選擇國家: |
![]() |
波蘭 |
To nie jest żaden dowód na to, że podatek progresywny jest do d... .
Jedyne, co mi przeszkadza w grze, jest brak losowych spadków/awansów. Jest to do tego stopnia irytujące, że rozważam celowy spadek, by sobie spokojnie nabijać punkty w V lidze, bo w mojej drabince nie mam szans nie tylko na jakikolwiek sukces, ale nawet na zbudowanie cokolwiek silnej drużyny. Ale w zasadzie co zrobić. Szefostwu taka zmiana nie jest potrzebna, więc po co się zajmować tematem...
przecież w 4-tej lidze masz tylko 5 porażek, masz drugi najsilniejszy zespół ligi a w III byłbyś średniakiem, inna sprawa, że losowe spadki/awanse powinny być
W III.1 oczywiście tak. Ale w lidze dajmy na to III.14 miałbym zespół na pierwszą 8, a grając w play-off miałbym wysokie miejsce i co za tym idzie ze 3-4 bańki więcej na tydzień, co najmniej. I to od przynajmniej 2-3 sezonów. Policz sobie ile to jest kasy więcej na obiekty i ewentualne wzmocnienia. A tak stoję w miejscu.
ja wiem, że to "known bug" i w przyszłym sezonie ma to być poprawione, ale krew mnie zalewa, jak gram na niskiej i mam mnóstwo kar. nawet z ogórkami.
Hej,
dzisiaj wpadl mi do glowy taki oto pomysl, aby zblizyc forme gry do bardziej realnej i przez to moze bardziej atrakcyjnej.
Mianowicie:
myslalem o tym aby istniala mozliwosc zastepywania menadzerow druzyn, ktore zostaly opuszczone. Tzn. kiedy menadzer opuszcza druzyne (np. z drugiej ligi) to z tego co wiem istnieje mozliwosc, ze taka druzyne moze przejac ktos, kto zaczynalby gre od nowa, czyli zalozyl by dopiero konto i losowo by zostal do niej przypisany. Ja natomiast myslalem, zeby zamiast tego zrobic cos w stylu przetargu, badz wyborow jak do reprezentacji, z tym ze nie byloby tam glosowania jak jest w wypadku reprezentacji, ale plebiscyt punktowy. Dla menadzerow z nizszych lig (niz np. druga) bylaby to ciekawa okazja, ktora mimo wszystko trudna bylaby do osiagniecia przez wymogi punktowe.
Punkty bylyby ustalane na podstawie doswiadczenia menadzera, ktory chcialby przejac druzyne, sily jego dotychczasowej druzyny, itp. Moglby taki "przetarg" trwac np. tydzien i po tym czasie menadzer z najwieksza iloscia punktow, ktory zglosilby sie do prowadzenia takiej druzyny, przejalby ja. Oczywiscie w czasie przetargu, bylby dostep do wszystkich zakladek w tej druzynie, aby moc zobaczyc jej zawodnikow, obiekty, finanse, itd. Natomiast z druzyna, ktora zostalaby opuszczona przez tego menadzera, staloby sie to samo-ten sam "przetarg". Moznaby wprowadzic takie ograniczenie, aby proces ten nie byl wykorzystywany w szalonych ilosciach, ze menadzer, ktory zmienil druzyne musialby z nia zostac przynajmniej do konca sezonu lub cos podobnego.
Proces taki, zapewnilby, ze w ligach najwyzszych ciagle bylyby prowadzone druzyny, a w ligach najnizszych byloby najmniej takich druzyn (naturalna piramidka zainteresowania takimi druzynami).
W przypadku, gdyby nikt nie zglosil sie do prowadzenia takiej druzyny, dzialo by sie z nia to co teraz, czyli do konca sezonu gra bez menadzera, a pozniej noname.
Nie wiem na ile ta opcja jest wykonalna, ale wydaje mi sie ciekawa i wzbogacajaca gre i moze warta przemyslenia
Co o tym myslicie i macie moze jakies sugestie?
Pozdrawiam
dzisiaj wpadl mi do glowy taki oto pomysl, aby zblizyc forme gry do bardziej realnej i przez to moze bardziej atrakcyjnej.
Mianowicie:
myslalem o tym aby istniala mozliwosc zastepywania menadzerow druzyn, ktore zostaly opuszczone. Tzn. kiedy menadzer opuszcza druzyne (np. z drugiej ligi) to z tego co wiem istnieje mozliwosc, ze taka druzyne moze przejac ktos, kto zaczynalby gre od nowa, czyli zalozyl by dopiero konto i losowo by zostal do niej przypisany. Ja natomiast myslalem, zeby zamiast tego zrobic cos w stylu przetargu, badz wyborow jak do reprezentacji, z tym ze nie byloby tam glosowania jak jest w wypadku reprezentacji, ale plebiscyt punktowy. Dla menadzerow z nizszych lig (niz np. druga) bylaby to ciekawa okazja, ktora mimo wszystko trudna bylaby do osiagniecia przez wymogi punktowe.
Punkty bylyby ustalane na podstawie doswiadczenia menadzera, ktory chcialby przejac druzyne, sily jego dotychczasowej druzyny, itp. Moglby taki "przetarg" trwac np. tydzien i po tym czasie menadzer z najwieksza iloscia punktow, ktory zglosilby sie do prowadzenia takiej druzyny, przejalby ja. Oczywiscie w czasie przetargu, bylby dostep do wszystkich zakladek w tej druzynie, aby moc zobaczyc jej zawodnikow, obiekty, finanse, itd. Natomiast z druzyna, ktora zostalaby opuszczona przez tego menadzera, staloby sie to samo-ten sam "przetarg". Moznaby wprowadzic takie ograniczenie, aby proces ten nie byl wykorzystywany w szalonych ilosciach, ze menadzer, ktory zmienil druzyne musialby z nia zostac przynajmniej do konca sezonu lub cos podobnego.
Proces taki, zapewnilby, ze w ligach najwyzszych ciagle bylyby prowadzone druzyny, a w ligach najnizszych byloby najmniej takich druzyn (naturalna piramidka zainteresowania takimi druzynami).
W przypadku, gdyby nikt nie zglosil sie do prowadzenia takiej druzyny, dzialo by sie z nia to co teraz, czyli do konca sezonu gra bez menadzera, a pozniej noname.
Nie wiem na ile ta opcja jest wykonalna, ale wydaje mi sie ciekawa i wzbogacajaca gre i moze warta przemyslenia

Co o tym myslicie i macie moze jakies sugestie?
Pozdrawiam
Wg mnie całkowicie niemożliwa do wprowadzenia, głupia i dlaczego ci co zarejestrowali się niedawno mieli by mieć drużynę na poziomie II ligi ?
No wlasnie nie mogliby jej miec, bo do przejecia takiej druzyny wystarczy, ze zglosilby sie tylko jeden menadzer z doswiadczeniem i on by ja przejal, a pewnym jest, ze chetnych byloby wiecej, bo nie wieze, ze przy tysiacach graczy w ligach III i IV i nizej, nikt by sie nie skusil na taka druzyne.
Nowi menadżerowie otrzymują drużyny no name czyli z czwartej i piątej ligi. Tak więc masz złe informacje.
Ty Rafał też odrób zadanie domowe. Bo to wstyd, grać tyle czasu i nie wiedzieć jak działa przejmowanie drużyn przez nowych graczy.
Ok, informacja taka nie byla mi nigdy potrzebna, dlatego nie poglebialem wiedzy w tym kierunku.
你喜歡的遊戲主題
最新主題