to się nazywa relatywizm moralny....
że tak powiem, ręce mi opadają...
prymitywizm na boisku i trybunach...
Selecciona un país: |
![]() |
Polonia |
Właśnie skończył się program "Nocny Hyde Park" na Orange Sport Info. Polega on na tym, że do studia zaproszony jest gość, a widzowie telefonicznie mogą zadawać mu pytania. Dzisiaj tematem oczywiście, jakby inaczej, była sprawa Piotrka i zakazu na niego nałożonego. Do studia zaproszono, jakby inaczej, dziennikarza gw, Leniarskiego.
Dzwonili różni ludzie, część popierała jedną część drugą stronę. Takiej miny jak Leniarskiego podczas telefonu szefa SKLW, Michała Wójcika, już dawno nie widziałem. Celnie i rzeczowo wypunktował dziennikarzy wyborczej, na co oczywiście nie było żadnej odpowiedzi. Podobnie jak na inne trudne pytanie ze strony widzów. Komentowano jedynie wypowiedzi przychylne prowadzącemu i gościowi. Ot, całe kłamstwo, jakie serwuje nam wyborcza i większość mediów. Jak będzie gdzieś udostępnione to na pewno wrzucę linka, bo jak widać większość ludzie nadal nie wie o tym, że jest non-stop okłamywana przez media pokroju w.w. gazety.
Dzwonili różni ludzie, część popierała jedną część drugą stronę. Takiej miny jak Leniarskiego podczas telefonu szefa SKLW, Michała Wójcika, już dawno nie widziałem. Celnie i rzeczowo wypunktował dziennikarzy wyborczej, na co oczywiście nie było żadnej odpowiedzi. Podobnie jak na inne trudne pytanie ze strony widzów. Komentowano jedynie wypowiedzi przychylne prowadzącemu i gościowi. Ot, całe kłamstwo, jakie serwuje nam wyborcza i większość mediów. Jak będzie gdzieś udostępnione to na pewno wrzucę linka, bo jak widać większość ludzie nadal nie wie o tym, że jest non-stop okłamywana przez media pokroju w.w. gazety.
Przepraszam, że post pod postem, ale zapomniałem się jeszcze do drugiej części odnieść. Co to znaczy bicia? Ma chociaż siniaka ten Rzeźniczak na twarzy? Ty w czasie męskiej dyskusji nigdy nie dałeś z liścia komuś, albo przynajmniej nie miałeś ochoty? Żeby nie było, nie tłumaczę Starucha, ale nie popadajmy w skrajności, to wyborcza pisze o pobiciu, a za nią reszta mediów.
Złe jest na pewno to, że doszło do rękoczynów, ale z drugiej strony, tak jak już z resztą wspominałem, Rzeźniczak też podobno pozwolił sobie na bardzo niewybredne słownictwo.
To właściwie tyle z mojej strony, nie chcę was zanudzać więcej, bo i tak pewnie macie mnie za kibola i skrajnego głupka
Złe jest na pewno to, że doszło do rękoczynów, ale z drugiej strony, tak jak już z resztą wspominałem, Rzeźniczak też podobno pozwolił sobie na bardzo niewybredne słownictwo.
To właściwie tyle z mojej strony, nie chcę was zanudzać więcej, bo i tak pewnie macie mnie za kibola i skrajnego głupka

znaczy się że Rzeźniczak nie dostał plaskacza ?
i że w zasadzie to on wyskoczył do waszego samca alfa? i w ogóle polski kibic/kibol jest super wporzo, do rany przyłóż, a cała nagonka to spisek mediów, policji i żydów (dodałbym jeszcze pedałów ale trzeba być poprawnym politycznie).

Plaskacza dostał, ale pobity nie został. A tak się każdy nagłówek w wybiórczej zaczyna.
Co do spisku... nie widzisz tego, że gazeta obrała sobie za cel kibiców, bo to wywołuje największe poruszenie i jest czytane, a co za tym idzie, przynosi zyski?
Zidane też powinien dostać zakaz uprawiania sportu po tym, jak uderzył Materazziego z główki? Wszyscy piłkarze, którzy się biją na boisku, to bandyci? Ogarnij się człowieku.
Co do spisku... nie widzisz tego, że gazeta obrała sobie za cel kibiców, bo to wywołuje największe poruszenie i jest czytane, a co za tym idzie, przynosi zyski?
Zidane też powinien dostać zakaz uprawiania sportu po tym, jak uderzył Materazziego z główki? Wszyscy piłkarze, którzy się biją na boisku, to bandyci? Ogarnij się człowieku.
El tema ha sido aprobado por el moderador.
wybacz, dodam cos od siebie.
jako, ze jestes kibicem legiunii to pewnie sie nie zgodzisz.
ale jak dla mnie za kazde takei gowno powinni do wiezienia wsadzac, a i oczywiscie dozywotni zakaz wchodzenia na stadion i gowno mnie to obchodzi kim on tam jest, jak sie koels nie umie zachowac to niech siedzi w ciupie, a jak sie umie zachowac niech zacznie kibicowac jak w anglii.
poza tym legia smierdzi strasznie ostatnio, nie dosc, zen ie potrafi wygrac z zadnym klubem to daje ciala jesli chodzi o kibicow, jak sie kocha klub to dlaczego robi mu sie na przekor? o to jest pytanie bez odpowiedzi, czekam na wasze zale
jako, ze jestes kibicem legiunii to pewnie sie nie zgodzisz.
ale jak dla mnie za kazde takei gowno powinni do wiezienia wsadzac, a i oczywiscie dozywotni zakaz wchodzenia na stadion i gowno mnie to obchodzi kim on tam jest, jak sie koels nie umie zachowac to niech siedzi w ciupie, a jak sie umie zachowac niech zacznie kibicowac jak w anglii.
poza tym legia smierdzi strasznie ostatnio, nie dosc, zen ie potrafi wygrac z zadnym klubem to daje ciala jesli chodzi o kibicow, jak sie kocha klub to dlaczego robi mu sie na przekor? o to jest pytanie bez odpowiedzi, czekam na wasze zale

hm ? a co ma do tego Zidane ? Porównujesz owego Starucha do niego ?
stawiasz ich w jednym rzędzie ? całą sytuację ? jeden emocjonalny wybuch do wyrachowanego i permanentnego działania ?
no weź się chłopie ogarnij
Zizou to jest/był wielki piłkarz, a Staruch to jakiś pomniejszy rzezimieszek...

no weź się chłopie ogarnij

tak sobie jeszcze mysle, jakby jakis pajac uderzyl Twoja dziewczyne z liscia co bys zrobil?
smiem twierdzic -zabil, to dziala na podobnej zasadzie.
smiem twierdzic -zabil, to dziala na podobnej zasadzie.
a poza tym, w GW jest świetny felieton R.Steca o Legii.
zresztą... podobna choroba trawi obie stołeczne drużyny
zresztą... podobna choroba trawi obie stołeczne drużyny
Nazwy drużyn piszemy z dużej litery....
LucDuLac - możesz wrzucić link do tego artykułu ???
LucDuLac - możesz wrzucić link do tego artykułu ???
nazwy krajow tez.
takze nie obrazaj sie o takie cus.
takze nie obrazaj sie o takie cus.
Nie obrażam , tylko mi kiedyś ktoś zwrócił uwagę jak napisałem nazwę pewnego klubu z Wielkopolski który ma siedzibę w Warszawie


Ja tam się nie wkręcam w walki kibicowskie (szczególnie warszawskie) bo tą całą naszą ligą już dawno przestałem się interesować, ale jedno jest niezaprzeczalne. Uderzył czy pobił, jednak kontakt między nimi był i nie chodzi tutaj o jego skale ale o sam fakt, który jest naganny. Pewnie gdyby nie był recydywistą jeśli chodzi o zakaz stadionowy upiekłoby się mu, z racji swojego zaangażowania w kibicowanie, ale w innym wypadku dostał absolutnie zasłużoną karę.
To że nie idzie w lidze to nie znaczy, że można robić wszystko. Akcja kibiców Górnika, o której wspominałeś to był naprawdę dobry i pozytywny gest, który zmusił tych pseudo zawodników do minimum wysiłku. Wątpię czy motywacja Starucha na Rzeźniczaku zachęciła innych zawodników do wytężonej pracy
Poza tym kwestia poruszona przez świrka, to chyba świadczy o nas jako o ludziach, że potrafimy zapanować nad własnymi emocjami i nawet jeśli chcemy kogoś uderzyć to tego nie robimy. Słownictwo a nawet dawanie "plaskacza" to absolutnie dwie inne sprawy, bo jednak jeden potrafił zachować zimną głowę, drugiemu tego zabrakło.
To że nie idzie w lidze to nie znaczy, że można robić wszystko. Akcja kibiców Górnika, o której wspominałeś to był naprawdę dobry i pozytywny gest, który zmusił tych pseudo zawodników do minimum wysiłku. Wątpię czy motywacja Starucha na Rzeźniczaku zachęciła innych zawodników do wytężonej pracy

Poza tym kwestia poruszona przez świrka, to chyba świadczy o nas jako o ludziach, że potrafimy zapanować nad własnymi emocjami i nawet jeśli chcemy kogoś uderzyć to tego nie robimy. Słownictwo a nawet dawanie "plaskacza" to absolutnie dwie inne sprawy, bo jednak jeden potrafił zachować zimną głowę, drugiemu tego zabrakło.
A więc po kolei:
@ LucDuLac
Nie odpowiedziałeś na moje pytania
Nie porównuję ich jako ludzi, porównuję ich czyny, które według Twoich wyznaczników były podobne. W obu przypadkach doszło do przepychanek i użycie "przemocy". I na pewno nie było to celowe ze strony Starucha, a wręcz przeciwnie, pod wpływem emocji po przegranym we frajerskim stylu meczu.
Co do felietony Steca, to widzę, że jesteś kolejną ofiarą jego językowych sztuczek. Kłamstwo to ostatnio jedna z doktryn GW, więc Stec nie mógł zbytnio odbiegać od swojego pracodawcy.
Gdy piszę o prowadzeniu dopingu przez Starucha, wspomina tylko o przyśpiewkach na rywali lub tych zawierających wulgarne słownictwo, pomijając celowo pozostałe, które są oczywiście w znacznej większości śpiewane na stadionach. Pomija także akcje kibicowskie jak pomoc powstańcom, czy dzieciom z domów dziecka, w których niejednokrotnie SKLW i Piotrek brali udział. Przypominam, że pomijanie faktów i dobór wyłącznie pasujących autorowi, to także kłamstwo
Pisze także o kibicach z Żylety jako o "skromnej grupce i mięsie armatnim, czyli zagubionych młodych poddawanych manipulacji dla finansowych zysków nimi manipulujących." Zarzut jest, argumentów jakoś brak. Ja ze środowiskiem Żylety jestem od lat i jakoś nigdy nie czułem się manipulowany, wszystko co robiłem było podyktowane własną chęcią. Kolejne kłamstwo, które później ludzie tacy jak Ty czytają i w to wierzą.
I jeszcze na koniec pasujący jak ulał cytat z Waldemara Łysiaka (weź go sobie do serca): "Niektórym ludziom się zdawało, że nie można przelicytować łgarstw gadzinówek hitlerowskich i stalinowskich. Adam Michnik, przy pomocy kolegów ze styropianu, udowodnił, jak bardzo ludzie się mylą."
Przyjmij do wiadomości to, że gazeta wybrała sobie za wroga ruch kibicowski dlatego, że jesteśmy prawicowi, bezkompromisowi, niezależni i radykalni. Nami nie da się sterować, Czyli trzeba nas wyeliminować.
@ mayki
Dobrze wiesz co bym zrobił. W sumie to chyba niecelowo, ale trafiłeś z porównaniem. Piłkarze Legii zagrali w sobotę jak dziewczyny, więc należał im się jakiś impuls do pracy. Może nie dobrano odpowiedniego środka, ale cel był dobry
@ rix
Ja uważam, że oba gesty miały na celu motywację do lepszej gry. Zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku odniesiono się do przemocy (chyba nie powiesz mi, że zawodnicy Górnika założyli wtedy te koszulki dobrowolnie). Staruchowi wyszło jak wyszło, mogło obyć się bez rękoczynów, ale nie mam do niego pretensji, bo po meczu sam miałem ochotę opierdzielić tych pseudo piłkarzy i zasadzić każdemu mocnego kopa w dupę, żeby zmotywować ich do ciężkiej pracy.
@ LucDuLac
Nie odpowiedziałeś na moje pytania

Nie porównuję ich jako ludzi, porównuję ich czyny, które według Twoich wyznaczników były podobne. W obu przypadkach doszło do przepychanek i użycie "przemocy". I na pewno nie było to celowe ze strony Starucha, a wręcz przeciwnie, pod wpływem emocji po przegranym we frajerskim stylu meczu.
Co do felietony Steca, to widzę, że jesteś kolejną ofiarą jego językowych sztuczek. Kłamstwo to ostatnio jedna z doktryn GW, więc Stec nie mógł zbytnio odbiegać od swojego pracodawcy.
Gdy piszę o prowadzeniu dopingu przez Starucha, wspomina tylko o przyśpiewkach na rywali lub tych zawierających wulgarne słownictwo, pomijając celowo pozostałe, które są oczywiście w znacznej większości śpiewane na stadionach. Pomija także akcje kibicowskie jak pomoc powstańcom, czy dzieciom z domów dziecka, w których niejednokrotnie SKLW i Piotrek brali udział. Przypominam, że pomijanie faktów i dobór wyłącznie pasujących autorowi, to także kłamstwo

Pisze także o kibicach z Żylety jako o "skromnej grupce i mięsie armatnim, czyli zagubionych młodych poddawanych manipulacji dla finansowych zysków nimi manipulujących." Zarzut jest, argumentów jakoś brak. Ja ze środowiskiem Żylety jestem od lat i jakoś nigdy nie czułem się manipulowany, wszystko co robiłem było podyktowane własną chęcią. Kolejne kłamstwo, które później ludzie tacy jak Ty czytają i w to wierzą.
I jeszcze na koniec pasujący jak ulał cytat z Waldemara Łysiaka (weź go sobie do serca): "Niektórym ludziom się zdawało, że nie można przelicytować łgarstw gadzinówek hitlerowskich i stalinowskich. Adam Michnik, przy pomocy kolegów ze styropianu, udowodnił, jak bardzo ludzie się mylą."
Przyjmij do wiadomości to, że gazeta wybrała sobie za wroga ruch kibicowski dlatego, że jesteśmy prawicowi, bezkompromisowi, niezależni i radykalni. Nami nie da się sterować, Czyli trzeba nas wyeliminować.
@ mayki
Dobrze wiesz co bym zrobił. W sumie to chyba niecelowo, ale trafiłeś z porównaniem. Piłkarze Legii zagrali w sobotę jak dziewczyny, więc należał im się jakiś impuls do pracy. Może nie dobrano odpowiedniego środka, ale cel był dobry

@ rix
Ja uważam, że oba gesty miały na celu motywację do lepszej gry. Zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku odniesiono się do przemocy (chyba nie powiesz mi, że zawodnicy Górnika założyli wtedy te koszulki dobrowolnie). Staruchowi wyszło jak wyszło, mogło obyć się bez rękoczynów, ale nie mam do niego pretensji, bo po meczu sam miałem ochotę opierdzielić tych pseudo piłkarzy i zasadzić każdemu mocnego kopa w dupę, żeby zmotywować ich do ciężkiej pracy.
troche mi przykro, ze mnie nie doceniasz
a pisalem to po pijakuu;p
swoja droga powiedz mi jaki jest sens bicia kogos kogo kochasz, bo rozumiem, ze Wy wszyscy kochacie legie, a wez pod uwage, ze jak kochasz kogos to mozesz uderzyc?
jesli mozesz jestes chory psychicznie i tacy sa dla mnie niektorzy 'kibice'

a pisalem to po pijakuu;p
swoja droga powiedz mi jaki jest sens bicia kogos kogo kochasz, bo rozumiem, ze Wy wszyscy kochacie legie, a wez pod uwage, ze jak kochasz kogos to mozesz uderzyc?
jesli mozesz jestes chory psychicznie i tacy sa dla mnie niektorzy 'kibice'

Temas favoritos
Ultimos comentarios