Asunto: I.1

Mysiu Pysiu

Dobrze dbasz o swoje dzieci

Dzisiaj fuksem udało mi się wygrać...jutro decydujący mecz choć energia coraz gorsza

A Regissss to w ogóle dobry czlowiek, dusza towarzystwa. Mam nadzieję że będzie z nami grał i grał bo takie forum jak nam się trafiło w ręcznej I.1 to ze świecą szukać...przynajmniej jak dla mnie. Są tam i uszczypliwości, i rzeczowe analizy...jak i szacunek do rywali na koniec sezonu ogólnie dużo pisania o wszystkim i o niczym

mcklein-no trochę tak to wygląda choć levele jednak są na niskim poziomie. Mam nadzieję, że z biegiem czasu to się wyprostuje bo takiego sezonu to ja jeszcze nigdy nie miałem

widzę że zaryzykowałeś i Ci się udało wygrać, a do tego ta skuteczność no no
Dobrze że zwycięzce wyłoni ostatni mecz więc niech wygra minimalnie lepszy

wymęczone zwycięstwo dało mi finał. Po cichu kibicowałem EMPIRE bo mierzyłem się z nimi w ręcznej i tam mi szczęście dopisało. Z drugiej strony Empire byłby zmotywowany do rewanżu
Finał lekki nie będzie, ale mam nadzieję nie przegrać 3:0.

3-2 razy 2 - fajne półfinały

Nie powiem bo tęgiej miny nie miałem przegrywając 2:0, ale biorąc pod uwagę, że z WKS-em gram derby to każdy wynik zawsze jest możliwy

Gratki zwycięstwa i powodzenia w finale
Ale energii namarnowaliśmy, aż wstyd....

W ręcznej nie ma się co spinać na początku sezonu który krótki nie jest... najważniejsze są play offy, a liga jest bardzo wyrównana więc będą decydować niuanse

Zaryzykowałem i przegrałem i gratulacje dla eternala za zwycięstwo i powodzenia w finale Wracając do meczu pierwsze 3 kwarty były super bardzo wyrównane niestety ostatnią przegrałem zdecydowanie... Ciągle mam problemy z niską skutecznością ale mam nadzieję że na mecze o 3 miejsce uda mi się coś wymyślić i wyjść z tego pojedynku zwycięsko

na Play offach nie ma już co oszczędzać to jest już wojna na wyniszczenie

Grunt że oba półfinały odbyły się po 5 meczy i nie będzie zdecydowanego faworyta jeśli chodzi o świeżość

Dzięki i powodzenia w walce o medal

Spadek stał się faktem
Oby mi się nie powtórzyła sytuacja z ręcznej.
Powodzenia panowie w finale, bo jakoś nie było okazji napisać

Panowie wiecie może na kogo mogę trafić w barażach? (które miejsce)

Uprzejmie donoszę, że właśnie moi cherlawi kurduple wybyli na miasto chlać z okazji awansu do szanownej I ligi, trener nie musi zaczynać pić, bo od paru lat nie przestaje, a ja chyba też się gdzieś wybiorę, ale oczywiście w obowiązkach: kompletować ekipę jakichś zdatnych cheerliderek
Do zobaczenia we wrześniu!