Asunto: I.1

Wiem że to długotrwały proces ale jak nie będzie rezultatów satysfakcjonujacych mnie to robię rewolucję. Z tego co widzę to łatwo ich utrzymać skoro mają takie zniżki.

Nieważne na ile wystawiasz. Zawodnik ten jest wart minimum 300 mln jak dla mnie. Spodziewałem się większej kwoty, licytację obserwowałem. Cw też swoje do ceny dokłada.

I rat był bardzo fajny. Gdyby nie zainteresowanie Polaka, w tym przypadku Sheriona, to nadal grałby u mnie. Z tego co pamiętam, to dla Sheriona wystawiłem chyba 3 zawodników, udało mu się kupić jednego.

nigdy nie pisałem, ze jest najgorszy, tylko że znam lepsze. Najgorsze to są takie co po przeczytaniu poradnika/reguł czy faqu nawet nie wchodzę.

Masy nie mam i nigdy nie pisałem, że jest ich masa, tylko kilka i czasami ktoś dostaje linka albo się wciągnie na dłużej. A że nie chce mi się każdego zachęcać to już moja sprawa i wierz mi mam ku temu mocne podstawy. Załóżmy tak czysto teoretycznie że cb bym zachęcił. przecież ty tam wejdziesz na chwilę, niewiele skumasz z taktyki i nigdy więcej się nie pojawisz. I to samo dotyczy przynajmniej 90% tu grających. Po prostu ludzie dzielą się na takie kategorie, że jednego bawi takie coś jak ppm, a inni wolą bardziej ambitna zabawę. I gwarantuję ci, że tak samo nie skuszę ludzi z tamtych gierek żeby tu zagrali.
A że ty z tych skrótów którymi czasami operuję na forum nie jesteś w stanie nic wywnioskować, to tylko świadczy o twojej ignorancji. Mnie jakoś nikt nie musiał na siłę nigdzie ciągnąć, jakoś sam wszystkie gierki sobie znalazłem, ewentualnie ktoś ze znajomych polecił. A jest parę osób, które z innych gier kojarzę i mi tych parę wystarcza w zupełności, chociażby tigilo który niedawno wykasował sobie tu zespół w ręcznej, a teraz już razem tylko w jedne kolarstwo jedziemy. A były i czasy, ze w jeden projekt graliśmy co kilkanaście godzin dziennie potrafiło zająć. Ale to zupełnie inne historie i nie na twoją głowę

Żeby wchodzic w walke o Galashina trzeba mieć minimum 300 mln na koncie. Sherion pewnie myślał ,że wyrwie go za 200

Pamiętam,że kiedyś rzuciłeś hasłem FM. Strzelam "Football Manager". Wydaje mi się,że 99% użytkowników by do tego nie doszła. To wymaga olbrzymiej inteligencji by rozszyfrować twoje skróty. Grałem kiedys w mase inteligentnych projektow i szczerze wyszlo na to,ze sa zbyt inteligentne, a cala inteligencja ich dzialania polega na 30 opcjach taktyki do ustawienia przed meczem tylko po to by czlowiek nie wiedzial, dlaczego wygral czy przegral. Sam pomysl trafiles 15 czy 20 opcji w taktyce ale wciaz to rywal byl lepszy w pozostalych. Powiem wiecej trafiles 25 opcji na 30, rywal trafil cie w 5 elementach. Zawsze moglbym stwierdzic,ze te 5 elementow przesadzilo o wygranej. W PPM sprawa jest prostsza. Najczesciej jest cos takiego jak Styl Gry + jego detale -> Tempo - ustawienie - styl defensywy - ofensywy - poziom agresji w grze - o spalonych nie wspominam czy tam o jakichs tam innych szczegolach. Jezeli w projekcie majacym 5 opcji na krzyz w taktyce jest masa bugow to jakim cudem w projekcie majacym 30 opcji w taktyce ty dojdziesz do tego dlaczego przegrywasz?

Odzszedlem z takiego projektu,bo wyniki nie mialy zadnego uzasadnienia - byly jeszcze bardziej rotacja niz tu. Najgorsze sa te glupie klikaniny by cos wytrenowac trzeba calymi dniami klikac w coraz wiekszych odstepach czasu - glupota - myszka sie zuzywa.

akurat strzelasz kulą w płot, to raczej o FM to nie pisałem. Kiedyś co prawda grałem w niego na kompie ale jest zbyt przekombinowany i za duzo czasu sie na niego traci przy ustawianiu taksy (stałe fragmenty, te niezrozumiałe rozmowy przedmeczowe, itd). Już wolę CM, a szczególnie 01/02.
Nie wiem czy grałem FM online, moze przez chwilę, ale mnie nie wciagnęło na pewno.

Jeśli ci sie wydaje ze gra jest dobra bo ma 30 opcji taktycznych to jestes w błedzie. Gra jest dobra bo ma juz kilka opcji, ale przede wszystkim mozna je sensownie uzywac. I kazda opcja ma swoje plusy i minusy. Wzmacniasz jedna rzecz ale osłabiasz cos innego i to jest wybór. Chcesz pogadac to wejdz na HT, zrozum działanie taktyk, to wtedy moze cos wyjdzie z rozmowy. Mnie to 12 lat temu wciagneło, od kilku lat sie totalnie przejadło. Ale jak moze te podstawy łykniesz i popatrzysz chociazby na sposób prezentacji statów pomeczowych to zrozumiesz dlaczego kogos takiego jak ja ppm nie zachwyci i jak wiele mu brakuje. A ciagle mówimy o najprostszej gierce

Zastanawiam się po co tej zakutej pale cokolwiek tłumaczy skoro do tego orzeszka między uszami nic nie dociera. W sumie z drugiej strony jest to jedna z większych atrakcji w tej grze, pajacować to on potrafi i w cyrku z pewnością go przyjmą z otwartymi rękami.

Zapewne ty już tam pracujesz, dlatego tak narzekasz. Ciągle się nad sobą użalasz, nie rozumiem dlaczego czujesz się taki niedowartościowany i musisz obrażać innych,by poczuć się kimkolwiek.

Może dowodami poprzesz to moje użalanie się nad sobą?
Jestem bardzo ciekawy co twój orzeszek teraz wymyśli.
Zauważ, że jesteś jedynym żyjątkiem - bo ciężko mi cie sklasyfikować w jakiś innych bardziej ludzkich kryteriach - którego poprostu uświadamiam jak jest naprawdę. Oczywiście wiem, że tego nie pojmiesz ale co mi tam, próba nie strzelba.

Nie będę zaśmiecał forum chłopakom z I ligi takimi rozmowami. Zycze powodzenia w lidze i Pucharze Krajowym no i w LM.

Widzę, że chcesz iść w moje ślady

zgadza się
to tylko plan oczywiście, zobaczymy co z tego wyjdzie