Uff. Jednak powalczymy o coś więcej w tym rozdaniu. Serbia pokonana 1:3. Przy okazji znowu wyszła specyfika PPM. Nic nie grali, moim zdaniem, w polu, ale wygrali. Znowu jak jest odwrotnie i wręcz rywali demolują, to przegrywają.
Chociaż tyle, że nie musimy walczyć o utrzymanie. To najważniejsze.
Seleccionar país: | Polonia |
Róg chyba w karierze nigdy więcej w jednym spotkaniu strzałów nie wybronił niż dzisiaj. Bardzo ważna wygrana z Czechami. Nie przeszli naszej zapory obronnej.
Faza play-off na wyciągnięcie ręki, tak na jakieś 80%. Jeśli Kanada nie zdobędzie jutro nawet jednego punktu z Czechami, to nawet bardzo wysoka porażka ze Słowacją nam tego nie odbierze.
Swoją drogą, to bardzo ładny awans dzisiaj, bo dzięki wygranej z Białorusią skoczyliśmy z 5 na 2 pozycję w grupie.
Swoją drogą, to bardzo ładny awans dzisiaj, bo dzięki wygranej z Białorusią skoczyliśmy z 5 na 2 pozycję w grupie.
Kanada U20 coś za łatwo została rozjechana ale to nie nasz problem. Jutro mecz o wszystko.
Jakaś anomalia nastąpiła, bo nie ma podstaw, żeby w standardowej sytuacji przy tych taktykach i składach taki wynik zaszedł. No, ale oczywiście nie ma co narzekać, jeśli to na naszą korzyść działa.
Liczę jutro na uczciwą anomalię na naszą korzyść choćby jedną bramką.
Również liczę na korzystny rezultat, teraz w ćwierćfinale, który zagramy ze Słowenią. Zobaczymy, co się uda w tej edycji ugrać. Teraz najgorsza faza, bo porażka nie pozwoli się odgryźć. W sumie to dotyczy tylko ćwierćfinału, bo z półfinałem chociaż jest szansa się odgryźć w meczu o 3 miejsce i zdobyć chociaż ten brąz.
Przy okazji, korespondencyjnie udało nam się wyrzucić z turnieju Czechów, a to dzięki zaliczce bramek, którą "daliśmy" w pierwszym meczu Kanadzie, gdyż dzięki niej Kanada mogła skończyć wyżej w tabeli niż Czesi.
Przy okazji, korespondencyjnie udało nam się wyrzucić z turnieju Czechów, a to dzięki zaliczce bramek, którą "daliśmy" w pierwszym meczu Kanadzie, gdyż dzięki niej Kanada mogła skończyć wyżej w tabeli niż Czesi.
Udało się. O finał zagramy jutro z Francją. Miło wrócić do gry o medale po 2 sezonach "niebytu".
Zastanawiam się, czy golić brodę, a może jednak zostawić do końca fazy play-off.
Zastanawiam się, czy golić brodę, a może jednak zostawić do końca fazy play-off.
No i udało się awansować. W tym sezonie pozwoliłem sobie na małe doświadczenie. Przed pierwszym meczem ustawiłem drużynę i taktykę inie zmieniałem w fazie grupowej. okazało się że wygrali wszystkie mecze. Chyba już nie będę zmieniał taktyki.
Powodzenia Yoyogi
Powodzenia Yoyogi
Gratuluję i dziękuję, choć już po fakcie.
Zgodnie z prognozą zagramy o 3 miejsce, niczego lepszego się nie spodziewałem, zwłaszcza że oni jeszcze mieli w turnieju kilka momentów, gdzie mogli bezpiecznie pojechać na niższej ważności i oszczędzić energię.
Generalnie Francja jest dla nas aktualnie za mocna, kiedy my jesteśmy w przebudowie, zwłaszcza przebudowie taktycznej, ale w sumie jak ten turniej pokazuje, nawet jeśli mielibyśmy zająć 4 miejsce, to zmiana filozofii zgrywania taktyk chyba przyniosła pożądany efekt, bo jednak już coś sensownego zagrali w tej edycji. To nie było rozpaczliwe walenie w mur, jak to było w ostatnich 2 turniejach. Chyba trzeba podążyć dalej w to, a będzie bardzo dobrze. Powinienem realizować dalej to, co napisałem już w 2015 roku, że lepsza jest dobrze zgrana taktyka, choć teoretycznie nieodpowiednia na dane zagranie przeciwnika niż taktyka co prawda niezgrana solidnie, ale teoretycznie skuteczna na dane zagranie.
Jutro pewnie już na luzie zagram, może nawet szkoleniowo pod przyszły sezon. Jakby się medal udało wyrwać, to fajnie.
Zgodnie z prognozą zagramy o 3 miejsce, niczego lepszego się nie spodziewałem, zwłaszcza że oni jeszcze mieli w turnieju kilka momentów, gdzie mogli bezpiecznie pojechać na niższej ważności i oszczędzić energię.
Generalnie Francja jest dla nas aktualnie za mocna, kiedy my jesteśmy w przebudowie, zwłaszcza przebudowie taktycznej, ale w sumie jak ten turniej pokazuje, nawet jeśli mielibyśmy zająć 4 miejsce, to zmiana filozofii zgrywania taktyk chyba przyniosła pożądany efekt, bo jednak już coś sensownego zagrali w tej edycji. To nie było rozpaczliwe walenie w mur, jak to było w ostatnich 2 turniejach. Chyba trzeba podążyć dalej w to, a będzie bardzo dobrze. Powinienem realizować dalej to, co napisałem już w 2015 roku, że lepsza jest dobrze zgrana taktyka, choć teoretycznie nieodpowiednia na dane zagranie przeciwnika niż taktyka co prawda niezgrana solidnie, ale teoretycznie skuteczna na dane zagranie.
Jutro pewnie już na luzie zagram, może nawet szkoleniowo pod przyszły sezon. Jakby się medal udało wyrwać, to fajnie.
To jutro z Finlandią.
A odnośnie dzisiejszego meczu jeszcze, to jak zerkam teraz na dobór taktyk, to akurat tej jednej, idealnej taktyki na dziś, która będzie od przyszłego sezonu porządnie zgrywana, nam dzisiaj brakło, ale jak mówiłem - to sezon przejściowy. Nie da się wszystkich przydatnie taktyk sensownie zgrać w jeden sezon.
Wolałem zagrać dzisiaj lepiej zgranymi wariantami niż slabo zgranym, ale teoretycznie najlepszym wariantem na ofensywę. Sądzę, że wtedy 2:1 by się nie skończyło, a może większymi wcirami. Silnik z moich doświadczeń nie za bardzo lubi nędznie zgrane schematy.
A odnośnie dzisiejszego meczu jeszcze, to jak zerkam teraz na dobór taktyk, to akurat tej jednej, idealnej taktyki na dziś, która będzie od przyszłego sezonu porządnie zgrywana, nam dzisiaj brakło, ale jak mówiłem - to sezon przejściowy. Nie da się wszystkich przydatnie taktyk sensownie zgrać w jeden sezon.
Wolałem zagrać dzisiaj lepiej zgranymi wariantami niż slabo zgranym, ale teoretycznie najlepszym wariantem na ofensywę. Sądzę, że wtedy 2:1 by się nie skończyło, a może większymi wcirami. Silnik z moich doświadczeń nie za bardzo lubi nędznie zgrane schematy.
Dobra, pierniczę to. To nie ma sensu. Już wczoraj się nosiłem z tym, ale dzisiaj czara goryczy została przelana. Byle teraz utrzymać nas w elicie, żeby mój następca miał sensowny start. Ja już nie mam nerwów do tego silnika. 2 srebra mam, musi mi to wystarczyć. Niech ktoś następny próbuje. Może więcej będzie miał farta.
Temas favoritos
Ultimos comentarios