Téma: Zimowe IO 2010 - Vancouver, Kanada

gdyby była w najwyższej to by wygrała.

marna odpowiedz, Bjoergen jest w najwyzszej formie bo wygrywa i na pewno wyzszej niz Kowalczyk ale czy sama Kowalczyk jest w najwyzszej czy gorszej formie niz przed IO tego się nie dowiesz, póki jej nie zapytasz

"Jeżeli dla niektórych z was zdobycie dwóch medali IO to nie jest czyn godny uwagi to ja dziękuje."

Popieram ten zacny post

dobra już do niej dzwonię. Za chwile wam powiem co powiedziała

czekam z niecierpliwością
czy ktoś dzisiaj ogląda bieg łączony o 22:30 i komu kibicuje?

Peter Northug też mu kibicuje

Białoruś ma ogromne tradycje w biathlonie! Przecież Novikow to bardzo dobry biathlonista, Białorusini zdobywali już medale na mistrzostwach, kobiety zawsze należały do czołówki. Białoruś daje ogromną kasę na sport i każdy medal dla nich to nie przypadek.

zadzwoniłem i nic mi nie chciała powiedzieć bo była zdenerwowana że dzownię do niej w środku nocy, grzecznie przeprosiłem i się rozłączyłem.

igrzyska.wp.pl/vancouver/... nóż w kieszeni się otwiera na to dziadostwo.

I to rzeczywiście jest porażka.
Swoją drogą szkoda, że ten sport zawodowo uprawiają tylko ci którzy mają jakieś zaplecze finansowe a nie talent.
Ligoccy wszak biedakami nie są.

Związek musi chyba jednak zrewidować politykę finansowania w tej dyscyplinie.

Polecam przeczytanie artykułów nt. Jodki i super zachowania klanu wobec niego

Brąz Kowalczyk, gdzie przed igrzyskami była MUROWANĄ faworytką do złota akurat na tym dystansie, to sukces ?!
Z perspektywy wszystkich występów Polaków na zimowych IO oczywiście dwa medale Polki wydają się być ogromnym sukcesem. Ale z perspektywy dwukrotnej mistrzyni świata, niekwestionowanej liderki w Pucharze Świata (zdobędzie go najpewniej po raz drugi z rzędu), głównej faworytki w tej konkurencji (i to nie tylko Polaków - bukmacherzy przed IO też zdecydowanie stawiali w tej konkurencji na Kowalczyk) jest wielką porażką.
Biegła fatalnie, ciężko, Bjoergen wyglądała przy niej rewelacyjnie (nie ma jak to być chorym na astmę...) , świeżo, co zresztą udowodniła podczas ucieczki - pozostała trójka po prostu nie miała szans. Szczerze mówiąc na 30km w starciu z Norweżką też nie widzę dla Polski większych szans, no ale zobaczymy. Może jej wróci forma, chociażby z Tour de Ski albo z Canmore. Bo nie ma co ukrywać, że Kowalczyk na razie biega w Whistler poniżej oczekiwań, tak samo jak jej serwismeni, wczoraj wyraźnie traciła na zjazdach (w TV oczywiście komentatorzy byli zachwyceni smarowaniem...).

I doprawdy bawią mnie argumenty w stylu sam załóż narty. Do cholery, za co płacą tej Kowalczyk- Królowej Śniegu?

Dasz linka ? Bo nie w temacie jestem

Tu mosz linka:
www.sprzet-poz.pl/produkt...

1. katowice.gazeta.pl/katowi...

2. www.sport.pl/vancouver201...

3. www.sport.pl/vancouver201...