Téma: III.13

A myślisz, ze nie chciałem "paść" w półfinale? Chciałem : P Teraz się będę musiał męczyć i denerwować : |

No i brązowy medal jest mój dziś 13-0, choć w sumie mogłem odpuścić. Stadion na 11 tysięcy oddany, miałbym niezły zysk z decydującego meczu. No ale trzeba kiedyś obóz zrobić w końcu.

No i stało się. Walkę o niewygranie meczu wygrało KH ...do zobaczenia niebawem

No cóż, przykro mi ,że tak wyszło, ale cel uświęca środki : P Powodzenia w lepszej lidze, a dla nas wszystkich życzę jakiegoś koksiarskiego rywala w przyszłym sezonie, który będzie chciał awansować i problem się rozwiąże : )
Mnie niestety jeszcze czekają baraże, także nic pewnego. Mam nadzieję, że nie będzie to jakiś ogórek tylko konkretna drużyna. Sponsora pewnie drugi sezon z rzędu będę miał do dupy..

Dzięki
Z racji niewielkiego stażu mam pytanie: Z czego bierze się taka obawa przed awansem ? Ja po stronie minusów widzę przegraną większości meczy i spadek, a po stronie plusów generalnie więcej kasy i doświadczenia z grą z lepszymi drużynami. Jest coś jeszcze decydującego ?

Kasa. Tylko i wyłącznie. Wszystko inne jest pochodną. Pamiętaj, że przegrane mecze = mniej ŚOD = mniej od sponsora. Przy pierwszym awansie na wyższy poziom masz co prawda mniej średniej ucinane, ale zobaczysz, że niska pozycja w lidze (a nawet środek tabeli - sam wiem, sprawdziłem) ostro uderza po kieszeni. Zawodnicy nie biorą niższych pensji, utrzymanie obiektów nie kosztuje mniej. Ja 2 sezony bylem w 2 lidze - pierwszy bez play-off, drugi spadek, i teraz cały sezon na oszczędnościach ciągnąłem bez praktycznie możliwości rozwoju.

No dobra, a jak zająłeś miejsce w środku tabeli to miałeś lepszą ofertę sponsorów ? Tak czy owak spróbuję ŚOD podnosić sparingami bo to mi pozostało...i mężnie znosić porażki Zresztą, ja tu o pieniądzach, a po prostu nie mam potencjału do walki nawet o utrzymanie. Dzięki za odpowiedź.

Przeciętność, nawet w wyższej lidze niestety nie opłaca się. Tylko czołowe lokaty, powiedzmy pierwsza czwórka. A awans do PO to już bezwzględne minimum, w przeciwnym razie niestety zachodzi taka reakcja łańcuchowa jaką opisał Matavermis.

Już spieszę z odpowiedzią, bo w bazie są oferty, więc było tak:
- po awansie sponsorzy dali mi 288M/sezon (217 + 66 + 5 ze spyboxów) przy 5 i 4 * Ekonomią na 11, stadionem na 6100 i ŚOD 497
- pierwszy sezon w II Lidze: 316M (218 + 90 + 8 za spyboxy) przy 2x 5*, Ekonomią na 11 i Stadionem na 8350 (widać, że stadion pociągnął ofertę) i ŚOD 536 (bonusowy mniejszy spadek).
- sezon ze spadkiem zakończył się takimi ofertami: 246M (166+67+8 spyboxy) przy 2 i 1 * (no i jeszcze gwiazdkowo oberwałem) przy 12 Ekonomii, 8350 stadionie i ŚOD 474.

Także jak widać, spadek finansowy dosyć bolesny był, a gdyby nie transfery (z których też nie było kokosów, jakieś 24M ale też 9 pensji, których już nie musiałem płacić) nie wykluczam, że byłbym już bankrutem.

Jeszcze utrzymując się jakoś to wygląda ale spadek faktycznie jest twardy. Tylko od razu nasuwa się pytanie: to kiedy jest odpowiedni moment na awans ? Ludziska w II lidze przecież też nie próżnują.

Dla mnie zabawa awans-spadek ma sens tylko przy dużym stadionie wtedy spokojnie sobie odbijesz starty na ofercie sponsorskiej z biletów i pamiątek.

No tak...dzięki panowie za poszerzenie perspektywy Pozdrawiam

No i wychodzi na to, ze zostaje : ) Ale sponsorzy rwą włosy z głowy, kolokwialnie mówiąc są wku : D
Ciekawe jakie bede mial oferty sponsorskie po 4 ostrzezeniach.

Mnie też ciekawi. Względem porównania. Mam ŚOD o 2 mniejszy i o 2 mniej ostrzeżenia i jedeno miejsce niżej. Nawet bardzo jestem ciekaw.

Ja w tej chwili mam ŚOD mniejsze o 0,27, w porównaniu z końcem zeszłego sezonu. Co do ostrzeżeń nie wiem, ale podobnie i jesli dobrze pamiętam, to od sponsora dostalem cos pod 20mln mniej niz sezon wczesniej, ale akurat powiekszylem stadion i to mi dalo w sumie chyba podobny budzet jak w poprzednim sezonie. Teraz hali nie powiekzylem, wiec spodziewam sie lipy, dobrze, ze mam duze oszczednosci : D