Temat: Reprezentacja - Rozmowy ogólne

Jak widac tylko raz trzeba bylo przelknac trzykrotnie gorycz porazki. Czyli jakies zloto powinno byc

Jeszcze nie tym razem Yoyogi ale nie rezygnuj w staraniach.
Oczywiście GRATY za SREBRO bo to ogromny sukces.

Pewnych rzeczy nie przeskoczysz. O złocie na serio nawet nie myślałem.

Myślenie o złocie, z mojej perspektywy, to wręcz dosłownie pobożne życzenia i liczenie na jakiś nieziemski fart. Przy 37 punktach różnicy w sile na naszą niekorzyść, to już tego typu "pomoc" by musiała nastąpić, żebyśmy sprawili sensację.

Dla mnie turniej w praktyce skończył się wczoraj, bo dzisiaj, co bym nie wybrał i kogo nie desygnował, to szanse na wygraną były czysto teoretyczne. Nawet nie ma sensu kminić, że gdyby zamiast Bubczyka grał Całka (a nie grał, bo dostał lekkiej kontuzji), to by coś zmieniło.

Srebro to bardzo dobry wynik, biorąc zwłaszcza pod uwagę problemy, które były już od samego startu tego sezonu.

Cieszę się srebrem, a jutro do roboty, bo trzeba kminić, jak rozegrać nowy sezon i kogo zwłaszcza nowego powołać.

Dziękuję za wszelkie wsparcie.

Chcielibyście ustawić taktyki i wygrywac najlepiej z słabszymi rywalami.

W meczu z Węgrami trzeba podkręcać czasy na parkiecie zawodikow z Rat 190+ by windowac siłę w stronę 190.

Takiego rywala da się ograć ale trzeba się trochę wysilić i po pierwsze ustawić taktyki ,którymi się wcześniej nie grało ,a dwa zmodyfikować czasy na parkiecie by siłę podciągnąć w górę.

Seniorzy też mają bardzo niski średni poziom wieku i doświadczenia jeżeli chodzi o top 15 zawodników. Żeby nawiązać rywalizację o złoto trzeba mieć 150+ exp u zawodników a nasza topka ma najczęściej ledwo 100-102-103-120 poziom doświadczenia kadrą jest odmłodzona i za to będziesz płacil w meczach z Węgrami co mają zawodników z expem nawet po 200.

Widzę, że jest już podział grup kwalifikacyjnych do mistrzostw w tym sezonie. Myślę, że było 5 koszyków i w ten sposób drużyny z miejsc 1-8 w rankingu były w pierwszym koszyku, miejsca 9-16 w drugim, aż ostatecznie miejsca 33-40 w ostatnim piątym koszyku.

Polska ("3" w rankingu) zagra w grupie z Finlandią (12), Ukrainą (17), Łotwą (26) i Wenezuelą (40).
Ukraina i Łotwa to jedne z najsilniejszych ekip w swoich koszykach. Wenezuela jest daleko w tyle za całą resztą, każdy ich punkt będzie niespodzianką.
Zerknę jeszcze jak to wygląda w młodzieżówkach

Bardzo słuszna uwaga Domissa, wyżej. Ta o doświadczeniu. Od siebie dodam, że jeżeli junior czeski ma prawie 100 doświadczenia w wieku 18 lat, a jakiś nasz potencjalny koksik - nawet nie połowę tego jako 19-latek, to nie ma takiej ekwilibrystyki która tego naszego zbliży do tamtego jako seniora.

Rozwiązanie widzę tylko jedno - takie którego podjął się Luzak, którego podjąłem się też, dodam nieskromnie, ja. Pchać tym gwiazdkom minuty od bobasa. Nie czekając aż będą mieć cw 1500++. Najlepiej na wysokich ważnościach.
Więc chwała LUZAKOWI, że swoje osobiste ambicje poświęca dla dobra Ogółu, nawet jeśli część tego Ogółu traktuje to, wbrew logice, imho, jako prywatę.
"Poświęca", bo z własnego doświadczenia wiem że w drugiej częsci sezonu nawet w drugiej lidze mając siłę kwalifikującą do walki o awanse, grając wszystko jak leci na b wysokiej (dla większego ekspa) - w koncówce sezonu można się znaleźć w gronie zagrożonych spadkiem (a spadek do trzeciej ligi to niestety spora szansa że nie damy rady finansowo kontynuować tej pracy).

Proszę, niech nikt nie traktuje tego jako zarzut że _ON_ tak nie robi. Wszyscy gramy tu głównie o swoje cele, i wcale nie dla każdego tym głównym musi być medal dla Polski!!! Nie ma zresztą takiego kraju, w którym tak robiliby wszyscy czy choćby większość menadżerów.
Proszę tylko o to, żeby jeżeli już widać czarno na białym że ktoś ma te preferencje inaczej, nastawione głównie na nasze polskie Repry, to nie rzucajmy mu kłód pod nogi...

Dodam tez, że budowanie zespołu z którego potem połowa (a nawet więcej niż połowa) trafia do tej czy innej reprezentacji, daje WIELKĄ satysfakcję. Zwłaszcza kieruję do tych z Was, którzy mają już jakieś sukcesy klubowe i powoli gra zaczyna was po prostu nudzić i gracie bardziej z sentymentu niż z ambicji żeby jeszcze dorzucić jakieś tytuły.

Mój Chochlew praktycznie od początku gra w meczach ligowych i towarzyskich, zdecydowaną większość na b.wysokiej i w wieku 23 lat ma doświadczenie 66. Nie grał wprawdzie po 40 minut bo mam pełny 10-osobowy skład i wychodzi z ławki, ale myślę, że mając pełną rotację i chcąc rozwijać wszystkich zawodników w składzie żeby potem móc grać o coś (medale MP itp.), ciężko wyciągnąć więcej doświadczenia, więc te 100 w wieku 18 lat to trochę abstrakcja

Hmm.. Czekaj. Może pojechałem z tą setką... Albo nie w tym sporcie. Konkretnie, widziałem juniora (w starszych juniorach) z ekspem 89 (więc fakt, nie 100). W roczniku -1 względem mojego w kadrze, a przyciągnęło moją uwagę (i nawet pisałem o tym do Selekcjonera) bo zacząłem już wtedy śrubować moim ekspa (chociaż chyba od niedawna).
Jak sobie odświeżę pamięć, skoryguję tutaj.
Na ten moment już coś bardziej pewnego - też nie zdecydowałem się jeszcze na hardkor czyli jazdę po 40 minut ligowe i towarzyskie jedną piątką. Moi zawodnicy którzy grają po circa 24 minuty na mecz zyskują po 13-14 ekspa na sezon. Ci, którzy nie grają w reprezentacji albo grają sporadycznie.
Czyli 15-latek z 1 draftu mógłby w takim reżimie mieć jakieś 4 x 13 = 52 ekspa jako 18-latek... W hardkorowym rezimie, plus powołania od bobasa do repry - chyba dałoby radę 89... No ale to już byłaby jakaś absolutna granica. Więc zdecydowanie masz rację. Zostawmy abstrakcje statystykom. I malarzom współczesnym.
Natomiast kiedy pisałem "nawet nie połowę", to też mocno to naciągnąłem. Zerknąłem przed chwilą na 6-ciu aktualnych U-19. Doświadczenie od 9 do 16. Założę się, że żaden nie będzie mieć jako 23-latek nawet blisko tych 66-ciu tego Twojego...
Więc jak dla mnie, to robisz bardzo dobrą robotę. Przepraszam za zbyt prostackie ujęcie tematu we wpisie wyżej. Miałem dobre chęci. A wiadomo czym się to kończy

Przy pelnym skladzie realny wzrost exp na sezon to 5-6
a przy grze jedna piatka to przyrost o 10

Jak widze 19-latka na poczatku sezonu, ktory nie jest w stanie nazbierac przez cztery sezony dwucyfrowego doswiadczenia to nie oczekujcie cudow w seniorach.

Oto jeden z przykladow

https://basketball.powerplaymanager.com/pl/profil-zawodnika.html?data=2943914-wojciech-basta


https://basketball.powerplaymanager.com/pl/profil-zawodnika.html?data=2945323-damian-czekalski

Dwa PG.

Czekalski od Domissa o ktorego sie tak
upominal do kadry. Pomijajac jego dk 4/6 to exp
na poziomie 0!

Basta mial wieksze szanse na powolanie ale exp rowniez na poziomie 0! odstrasza na kilometr.

Skoro tacy zawodnicy nie uzbierali nic przez 3 sezony
to nie mam zludzen, ze ich sytuacja w klubie diametralnie sie zmieni przez kolejne 2 sezony i w wieku 19 lat nazbieraja duzo wiecej.

Chochlew jako 19-latek mial 38 exp

100 doświadczenia to ma 26-27 latek i to jak nim grasz cały czas,a 18 latek to w klubach,które cały czas grają młodymi i mają takiego zawodnika w kadrze u17 u19 dodatkowo to może mieć przy super wiatrach 30 punktów doświadczenia średnio.

Większość 17 Latków,którzy aktywnie występują w meczach u17 kończą sezon mając 15-25 punktów doświadczenia.

100 doświadczenia w wieku 18 lat to abstrakcja.

ps. jeszcze trochę konkretniej, w razie gdyby komuś miało to pomóc w podjęciu decyzji (nie mówię w którą stronę, decyzji).

Chadaj, ostatnie 3 sezony średnio 20 minut na mecz (zarówno oficjalne jak towarzyskie). Towarzyskie b.wysoka, ligowe 2 sezony b.wysoka, poprzedni sezon wysoka. Sezon to 34 ligowe (44 - 2 obozy) plus playoff czyli jakieś 40 kilka oficjalnych na sezon.

doświadczenie kopia z notatek:
"
exp 12 12 vii / 18.7:13 / 19.7:13 / 15: -31.07-01.8 / 16: 02.8-05.8-06.8-08.8 / 17: 09.8-14.8-
"
Na dzień dzisiejszy doświadczenie 37.

Od 12 VII było... 192 dni... czyli 2 pełne sezony plus 52 dni tego sezonu kiedy zacząłem mu notować.
Końcówka sezonu to mniej oficjalnych na tydzień, czyli myślę że można oszacować jako 2 1/2 sezonu. 37-12=25... Hmm.. Wychodzi na sezon 10, nie "13-14". Przy 24 minutach (a nie 20) wychodzi... koło 12. No, czyli mniej niż te "13-14" jak pisałem wyżej. Repra (bo owszem, był w Kadrze) nie dołozyła do tego bo na dziś ma 23 lata (jezcze raz graty za te 66 Chochlewa , wróć - GRATY!!! ).

No to sobie pomysl,że Czekalski mając 0 exp kręcił rat identyczny jak twój zawodnik mający 10 doświadczenia. Basta to klon mojego zawodnika ale mający w rzucie i bloku 100-100 to jest naprawdę mocny atrybut przemawiający za choć powołaniem go na PG3 tym bardziej jak się ma 18 zawodników cały sezon w kadrze na krzyż. Mój zawodnik to tylko przykład jak można przy niskim Cw wywindować rat zawodnika. Natomiast Basta ewidentnie na tą flagę miał atrybuty ,a wam się nawet powołać go nie chciało. Potem się dziwicie ,że ktoś olewa trening młodych.

Może masz rację... Nie porównywałem tak na serio, ale odnoszę wrażenie że doświadczenie przyrasta szybciej starszym niż bobasom. Ktoś potwierdzi?

W każdym razie moi topowi w wieku 26-28 lat mają circa 90 ekspa. Z tym, że pchanie ekspa waznościami zacząłem chyba coś 4 sezony wstecz. I zawodnikom wtedy w wieku około 22-23 lat grając WSZYSTKO na b.wysokiej po średnio 24 minuty na mecz, rosło o 1 punkt co 5-7 dni (nie byłem zbyt systematyczny w robieniu notatek ).

Myślę, w świetle liczb wyżej, że Twoje szacowanie 26 latka na 100 ekspa jest zaniżone jeśli faktycznie grałby pół każdego meczu, towarzyskiego i oficjalnego na b.wysokiej. Zwłaszcza jeśli grał regularnie w U-17 i U-19. Ale jeszcze raz przyznaję Wam rację, że ta "setka" to był niepotrzebny bajzel informacyjny z mojej strony. Tym bardziej, że jednak decyzja o wystawianiu 15-latka regularnie, nawet superkoksa... bądźmy realistami