Oggetto: II.3

a co ty osiągnąłeś, że tu koledze to zarzucasz brak osiągnięć?

Miałem więcej awansów jeżeli wziąć pod uwagę wszystkie sporty. Dwukrotnie wygrałem wybory w PPM. Dwukrotnie zostałem asystentem w PPM. Awansowałem z IV ligi do I w hokeju i piłce nożnej.

a kolega w PN się wspiął z V ligi do tej w której obecnie jesteś - zaczynając 2 sezony później przygodę z PPM. A odnośnie koszykówki to masakruje cie totalnie...

porównaj sobie to:
basketball.powerplaymanag...

z tym twoim marnym:
basketball.powerplaymanag...

Długo szczyciłeś się, że w PN do I ligi awansowałeś - gratulacje ogromnego sukcesu, bo kolega Karczok walczy dalej o powtórzenie twojego największego sukcesu w historii ppm - jeszcze eliminując cie przy tym piękna sprawa

Dojsc do II ligi to aktualnie zaden wyczyn. Jakakolwiek rywalizacja zaczyna sie dopiero od II ligi. Jak taki pewniak to niech awansuje do I w noznej przeciez to bulka z maslem

Jeżeli dostanie się do I.1 (w jakimkolwiek sporcie) to dla ciebie szczyt do osiągnięcia w PPM, to o czym ty chcesz ze mną dyskutować.

To nie jest dla mnie szczytem ale II ligi tez nie wygrasz w noznej z palcem w nosie. Wystarczy,ze przespisz kilka meczy i juz masz 10-15 punktow w plecy, a tego nie odrobisz. Kto ma PRO temu bedzie latwiej,bo automatem mu bedzie taktyki przestawiac.

Żałuje, że się wczoraj do cb odezwałem. Mogłem cie zostawić z z mysla ze tak wielki klub jak twój przegral z takimi slabiakami. Teraz żeby zniżyć się do twojego poziomu będę musiał się położyć na podłodze.
Pewnie ze nic nie osiagnalem, z III do I w dwa sezony, wygrany PK...pikuś.. za to ty 4 sezony w III gniles a niby jak piszesz takie to proste do II awansować, a przypomnę ci ze razem zaczynaliśmy w III.9 wtedy tez plakales po porażkach ze mna, choć wtedy akurat miałeś silniejsza druzyne.
I jeszcze jedno...
Ja gram dla przyjemności i tylko wtedy gdy czas mi na to pozwoli by wejść i cos kliknąć bo mam milion ważniejszych spraw ponad ppm, za to ty siedzisz caly dzień na ppm i co? i gucio. Naprawde pograj w cos mniej stresującego bo się wykończysz człowieku.

Osłowi też byś nie przetłumaczył,że przy identycznych siłach Bardzo Niska kontra Bardzo Wysoka i wygrana tego pierwszego to absurd. Ciagle by sie upieral przy tym,ze takie mecze zdarzaja sie codziennie. Tyle odnosnie twoich wypocin.

Panowie..

Dzięki dobry za mecze.
W ostatnim trochę ciśnienie mi skakało
Powodzonka w dalszej fazie

Gratulacje dla Karczok'a i powodzonka w Ekstraklasie
Mam nadzieję, że i ja tam dotrę

P.S Przepraszam, że tak późno piszę, ale nie miałem ostatnio czasu

Witam Damian w koncu doczekales sie mecz o awans to nie byle co powodzonka dzisiaj i daj z siebie wszystko.

Właśnie miałem pisać i zapomniałem o tym
Nie w PK, ale o coś ważniejszego

Powodzonka i niech wygra lepszy

To dwóch się pozbyliśmy
Gratki i powodzenia wyżej

Za sezon tutaj wracam
Dzięki i życzę wam jak najszybciej szansy w Ekstraklasie