Assunto: II.3

Myśle że raczej tylko 3 zespoły ( Drwal,Debe Debe i Karkonoscy górale) mogą mu odebrać miejsce barażowe bo następny w tabeli zespoł Wejście Smoka ma bardzo ciężki terminarz gdyż gra wszystkie sześć ostatnich meczów z zespołami z czołowej dziesiątki tabeli. Choć tak naprawde Craft wszystkie karty ma u siebie w ręku bo ostatnie mecze gra przeważnie ze słabszymi rywala a jego najpoważniejszym rywalem w ostatnich 6 kolejkach będzie Twoja ekipa.

Eee..jacy Karkonoscy?

Niby tak, ale to czasami bywa przewrotne. Jak wejście smoka zagra teraz na B.wysokiej i wygra wszystko co zostało to tym lepiej że ma takich rywali. A mecze że słabszymi często mogą być pułapką. Ogólnie blisko końca sezonu A jeszcze dużo się może wydarzyć

Coś o tym wiem że mecze z teoretycznie słabszymi to może być pułapka bo choć nie sprawdzałem tego dokładnie to wydaje mi sie ze z zespołów z pierwszej dziesiątki moja ekipa straciła najwięcej punktów w meczach z zespołami z dolnej cześci tabeli.

Ja właśnie wypadłem z walki o 2 miejsce, choć nigdy o tym nie myślałem. Urlop

Prosze niech ten sezon już sie skończy...

Dokładnie. Dodam też, że nawet ciekawiej dla mnie by było (i pewnie nie tylko), gdyby sezon piłkarski był rozgrywany w tempie sezonu koszykarskiego lub chociaż znacznie zbliżonym. Te sezony w hokeju, nożnej oraz ręcznej po 112 dni się ciągną niesłychanie.

Cóż za przetasowania na górze, pomimo dobrego wyniku z silnym rywalem spadek aż na 8poz. Dawno tak ciekawie nie było.

zaraz z silnym..

Nie bo jeszcze nie jestem na 10 miejscu

Z taką moją dyspozycją to tylko kwestia czasu aż mnie przeskoczysz i będziesz dziesiąty. W tym sezonie ewidentnie silnik mnie nie lubi bo inaczej nie można tego nazwać jeśli masowo trace punkry ze słabszymi siłowo ekipa. Jednak nic na to nie poradze musze to przeczekać i liczyć że w nowym sezonie spojrzy na mnie zaskawszym okiem.

Masz taki kalendarz, że spokojnie powinieneś utrzymać 10 miejsce. U mnie 3 ostatnie kolejki będą bardzo ciężkie.

W tym sezonie to nie ma znaczenia bo punkty trace z każdym , czy to z czołówką ligi czy z zespołami z miejsc barażowych ( np tylko 1 zdobyty punkt w dwóch meczach z Dream Team Zielo) czy nawet z zespołami ze strefy bezpośredniego spadku ( porażka z Bayerem Piaseczno czy remis przedostanim w tabeli zespołem z Krynicy). Więc to że mam niby łatwy kalendarz można włożyć między bajki.

Myślę, że to kwestia energii. Grasz cały sezon na normalnej plus sporo drugich połów na wysokiej więc w końcówce może brakować pary zawodnikom. Ale inni też nieźle szastali energia przez cały sezon więc spokójnie kilka punktów jeszcze ugrasz.

Fakt gram wszystkie praktycznie mecze na normalu a gdy wynik jest niekorzystny wskakuje na wysoką ale raczej mimo to energetycznie nie stoje jakoś bardzo zle bo np w ostatnim meczu ligowym w mojej jedenastce grali zawodnicy z energią odpowiednio: 83,91,85,89,86,98,95,81,85,83 i 92 więc nie sądze abym pod tym względem aż tak odbiegał od reszty zespołów w naszej lidze. Tym bardziej że przeważnie nie mam z energią wielkich problemów bo zawsze na początku sezonu grają u mnie dużo zawodnicy którzy mają najkrótsze kontrakty i co za tym idzie którzy wkrótce odejdą z mojego klubu a tych którzy teraz u mnie grają starałem sie energetycznie oszczędzać na poczatku sezonu trzymając ich na koncówke. Oczywiśnie nie licze tych których niedawno kupiłem i stąd kilku z nich ma słabszą energie którą stracili jeszcze w poprzednich klubach.