Asunto: III.2

Zmiana ważności ma na celu sprawdzenie się, po drugie chcę zdobyć wysokie miejsce dla kasy i opinii Co do pojedynków słownych to mogą powrócić z chwilą spadku domissa do naszej ligi. Myślę, że twoje posunięcia w drużynie są słuszne i idziesz poniekąd podobną drogą co ja. Po co trzymać w drużynie starych, przeciętnych graczy jeśli można postarać się (o ile ma się na to czas i głowę) w poszukiwaniu młodych, w niskiej cenie, którzy będą w przyszłości o wiele lepsi niż ci obecni + doświadczenie. Ale przydałby ci się stadion, bo jednak kasa za bilety to dość potężne wpływy.

Brak stadionu odczuwam szczególnie przy ofertach od medialnego. Chcę to jednak nadrobić w przyszłym sezonie. Liczę, że za drużyne zbiorę ok 150 mil co akurat starczy na 15 poziom, no a reszta wszystko w potrójną podłogę. Przyszły sezon gram sierotkami, bo młodzików będę organizował jak już zaplecze max będzie. Zobaczymy, może za ponad dwa lata ( nie sezony ) zawitam trochę wyżej, czyli znowu do trzeciej
Jak odpuszczasz awans to ubywa chętnych - Ty, ja i braciak, który też o miejsce walczy, ale bez ambicji wbijania się wyżej.

Jeśli wyeliminujesz toruń, i mówisz że nie chcesz awansować, to Ja już mam droge otwartą do 2ligi.
Może i nie mam za dobrej drużyny,ale kiedyś trzeba wskoczyć na wyższy pulap.

Indyk myślał o niedzieli a w sobotę ...

Znając ppm,to wiadomo ze wszystko może się zdarzyć

Masz na chwilę obecna silny skład ale w II.2 raczej nie będziesz się woził na b.niskiej więc to trochę zamazuje obraz siłowy

Zobaczymy czy mi się uda awansować do I.1 niestety zadanie jest trudne do realizacji.

Takich planow ambitnych to Ja nie mam
Domyslam się że w II lidze nie pogram na b.niskiej,chociaz te mecze ktore na 99% przegram,to zagram b.nisko,a zapewne będzie ich około połowy )

Mecze, które wydaje Ci się że przegrasz na 99% przy włączeniu normala wygrywasz z prawdopodobieństwem 50%...PPM

Najpierw trzeba awansować,potem będziemy kombinować

7-2 i jest awans do półfinału.

Nie myślałem, że z dybkusem pójdzie mi tak ciężko. Zwycięstwo z wielkim trudem. Coś mi się wydaje, że bez wzmocnienia jednym czy dwoma reprezentacyjnymi młodzieżowcami nie mam co się pchać do wyższej ligi.

Gratulacje,cięzkie mecze, teraz Kaczorki na Ciebie czekają,a to może się latwiejszy rywal okazać.
Ja czekam na rywala do jutra, Calgary lub Łęczyca

A niby mieliśmy się spotkać w 2. rundzie.

Przekrecili nas

Nie dość, że Rząd nas kręci to jeszcze PPM.