Oggetto: Pogaduchy/Koszykówka

Wiesz w nożnej ważności działają o wiele lepiej. Taki sam mecz i taka różnica ważności dałaby mi pewny win. Szczególnie przy tak małych różnicach. Natomiast tutaj jakies istne jajca się wyprawiaja i waznosc niby cos tam daje ale co z tego skoro moj rywal na 3 mecze gra Nisko/Nisko/Bardzo Nisko , a ja Wysoko/Wysoko/Bardzo Wysoko i 3 zdecydowane wtopy. Ważność tutaj to jakaś kpina jest i tyle i nie jestem pierwszym ,który to zawuważył. Uważam ,ze wplyw waznosci na wynik powinien zostac zwiekszony,bo to co sie tu wyprawia mija sie z logika jakąkolwiek.

W noznej doskonale waznosci dzialaja, grasz nawet Normal vs Wysoka i widac przewage rywala, a Bardzo Niska na Bardzo Wysoka to nawet sporo slabszy rywal cie pokona. Tutaj powinno to tez funkcjonowac jakos.

Kurcze może również mogłeś chociaż kwarteczkę (ćwiarteczkę) zagrać na bardzo niskiej?

Nie po to cały sezon grałem Nisko by w PO nie grać na maxymalnych ważnościach. Zwyczajnie boli to,że ważnosci kompletnie mi nic nie daly, a mam slepe przekonanie, ze tutaj liczy sie tylko i wylacznie RAT i nic poza tym.

Ważności działają...Gram z dylem w V 10 ,mamy identyczną siłę drużyn..W PO na wyjeździe zagrałem normal on bardzo nisko i wygrałem 2 mecze bez żadnych problemów...W 3 meczu u mnie obaj zagraliśmy b.w i dostałem bęcki....A co do rezerw Domiss,ustaw ile minut mają grać i nie pisz że nie masz na to wpływu.....

Skoro ważności działają to dlaczego nie wygrałem nawet 1 meczu? 2 mecze Niska vs Wysoka, 3 mecz Bardzo Niska vs Bardzo Wysoka. Nie mówię ,że to nie działa ale widocznie ma jakiś minimalny wpływ na wynik końcowy, co jest śmieszne dla mnie. Zresztą czytałem co wypisują chłopaki w innych ligach. Piszą ,że wyżej niz normal nie ma sensu grac,bo to daje efekt odwrotny do zamierzonego - jakaś kpina. Ktoś kto gra Bardzo Wysoko na Bardzo Niską powinien mieć olbrzymią przewagę w meczu i w trafionych punktach. Coś za coś. Tyle energii oddawac za nic?? To sie mija z logika jakakolwiek i tym co jest napisane w przewodniku. W noznej to idealnie jest odzwierciedlone, a dokladniej wplyw waznosci , tutaj jakies jajca sie pojawiaja w podsumowaniach.

Szkoda słów zreszta

Ważności działają, nie są one jednak tak wyraźnie widoczne jak w innych sportach. W ręcznej, nożnej czy hokeju bałbym się wyjechać bardzo niską na kogoś, kto prawie na pewno wyjedzie przeciw mnie bardzo wysoką, a ponadto różnica siły między nami nie jest dostatecznie duża na moją korzyść. W koszu nie jadę na bardzo niskiej (w meczach o stawkę) jedynie z przyzwyczajenia.

w kit to jest tu losowane juniorow z 9 losuje takich po 170-190cw i to juz z 3 tydzien to juz lepszych dostawalem z 7 lub 8

Mam podobnie....

10 buduje zobaczymy czu cos sie zmieni moze po 200 beda dawac hehhehe dzis widzialem takich po 256 jakis litwin wystawil a ma 7 wybudowany dopiero

W wielu druzynach widze 15 czy 16-latków z CW ledwo przekraczającym 200 i sie zastanawiam tak czy na chwile obecną przyjmowanie takich zawodników ma w ogóle jakiś sens. Przecież oni za bardzo do grania sie nie nadają nawet w niższych ligach 3 czy 4 a to trenowania to też według mnie troche dyskusyjna sprawa czy będą w stanie dosyć szybko potrenować sie aby wkrótce zastąpić tych doświadczonych zawodników których dostaliśmy na początku gry. Choć sam mam w druzynie jednego takiego juniora z CW 212 to jednak wydaje mi sie że raczej będzie mi on w przyszłości zbędny i zamiast trzymać obecnie 15-latków z takim średnim CW to lepiej zaczekać na większe szczęście w losowaniach i wiekszy level akademii żeby juniorzy mieli to CW conajmniej pod 300 i wtedy będą oni coś znaczych. Wkońcu sezon jest dosyć krótki więc czasu trenowanie mniej jest niż w innych sportach, poza tym zaplecze treningowe jeszcze nie jest też na wysokim poziomie więc ten obecny 15-latek z CW 210 w zależności od jakości będzie potrzebował ok 2 i pół sezonuaby dojśc do CW 300 czy będzie miał wtedy już prawie 18 lat i wyjdzie że bedzie to tej samej klasy zawodnik co ci których dostalismy na starcie. Czyli podsumowując chyba nie warto zaśmiecać sobie drużyny takimi juniorami jakich na chwile obecną dostaje większośc druzyn bo oni nic chyba nie wniosą. Poprawcie mnie jesli źle myśle.

Niestety większość zawodników jakich otrzymaliśmy na starcie nie ma nawet AVQ 70 i wyżej. Dlatego ich trening jest słaby. Aktualni 15 latkowie będą za sezon topowymi zawodnikami.

Na rynku już jest 15 latek z Polski z 310 CW, a za chwile losowania przekroczą 300 CW,o ile już gdzieś w IV lidze taki zawodnik nie siedzi. Jakości będą kluczowe przy powołaniach do reprezentacji. Zanim ruszą kadry młodzieżowe jeszcze z 4-5 sezonów powinno minąć.

IMO przyjmowanie takich zawodników ma swój sens - oczywiście o ile masz miejsce w drużynie i musisz płacić kar za nadmiar zawodników.
Jaka jest rola "takiego leszcza" ?
Ma być w teamie i...łapać kontuzje !!!
A właściwie to dawać mniejsze szanse na to, że kontuzja przydarzy się ważnym graczom z pierwszej 5. Nie jest to może jakoś ekstremalnie skuteczny sposób ale na bezrybiu i rak ryba.
Przynajmniej dla mnie taki jest sens

Ale mi nie chodziło o tych najlepszych juniorów na ten czas czyli tych z ponad CW 270 którzy sie czasem komuś trafią tylko o juniorów z CW 200-225 ze średnimi jakosciami których jest pełno w wielu druzynach. Ci drudzy to raczej nie bedą topowymi graczami ani za sezon ani nigdy.
Wiadomo że 15-latek z CW pod 300 i z dobrymi jakosciami do potencjalna gwiazda na lata bo taki gracz po małym treningu może już powoli dobijać sie nawet do pierwszej piątki drużyny.

eleniasz- ja tez wychodze z założenia że trzeba zapełniać drużyne maksymalną iloscią zawodników ale zamiast takiego juniora z CW 200 wole sobie kupić na sezon lub dwa sezony dościawdczonego 19-21 latka z CW 280-290 który przez te dwa sezony da mi mojej druznie wiecej niz ten słaby junior.

mysle, ze to fakt, ze dużo osob gra w inne sporty i tam na starcie dobry junior wchodzil od razu do składu a sredni o których piszemy był i tak lepszy za 2 sezony niż obecni gracze ja sam mam takich w składzie i w sumie nie wiem po co

Otóż to, ludzie nauczeni innymi sportami zaczeli postępować tak samo jak w tych sportach a to moim zdaniem jest błąd bo tacy zawodnicy (CW 200-225) darmo pobierają tylko pensje a pożytku z nich zadnego ani na boisku ani na liscie transferowej.