Titre: III.10

Nie sądziłem że mam z Tobą jakieś szanse bo w końcu reguralnie mnie lejesz w sparingach więc wstawiłem moje najgłębsze rezerwy które o dziwo po pierwszej połowie prowadziły z Tobą 1:0. Gdyby nie to że oprócz bramki moi zawodnicy załapali już w 1 połowie 2 czerwone kartki to kto wie jak by to sie skonczyło, dzisiaj jednak sobie odbiłem tamtą porażke na Kilerze z którym wygrałem 2:0 i nadal jestem w środku tabeli.
Ostatnio bardzziej niż wyniki martwi mnie stan klubowej kasy bo praktycznie od soboty lub niedzieli jestem już na minusie i dobrze że jutro wypłata to przynajmniej nie zbankrutuje.

Apropos kasy. Zostalo mi 13 dni na wyjscie z minusa. Albo strace zespol.
Robie masowa wyprzedaz zawodnikow. Glownie starzy z doswiadczeniem, ale nie tylko.
Na razie wystawilem 4, ale chyba bedzie wiecej. Bede zachwycony, jesli ktorys sie komus nada. W razie zainteresowania moge wyslac skauting.

No, to już pełna lista. Oprócz zawodników jest kilku niezłych pracowników. Zwłaszcza zwracam uwagę na trenera.

Chętnie bym kogoś zalicytował gdyby nie fakt że sam jest na minusie przez większość tygodnia, narazie na plus wychodze tylko w środe i czwartek ale już wkrótce pewnie będe na minusie cały tydzień. Mam nadzieje że zdołam dotrwać bez bankructwa do końca sezony gdy przyjdzie kasa za miejsce w lidze.

No właśnie, zrobiłem błąd biorąc pożyczkę w czwartek, a nie w piątek - nie uwzględniłem, że bilans jest w nocy, więc spłata pożyczki redukuje środowe przychody. A jeszcze żeby zaoszczędzić wziąłem pożyczkę na minimalny okres spłaty. No, to sobie zaoszczędzę Jak nie zarobię kilku dobrych milionów na transferach to będę musiał wyburzyć któryś budynek.

A przez ile dni można być na minusie aż sie straci drużyne? Bo dzisiaj środa a ja ledwo wyszłem na plus ( 200 tysięcy na plusie jestem) a to oznacza że praktycznie od jutra będe cały czas na minusie jeśli nie zaczne sprzedawać zawodników lub burzyć obiekty ( bo pożyczki nie moge wziąść bo jeszcze mam 5 rat do spłaty jednej).

A masz komunikat o nadchodzacym bankructwie? Jak nie to spoko. Na minusie można być 21 dni na 14 dni przed dostajesz monit który towarzyszy do wyjścia na plus

Monit dostałem tydzień temu Ale już jest ok. Trener i 6-7 zawodników, w tym 3 z podstawowej 11-tki rozwiązali mi sytuację. Dzięki, że odpowiedziałeś

Zadnego monitu nie dostałem ale raczej dostane w czwartek bo wtedy minie tydzień jak będe na minusie. A w ogóle na czym polega ten monit?

Wyświetla Ci się na stronie info że do bankructwa klubu zostało x dni.

xD

Drugi krzyż w naszej lidze, tym razem odpada Azoranka z którą grałem przez kilka ostatnich sezonów w jednych ligach.

Czy dobrze rozumiem, że te 21 dni to ciągły okres na minusie? Innymi słowy, można być na minusie choćby i 100 dni na rok albo 50 na sezon. Byle co pewien czas (krótszy niż 21 dni) wyjść na plus. Tylko trzeba uważać, bo bilans nalicza się w nocy.
Ja staram się to wykorzystać w ten sposób, że duże pożyczki zaciągam w czwartek (teraz nawet w piątek, żeby mieć jeden dzień rezerwy na działania w trybie alarmowym). Czyli ten minusowy okres zwykle kasuje się co tydzień we środę, po wpływach od sponów. Chyba że przeholuję z pożyczką, jak mi się to tym razem zdarzyło... Dobrze, że udało się sprzedać weteranów, bo już byłem gotów burzyć obiekty...

Ciągły minus 21 dni - bankructwo, jeżeli wychodzisz na plus nic Ci nie grozi.

dzięki