Vyber krajinu: | Poľsko |
Haha teraz to dopiero przeczytałem. Komórka lubi sama decydować co chce napisać heh
Pucharek w gablocie jest, i to w tej chwili jest naważniejsze
No tak, najwyżej będziemy płakać na koniec sezonu tym bardziej, że jeżeli uda się przejść z 2 rundy w LM /dużo zależy od rywali/, to i tam zawalczę gdzieś kiedyś energii może braknąć, ale akurat co do finału PK to moi gracze z pola potracili średnio po ok 0.75 /przyoszczędziłem atak kosztem obrony/. Kilku graczy Gruduska po niecałe 0.4, reszta mniej. Różnica jest, ale bez szału...a jak zauważyłeś-pucharek jest
To tylko gra i zabawa.
To tylko gra i zabawa.
W sumie kiedyś skupiałem się tylko na walce o MP i jakieś tam efekty były natomiast od dłuższego już czasu jak jest okazja, to walczę o co się da. Może kiedyś powrócę do swoich początków i skupię się tylko i wyłącznie na lidze, włączę sobie b.niską i będę czekał na PO...ale teraz jest dobrze tak jak jest większy dreszczyk emocji, ciągle coś się dzieje, nic tylko grać
Tylko, że PK to nie turniej międzynarodowy. Ogólnie jak gra Grudusk każdy wie, dlatego dziwi mnie, że brakowało ci pewności siebie by zagrać 2xnormal + podstawa. Miałbyś wyzsza siłę, bo jesteś w rankingu, a Grudusk nie. No ale wiadomo, że Grudusk Cię ogrywa w PO, więc zakladales opcje porażki na takiej ważności.
Co do ligi to przypomnisz mi, kto i ile miał kontuzji w podstawie w przeciągu 2 poprzednich sezonów /nawet w finale wyleciał mój najlepszy off/, jak to się odbiło na zgraniu i na jakie ważności mógł sobie pozwolić Grudusk w samym PO? bo wydaje mi się, że jeszcze do niedawna wypominałeś mu to. No chyba, że takie szczegóły nie mają dla Ciebie znaczenia.
Co do samego PK to jak widać uważasz mnie za tak świetnego managera, że to ja muszę dawać fory. I jak zwykle.jesteś najmądrzejszy po fakcie, bo jak pisałen ostatnio, że chcę wygrać finał to siedziałeś cichutko. Jedno jest pewne-z nikim nie będę umawiał się na ważności, bo chyba to mi proponujesz. Sam kiedyś pisałeś, że na moim miejscu liga by cię nie rajcowała, ale jak zwykle teraz zmieniasz zdanie.
Co do samego PK to jak widać uważasz mnie za tak świetnego managera, że to ja muszę dawać fory. I jak zwykle.jesteś najmądrzejszy po fakcie, bo jak pisałen ostatnio, że chcę wygrać finał to siedziałeś cichutko. Jedno jest pewne-z nikim nie będę umawiał się na ważności, bo chyba to mi proponujesz. Sam kiedyś pisałeś, że na moim miejscu liga by cię nie rajcowała, ale jak zwykle teraz zmieniasz zdanie.
Z twoją siłą celowałbym w LM tylko od momentu jak nie ma profitów z dobrnięcia do finału to łatwiejszym celem jest zdecydowanie PK ze wzgledu na najwyzsze rozstawienie i mase latwych meczy = masa SOD -> male ubytki energii. Co do kontuzji to ma je każdy, więc nie tylko ty jestes poszkodowany. Nie pisalem nic o ustawianiu waznosci, tymbardziej,ze Grudusk gra Bardzo Nisko/Nisko w lidze, a pisalem o Normalu, wiec tymbardziej mialbys przewage. Co do Szwedow to EE HK zagralo bramkarzem bez doświadczenia co mozesz sprawdzic. Powinien na ten mecz przestawic bramkarzy i tego z CW 1000+ i wiekszym expem dac na GK1 i zwiekszyc mu czas do 50 minut na parkiecie + 10 minut GK2 18 lat 900 CW.
Jak dla mnie to miał ustawionych 2 bramkarzy którzy po prostu zmieniają się po 2 bramkach. Też tak mam to ustawione pomimo faktu, że mój gk1 jest dużo lepszy.
A co do kontuzji to w podstawie miałem ich około 16-17. Tak pechowo mi się ułożyło, że nie wypadały mi leszcze, a ci do gry. W finale w ataku musiał grać np. obrońca. Nawet chwaliłem się zgraniem na forum i była przepaść. Natomiast akceptuję taki stan rzeczy. To tylko gra i na wszystko nie mam wpływu, podobnie jak każdy z nas. Inną sprawa, że gdyby liga była prio to zasadniczy grałbym b.nisko, tak na logikę
A co do ważności to w nożnej dopominałeś się meczu że mną na równych ważnościach. Przyszedł PK, pisałem na forum, że zagram b.nisko a ty? Pojechałeś mnie b.wysoko.Jak widać pisanie to jedno, gra to co innego natomiast jakoś specjalnie nie biadoliłem z tego powodu, w końcu ważność to nic innego jak opcja taktyczna.
A co do kontuzji to w podstawie miałem ich około 16-17. Tak pechowo mi się ułożyło, że nie wypadały mi leszcze, a ci do gry. W finale w ataku musiał grać np. obrońca. Nawet chwaliłem się zgraniem na forum i była przepaść. Natomiast akceptuję taki stan rzeczy. To tylko gra i na wszystko nie mam wpływu, podobnie jak każdy z nas. Inną sprawa, że gdyby liga była prio to zasadniczy grałbym b.nisko, tak na logikę
A co do ważności to w nożnej dopominałeś się meczu że mną na równych ważnościach. Przyszedł PK, pisałem na forum, że zagram b.nisko a ty? Pojechałeś mnie b.wysoko.Jak widać pisanie to jedno, gra to co innego natomiast jakoś specjalnie nie biadoliłem z tego powodu, w końcu ważność to nic innego jak opcja taktyczna.
Pojechałem Cię bardzo wysoko,bo dzieliła nas przepasc silowa i roznica w ocenach byla bardzo widoczna, do tego dochodzi opcja gry Bardzo Wysoka + rezerwy u Ciebie , a twoje rezerwy napewno by graly na sile 240+. Gdybym mial sile o 15 mniejsza od Ciebie zagralbym na normalu. Zreszta teraz widac,ze majac sile 273 tak naprawde wcale nie jestem slabiakiem przy I ligowcach i nie musze grac z nimi Bardzo Wysoko.
Żeby mieć opcje MP w naszym kraju wystarczy siła na poziomie 280 aktualnie i przykladanie sie do meczy + niewielki fart,bo jednak nawet jak jestes silowo i taktycznie grasz okey czy w miare bezpiecznie to i tak silnik ci moze sporo remisow dawac i czasami wtopy. Ogolnie trzeba wygrac z silnikiem, a nie z rywalami,bo wiele meczy pokazuje,ze sila przesadza o wyniku ale jak jest widoczna roznica, a jak wynosi 10-15 w sile ogolnej to moim zdaniem moze zdarzyc sie wszystko w meczu na tej samej waznosci.
Príspevok bol schválený moderátorom.
Nie śledzę za bardzo nożnej, ale skoro do MP wystarczy tylko 280, a ty masz 273, to celuj w podium 1 ligi, a nie siedź w 2
Tvoje obľúbené diskusie
Posledné príspevky