakiem na Ciebie, tylko zwróceniem uwagi na pewną "niesprawiedliwość". Może i wyglądało to jakbym się oburzył, ale w moich intencjach leżało jedynie zwrócenie uwagi na zaistniałą sytuację i nie powinieneś tego brać tak bardzo do siebie. Rób ze swoją drużyną co chcesz. Tak jak powiedziałem gratuluję Ci wygranej. Było to jedynie wyrażenie swojego zdania, więc nie uważam, żeby było to "parcie na szkło", a jeżeli nadal uważa inaczej to czekam na kontrargumenty.

Gdybym ja bym w podobnej sytuacji jak Ty Newage to bardzo możliwe, że rówież zwróciłbym na to uwagę. A Tomson ma najwidoczniej zły dzień bo już zupełnie zaprzepaścił swoje szanse na cokolwiek w tym sezonie i pewnie z braku lepszych pomysłów postanowił wypowiedzieć się nieco na forum. Sugerowałbym jednak na przyszłość aby poczytać kilka postów a nie wyciągać pochopne wnioski na podstawie jednego Tomson. Natomiast moje niektóre posty są wynikiem może odrobinę zbyt dużej wiary we własną drużynę a nie "parcia na szkło". To tylko gra. Prawda jest taka, że z przyjemością zrezygnowałbym z awansu w tym sezonie, gdyby ktoś mi zagwarantował, że Polska zdobędzie 3 punkty w meczu otwarcia z Grekami!

Poza tym moje słowa znajdują potwierdzenie w dyspozycji mojej drużyny. Mówiłem z zeszłym sezonie, że będę głównym faworytem do awansu i póki co to potwierdzam. Zaskoczeniem jest dla mnie Kopytko, bo spodziewałem się walki jedynie z Wawą. Co prawda Kopytko ma najsilniejszy team w lidze obok Tomsona, ale podobnie było w zeszym sezonie i skończył w środku tabeli. W tym roku chyba jednak jest główym faworytem do wygranej.

W ogóle ostatnio ciągle w wypowiedziach na tym forum widzę nawiązania do "parcia na szkło". Według mnie wszyscy tutaj traktują tą grę przede wszystkim jako zabawę, a ostatnio jest to podważane. Dlaczego każda wypowiedź nawiązująca do wyników jest tak katowana? Forum to coś więcej niż miejsce na czułe klepanie się po pleckach i nie wiem dlaczego każdy post bez przekazu "ale chill out" jest naznaczony mianem objawu parcia. Gramy dla przyjemności, ale to nie znaczy, że nie zwracamy uwagi na wyniki.

Dobrze powiedziane Newage!

Niestety mamy kolejnego krzyża w lidze. I stało się to akurat przed moim meczem z nimi

No nie. Co za fuksiarz

Ze mną w zeszłym sezonie zagrałeś b. wysoką......I przyznam szczerze że ten remis na wyjeździe (w ostatniej kolejce) z Twoimi napakowanymi energią grajkami bardzo mi smakował.....

Dziś rekordowe zwycięstwo w historii mojego klubu...