Assunto: II.2

Mozna jednak zauwazyc, ze bardzo duza przewage daje granie u siebie. I czesto grajac na wyjezdzie ze slabszym przeciwnikiem jest bardzo ciezko wyluskac 3pkt czy nawet 1pkt

Nie zauważyłeś że SaviolO sprzedał pod koniec listopada 4 swoich podstawowych zawodników ? To się musiało odbić na pozycji w lidze....

Szczerze jestem w Hiszpanii od paru miechów i mam czas tylko na mój team. Ale aż tak?Masakra...A ja kupiłem 2 super i też nie jest lepiej. Pewnie macie racje. Jak się przegrywa to się narzeka. Ale ja w sumie nie narzekam tylko stwierdzam pewną losowość. W zeszłym sezonie pozycja Azotów była niespodzianką i w tym również jestCzy to potwierdza losowość czy regularność?

Jak się wydaje do naszej ligi doszlusował tęgi taktyk...Ciekaw jestem czy pod koniec sezonu będzie też tak pryncypialny w ocenie taktycznych ustawień swoich przeciwników...

Chodziło mi przede wszystkim o moje remisy. Np. w meczu z Lampartami.

W pierwszej lidze jedyną drużyną, która się niezmiennie trzyma w czubie są Rangersi. Nie da się ukryć, że najłatwiej się narzeka kiedy to Tobie się nie poszczęściło Jednak meczów, w których drużyna oddająca kilka razy więcej strzałów przegrywa nigdy nie brakowało. Nie sądzę, żeby grzebali coś w silniku, bo tak jest odkąd gram w PPMa. W każdym razie denerwujące jest kiedy znaczna przewaga w celnych strzałach często nie wystarcza do wygranej. Nie uważam tego oczywiście za dosłowną złośliwość silnika, lecz za zwykły brak szczęścia, jednak nie ukrywam, że pewna irytacja jest.

Tylko, że takie drużyny jak Los Rojiblancos, czy FDT nie grają w niej od początku.

Wziąłem pod uwagę, że nie wszyscy grają od początku. Choć rzeczywiście o drużynie FDT zapomniałem

mi też się wydawało że w zeszłym sezonie powalczę o ścisłą czołówkę ligi, teoretycznie miałem 11-tkę która winna walczyć o awans, a przez cały sezon trzymałem się ledwie zaplecza czołówki by skończyć na 7 miejscu. Szczęśliwie PPM cały czas na zaskakuje

Dzisiaj grają ze sobą dwie drużyny, które do tej pory nie doznały goryczy porażki KS Niegłowice - FC Hellfirion. Podejrzewam, że FC Hellfirion utrzyma nadal stan bez porażki ale póki piłka w grze wszystko może się wydarzyć

nie narzekałbym specjalnie na remis

bardzo dziwna ta kolejka

hehe, jeszcze takiej kolejki nie było, aby największe zwycięstwo było 1:0, a tak to dużo remisów(samych) po 0:0.

4 gole na cała kolejke

moje słowa były prorocze