Asunto: III.5

wypraszam sobie wladziu! ja gram swoje i na luzie. bez wysokiej ważności.
niskie zaangażowanie, bo chodzi o to żeby bez presji dowieźli dobrą pozycję do końca sezonu a układ tabeli zrobił się wyjątkowo korzystny

Brawo Syntax ... znowu mecz który zaczął się od mojego prowadzenia zakończyłem porażką.
Przynajmniej robi się ciekawie

Ciekawe czy do następnego meczu też podejdziesz na relaksie

oczywiście! ostatnio podszedłem to czemu mam teraz zrobić inaczej? niskie zaangażowanie to nisko lecące piłki a w tym nie jesteś tak mocny

Otoz to mecz na szczycie sie szykuje a Texans no moze ty zagrales na luzie ale zobacz inne mecze, ostra walka co moze sie podobac, bo moze byc wiele niespodzianek;p

Ja licze w tym meczu na Raqquu bo chce w koncu gonic Texans Jednak z Pogonia nie bede miec lekko.

Panowie byli byscie chetni zagrac w moim turnieju, Progres POlish Cup, w tym turnieju grac mogly by tylko druzyny z danego przedzialy progresy czyli ŚOD, przedział wyglądać będzie 400-500.

Ja odpadam ... narazie ostro proporczyki zbieram ... jestem już na 12 miejscu w kraju w światowej kolekcji

To zbieraj zbierak, faktycznie masz ich sporo

bardzo dziękuję za zaproszenie ale raczej podziękuję za zaproszenie. jakoś niespecjalnie mnie kręcą te turnieje.
a co do gry na luzie lub wysokiego zaangażowania to widzę, widzę i dodać mogę, że monitoruję temat szanownych konkurentów od samego początku sezonu. bardzo cieszy to trwonienie energii. akurat team kks ma chyba teraz największą nadwyżkę, więc jest niebezpiecznym rywalem, ale nie brakuje takich którzy grają praktycznie wszystko na wysokim zaangażowaniu - chwalebne!

W tym meczu brakowało mi tylko żeby Texans w tym jedynym celnym strzale wpakował mi gola.
Cała czołówka zagrała pod KKS

no zgadza się same remisy.

Faktycznie, same remisy, lecz liczylem ze jednak Raqqu wygrasz, co wynikało z meczu miales znaczaca przewage. Strasznie ciezkie sa te mecze, kazda bramka moze byc na wage zwyciestwa.

No to dałem ciała! A mógł to być właśnie taki mecz: jeden strzał, jeden gol… wystarczyło skrzydłowych pomocników cofnąć do równej linii i zagrać długą piłką. No niestety, w tym sezonie 5:1, 0:0 dla Ciebie. Na rewanż ligowy poczekamy trochę.
Sędziowanie wpisało się w poziom III ligi. Jestem wzburzony tym, jak arbiter dyscyplinował bogu ducha winnych kopaczy Texans Mieliśmy pokaz niezłego chaosu i anarchii patrząc na ilość interwencji w komentarzach meczowych wykonanych przez najlepszych napastników grających rolę ostatnich obrońców (R. Adrymski i Z. Fiksa).
Dystans KKS się zmniejszył i dobrze, bo wladziu ma dobry team i jest elastyczny taktycznie. Jeśli utrzyma formę to przynajmniej dostanie jakiś puchar do gabloty. Pół sezonu to był letarg dla 5-6 czołowych drużyn więc może teraz zacznie się coś dziać. Poza tym Syntax po bardzo cieniutkim początku sezonu, cichaczem odrabia straty i staje się niewdzięcznym rywalem.

A dziekuje za te ciepłe słowa Joe Zawsze staram się dobierać taktykę pod przeciwnika, czasem z dobrym czasem ze złym skutkiem. Widzieliście druzyne sezonu na dzień dzisiejszy? Raquuu osz ty!