Asunto: Puchar Polski / Piłka nożna

Masakra wszystko ładnie ustawiłem na finał , a nie zauważyłem,ze niektorzy maja zawieszenia w PK - mialem szanse wygrac ale przegralem przez wlasne niedopatrzenie.

Można to również nazwać niechlujstwem albo głupotą.
Za takie cosik ludzie są wy.........rzucani z pracy. Też. Czasem. Patrz Legia W-wa
Ale Ty sam siebie raczej nie wyp...........rosisz za drzwi .
Ja też bym tak zrobił

Przyznaję zachowałem się jak amator.

Przy ustawieniu jakie miałem wyszła mi siła 269, a przez moje niedopatrzenie napastnik grał na obronie i miał ocene 13 i siła spadła na 250 z malym haczkiem.

Szkoda,bo teraz pewnie juz bonusu do ofert nie dostane,bo bede musial grac kwalifikacje, a tam zeby sie zakwalifikowac do PZP trzeba stracic duzo energii.

Mialo byc pieknie, a wyszlo jak zawsze.

Całkiem dobrze

Dzięki za grę

Gratulacje!

Oj tam, oj tam. Zawsze mogło być o wiele gorzej. Mogłeś np. po pijaku pozwalniac zawodników...

Chcesz wrócic na smycz? Bo widzę,że wolność staje się dla Ciebie zbyt beztroska.

A od kiedy ty o tym decydujesz czy on będzie miał bana czy nie?

Od momentu jaki mi miedzynarodowy moderator napisał,że user danielburza zostal wypuszczony na forum na taryfie ulgowej czytaj : dobre zachowanie, omijanie konfliktow, nie prowokowanie klotni na forum - zlamanie jakiejkolwiek z tych zasad to automatyczny powrót na perm bana. Nie wierzysz zapytaj. Dziękuję za uwagę.

No, ale to chyba moderator decyduje co jest złamaniem zasad? I to chyba od niego zależy kto otrzyma bana? Inna sprawa, że użytkownik danielburza w żaden sposób ich nie złamał pisząc do ciebie. Napisał "Oj tam, oj tam. Zawsze mogło być o wiele gorzej. Mogłeś np. po pijaku pozwalniac zawodników..." Tak więc chciał cię pocieszyć po przegranym meczu. Zasugerował, że przegrałeś, ale mogło być jeszcze gorzej jak byś stracił dodatkowo kilku graczy. Sądzę, że nie powinieneś się doszukiwać tutaj łamania jakiś zasad.

Nie rozumiesz. Napisze jeszcze prosciej zebys zrozumial. Jezeli komukolwiek nacisnie na odcisk wylatuje na stale z forum. Wystarczy jedna wiadomosc moja czy twoja i wraca na perma - tak to dziala, powinien sie cieszyc,ze ogolnie na taryfie ulgowej jest na forum,bo nie kazdy taka szanse na poprawe dostaje. Dla Ciebie ten tekst jest pocieszeniem, a dla mnie jest obrazliwy, pisany 15 raz z rzedu,bo w innych watkach tez prowokuje i obraza, a jak mu zawsze wspomne o jego sytuacji to albo odpowiada drinkiem albo ucina dyskusje i ucieka,bo zdaje sobie sprawe,ze balansuje tak naprawde na cienkiej linie.

Wsio masz jak na dloni.

Rozumiem co chcesz przekazać, ale chce ci uświadomić, że mimo wszystko nie jesteś panem jego losu i to na prawdę nie zależy od ciebie czy on dostanie bana czy nie. To co ty uważasz za obraźliwe, przez innych może być odbierane zupełnie inaczej.

Ale zwisa mi jego los i mówię to szczerze jak się tylko da. Mnie ten cżłowiek nie interesuje. Niech sobie pisze co chce - ja tylko uswiadamiam mu,ze w jego sytuacji zachowywalbym sie nieco inaczej, a co on z tym zrobi to juz jego sprawa. Niech kozaczy dalej, wroci na stare smieci i po problemie

Niestety Twoja interpretacja "taryfy ulgowej" mocno mija się z rzeczywistością.
Za Słownikiem Języka Polskiego:
"taryfa ulgowa - łagodniejsze niż zazwyczaj traktowanie kogoś lub czegoś"

Kusząca propozycja ale nie skorzystam Zdrowie