albo to po prostu ślepy los
Był srebrny medal to teraz silnik Ci nie sprzyja
Ale będąc jedną z największych społeczności PPM powinniśmy walczyć o medale częściej niż o utrzymanie, no cóż, zwykle nam to nie wychodzi, ale to tylko gra
Powodzenia w kolejnych spotkaniach
Seleccionar país: | Polonia |
No dokładnie. Dziś to chyba trzeba zagrać randomowo bo to jest jakaś masakra.
Choć powinien być złoty.
Los, nie los, ale w sumie już w poprzedniej edycji było podobnie, że strzelali, strzelali, ale nie ustrzelili. Z czegoś ta nieskuteczność musi wynikać i ona raczej nie wypływa z tego, że zawodnicy mają słaby strzał. Bardziej podejrzewam, że to o te taktyki chodzi. Sądzę, że powinna być różnica między taktyką zgraną na 35% i taktyką zgraną na 70%, a już więcej nie wspomnę.
Jeszcze to na spokojnie przemyślę. Pewnie jednak pójdę w tym kierunku, że wezmę kilka wariantów i je będę zgrywał bardziej, resztę odpuszczę.
Ja wolę generalnie nie zakładać, że to wina jakiegoś losu, bo to droga donikąd.
Los, nie los, ale w sumie już w poprzedniej edycji było podobnie, że strzelali, strzelali, ale nie ustrzelili. Z czegoś ta nieskuteczność musi wynikać i ona raczej nie wypływa z tego, że zawodnicy mają słaby strzał. Bardziej podejrzewam, że to o te taktyki chodzi. Sądzę, że powinna być różnica między taktyką zgraną na 35% i taktyką zgraną na 70%, a już więcej nie wspomnę.
Jeszcze to na spokojnie przemyślę. Pewnie jednak pójdę w tym kierunku, że wezmę kilka wariantów i je będę zgrywał bardziej, resztę odpuszczę.
Ja wolę generalnie nie zakładać, że to wina jakiegoś losu, bo to droga donikąd.
Zatem w tej edycji jesteśmy bliżsi karuzeli spierniczenia, bo całej trójce nie specjalnie idzie.
Mnie wyskoczył najlepszy center na początku mistrzostw. I się wszystko posypało ale i tak co robi reszta. Masakra.
Złej sytuacji nie masz, byle wyjść z tej grupy, a szanse na to masz spore. W późniejszych fazach wszystko jest możliwe. Nie ma co się łamać.
Ja będę musiał od przyszłego sezonu gruntownie kadrę przebudować. Nie tylko taktycznie, ale też personalnie.
Ja będę musiał od przyszłego sezonu gruntownie kadrę przebudować. Nie tylko taktycznie, ale też personalnie.
To już żenada jest. Dwa razy więcej strzałów od Włochów, wynik 2:2, gdzie jeszcze strzelają nam przy naszym osłabieniu i porażka przy karnych, gdzie mamy 2 strzelców ze skillem ponad 1000.
Ja już nic nie wiem, co tu się dzieje.
Ja już nic nie wiem, co tu się dzieje.
Miało być przy ich osłabieniu. O ile tę sytuację jeszcze można uznać za racjonalną, po ujrzeniu raportu, tak to, że przerżnęliśmy grając przez 3 tercje forchem na ich obronę - średnio. Chyba że istotnie się potwierdza to, o czym mówiłem, że ten forch na 30-35% to za mało przy założeniu, że Włochy mają więcej i samo to, że taktyka jest okej nie wystarcza.
Z taktykami to rzeczywiście jest różnie. Można wygrać całkowicie się rywalowi podkładając no i przegrać trafiając go całkowicie.
Nie patrząc jak nam dzisiaj pójdzie decydujący mecz to i tak te mistrzostwa dla wszystkich reprezentacji to jakiś koszmar.
Nie patrząc jak nam dzisiaj pójdzie decydujący mecz to i tak te mistrzostwa dla wszystkich reprezentacji to jakiś koszmar.
Się tak śmieję od wczoraj, że na podstawie losów naszej trójki menedżerskiej można byłoby nakręcić nową przeróbkę na podstawie filmu "Upadek":
www.youtube.com/watch?v=t...
Jak znalazł. Już widzę w głowie te teksty, jak to ustawiliśmy dobrze taktykę, ale PPM i tak swoje.
www.youtube.com/watch?v=t...
Jak znalazł. Już widzę w głowie te teksty, jak to ustawiliśmy dobrze taktykę, ale PPM i tak swoje.
Czasami odnoszę wrażenie, że powoli najlepszą taktyką staje się brak jakiejkolwiek taktyki.
Powiedziałbym, że jeśli dzisiaj wygramy, to jesteśmy w domu, jeżeli chodzi o utrzymanie, skoro ostatnim meczem jest mecz z Turcją, ale jak PPM pokazuje - nic nie jest pewnego. Dzisiaj możemy wygrać z Serbią, jutro przegrać z Turcją, nawet jeśli taktyka będzie trafiona.
Jak dzisiaj patrzę już na chłodno na wczorajsze spotkanie z Włochami, to naprawdę przyznam, że się odechciewa czasem. Poza przestrzelonym ustawieniem naszej taktyki w osłabieniu, gdzie i tak straciliśmy bramkę na 2:1 przy naszej przewadze, gdzie nasza taktyka była w najgorszym wypadku neutralna, to nasze ustawienie było bardzo dobre. Casanova (włoski bramkarz) nas przerżnął wczoraj. 42 obronione strzały... Jeśli to nie chodzi o zgranie taktyk lub wybitny niefart, to ja już nie wiem, co jest nie tak.
Jak dzisiaj patrzę już na chłodno na wczorajsze spotkanie z Włochami, to naprawdę przyznam, że się odechciewa czasem. Poza przestrzelonym ustawieniem naszej taktyki w osłabieniu, gdzie i tak straciliśmy bramkę na 2:1 przy naszej przewadze, gdzie nasza taktyka była w najgorszym wypadku neutralna, to nasze ustawienie było bardzo dobre. Casanova (włoski bramkarz) nas przerżnął wczoraj. 42 obronione strzały... Jeśli to nie chodzi o zgranie taktyk lub wybitny niefart, to ja już nie wiem, co jest nie tak.
Ufff..... Wygrana z Bułgarią i pozostajemy w grze. Jak doborze liczę to jutro Słowenia. Ciężka noc przed nami.
Gratulacje, będzie dobrze!
U mnie w końcu zagrali tak, jakbym tego chciał ja i jakby chcieli tego wszyscy Polacy. Ładnie, ofensywnie, 4:2, choć w defensywie dalej tragedia, skoro Serbia oddała tylko ok. 12 strzałów i to jej wystarczyło do zdobycia dwóch bramek. To jest makabra. Krzysztof Bieniek dzisiaj broniący, naturalny następca Barnata i Roga, o ile ma naprawdę bardzo wysokie umiejętności do gry na bramce, tak ma relatywnie zbyt mało doświadczenia, co mocno rzutuje na jego ocenie. Raczej teraz nas czeka przez to cięższy okres, jeśli chodzi o obsadę bramki, bo Bieniek prędko tego doświadczenia nie nabije do fajnego poziomu.
Utrzymanie jest bardzo bliskie, ten wczorajszy punkt z Włochami jest w tym kontekście bardzo cenny. Jutro Turcja. O ile nie będzie jakiejś anormalnej sytuacji, to powinniśmy te utrzymanie sobie ostatecznie zapewnić.
U mnie w końcu zagrali tak, jakbym tego chciał ja i jakby chcieli tego wszyscy Polacy. Ładnie, ofensywnie, 4:2, choć w defensywie dalej tragedia, skoro Serbia oddała tylko ok. 12 strzałów i to jej wystarczyło do zdobycia dwóch bramek. To jest makabra. Krzysztof Bieniek dzisiaj broniący, naturalny następca Barnata i Roga, o ile ma naprawdę bardzo wysokie umiejętności do gry na bramce, tak ma relatywnie zbyt mało doświadczenia, co mocno rzutuje na jego ocenie. Raczej teraz nas czeka przez to cięższy okres, jeśli chodzi o obsadę bramki, bo Bieniek prędko tego doświadczenia nie nabije do fajnego poziomu.
Utrzymanie jest bardzo bliskie, ten wczorajszy punkt z Włochami jest w tym kontekście bardzo cenny. Jutro Turcja. O ile nie będzie jakiejś anormalnej sytuacji, to powinniśmy te utrzymanie sobie ostatecznie zapewnić.
Myślałem że mój Wojciech Kozioł poprowadzi U-20 do awansu do Elity, ale tutaj trzeba mocno walczyć o utrzymanie. Trzeba jednak walczyć do końca, bo może będzie tak jak w piłkarskiej ekstraklasie - Piast który w poprzednim sezonie w ostatniej kolejce wywalczył utrzymanie w następnym został mistrzem, niech będzie tak i w tym przypadku.
@Yoyogi
To musisz twardo postawić na Remigiusz Dudziak , mogę Ci zagwarantować że w nadchodzącym sezonie będzie u mnie G1, więc expa trochę mu wpadnie.
@Yoyogi
To musisz twardo postawić na Remigiusz Dudziak , mogę Ci zagwarantować że w nadchodzącym sezonie będzie u mnie G1, więc expa trochę mu wpadnie.
Temas favoritos
Ultimos comentarios