Pewnie jakby wiedział, że nic nie dają to by ich nie robił.

Ja niestety popełniłem ten błąd i obejrzałem II połowę i jak dla mnie to Krychowiak i Błaszczykowski to byli jedyni, którzy jako tako grali. Mierzejewski i Wszołek tak jak napisałeś - nieporozumienie, o obronie to już wszyscy pisali, że dno, nawet Boruc jakiś niepewny. Klich w II połowie też nieszczególnie (może te zachwyty biorą się z gry w pierwszej). Jednym słowem ja nie wiem gdzie co niektórzy upatrują jeszcze szanse - szczególnie, że gramy na Ukrainie i w Anglii. Obym się mylił, ale 4 miejsce w grupie to nasz max.