ogralem mojego przeciwnika 3-1 na wyjezdzie,zagralismy tak samo w rewanzu dzisiaj ja normal on niska i przegralem 0-3,szok byl nie maly jak to ujzalem...
aha, trudno, szkoda że nie było jakiejś info na ten temat, pewnei sie na forum to gdzies pojawilo - nie bede teraz szukal, ale uczestnikow PO nie bylo az tak wielu - mozna bylo sie pokusic o maila w tej sprawie. najpierw wielkie trabienie o niskiej waznosci i masa walkowerow a potem zmiana... troche bez sensu. No nic, takie zycie...