A ja dalej uparcie czekam na odpowiedź na pytanie, które zadałem za pierwszym razem. Sprawnie tego unikasz.
rafalstec.blox.pl/2011/04...
Co do felietonu Steca, to chyba po prostu małe nieporozumienie, bo napisał zarówno o drużynie, jak i o kibicach, Ty mówiłeś o jednym a ja o drugim.
I nie przemycam żadnej myśli politycznej na trybuny piłkarskie, po prostu próbuję Tobie wytłumaczyć (ale jak widać bez skutku) że kibice to niezależna grupa, która na pewno nie da się podporządkować mediom i innym instytucjom, które faktycznie sprawują władze w tym kraju. Gazecie to nie pasuje i dlatego przyjęła sobie nas za cel.
Aha, nie wiem, czy Ci ludzie uważają siebie za wolnomyślicieli, ale znam co najmniej kilka tęgich głów wśród kibiców Legii (o innych klubach nie wspomnę), którzy intelektualnie przewyższają większość baranów z gw o lata świetlne. Wystarczyło włączyć w poniedziałek Orange Sport Info i zobaczyć zakłopotaną minę Leniarskiego, gdy wypowiadał się na temat ostatnich wydarzeń prezes SKLW, Michał Wójcik.
Gazeta straszy, że na trybunie siedzą sami gangsterzy, dilerzy, gwałciciele i przestępcy, a wystarczy pooglądać galerie z sobotniego spotkania, żeby zobaczyć ile młodzieży i maluchów chodzi z rodzicami na tą trybunę. Polecam.