Assunto: III.1

a ja na nic się nie nastawiam

Mój zespół łudząco przypomina Polskę na Euro. Początek solidny, a nawet mocny, a potem jakby prąd odcięło Napastnicy przestali strzelać, bramkarz nie potrafi już zachować czystego konta przez 7 kolejnych spotkań. Kompletna niemoc.

Nie obrażając nikogo, to twój team był lepszy niz rep. Polski Bo nawet pierwszy mecz na euro pokazał że do profesjonalistów to jeszcze im kawał drogi pozostało. Chyba ze miałeś na myśli mecze towarzyskie. Ale to się nie powinno brać pod uwagę Ale co do napastników, też mam podobny problem, z moim najlepszym strzelcem. Więc dałem mu odetchnąć zresztą, podobnie z bramkarzem postąpiłem. Chłopaki są odsunięci od pierwszej 11, mimo iż oceny są wyższe od rezerwowych, to za dużo błędów i nie wykorzystanych sytuacji popełniali. Najważniejsze ze sezon się jeszcze nie zakończył, bo nadal jest ścisk.

I dobrze, że lepszy, niemniej przed sezonem zakładałem awans i jak mówiłem wcześniej. Tak do połowy szło optymalnie, a potem zrobiła się masa remisów i porażek po 1:0. Teraz pewnie będzie trzeba kilku juniorów wprowadzić do pierwszej jedenastki, by się ogrywali. Jak uda się utrzymać 5 miejsce, to będę zadowolony. Choć jak z drugiej strony się popatrzy, to pozostanie w III lidze na drugi sezon nie będzie takie złe, bo przynajmniej nabiję średnią, która strasznie ucierpiała przez moje 2 ostatnie sezony gry w II lidze, co mocno się odbiło na finansach.

znam ten ból... W zeszłym sezonie tez miałem problemy kadrowe. Spora ilość młodych i nowych zawodników, sprawiło ze skończyło się jak skończyło na 13 miejscu. Brak zgrania i małe doswiadczenie pokazało mi miejsce w szyku. teraz kiedy te zgranie urosło powyżej 50 % i przez te dwa sezony troszkę doświadczenia nabrali od razu wskoczyli na inny poziom. Tak wiec powodzenia.

Nieźle. Doczekałem się swojego pierwszego wywiadu jako selekcjoner Co prawda jest on dla węgierskiego magazynu PPM, ale zawsze coś.

Zarówno walka o awans jak i utrzymanie będzie emocjonująca do ostatniej kolejki.

Gra na Hiszpanię dała jakiś pozytywny efekt, choć celność dalej mizerna.

oj dzieje się , dzieje. Powrót na najwyższe podium, ale pewnie długo na nim nie zagoszczę. Dobrze ze chociaż 2 pkt w Poznaniu zostają. W niedziele akcja dobij przeciwnika

Dzieje się dzieje . Ale chyba decydująca będzie wtorkowa kolejka kiedy ja zagram z Interlinkiem a Ty z Vallencią.

W niedziele w waszym meczu najlepszy byłby remis . Mnie czeka przeprawa z "Kadłubami"

żadnych porażek i remisów We wtorek gram ze Sparta, ale nie ma lekceważenia przeciwnika, mimo iz o nic już praktycznie nie gra, na pewno będzie chciał zając jak najwyższą pozycje. A w czwartek Valencia sprawdzian mojej drużyny i na dokładkę wisienka na torcie drużyna która walczy o utrzymanie Pazurki. klika nocy nie przespanych hahaha....

powtórka z rozrywki, Essense nie składa broni. Plan nie wykonany i trzeba dalej szukać punktowy. Dobrze ze już wracają moi obrońcy na wtorkowy mecz, bo w dzisiejszym spotkaniu brakowało skrzydeł...

Będzie jeszcze ciekawie. W przyszłym tygodniu jadę na maksa i nie ma zmiłuj Szanse na baraż może i są małe, ale cuda się zdarzają.

Raczej nikłe szanse na baraże ale jak mówisz cuda się zdarzają

Gdzie się wybierasz to ja chce sobie awansować w tym sezonie żeby z tobą pograć a ty co uciekasz ???