主题: LM i LE Europejskie Puchary

Ja do sędziego nic nie mam, tylko do Alvesa, który zamiast grać z duchem gry, to płakał 3 minuty i wrócił od gry po 3 sekundach.

Fakt chyba nie było. Bo jakby był to by Alves nie musiał udawać.

nie atakuje sie w ten sposób wyprostowaną nogą. Czerwień jak najbardziej zasłużona dla krezjola. parę centymetrow w bok i może byc koniec kariery na kilka miesiecy. Stadion to nie miejsce dla psychicznych

Marcelo, Adebayor - czerwone kartki za chamskie i niesportowe zagrania, Lass - druga żółta za faul wychodzącego na czystą pozycję Messiego. Ponadto Di Maria padający jak mucha, gdy Alves stoi od niego dobre pół metra. Wymieniać dalej? Nie mówiąc już o tym, ze Pepe, podobnie jak Witsel, już dawno powinien dostać dożywotni zakaz gry w piłkę, bo to co on wyprawia, to nie jest "gra defensywnego pomocnika", tylko czyste chamstwo i głupota, bo inaczej tego nazwać nie można. Nie powiem, żeby sędzia dobrze gwizdał, bo mylił się też w drugą stronę, żółtko powinien dostać Busquets, który nie po raz pierwszy symulował, czy Alves za zastąpienie drogi jednemu z graczy Realu w drugiej połowie (nie pamiętam już komu, choć w sumie i tak wyszło na to samo, gdyby sędzia gwizdał OK, to nie dostałby wcześniej żółtej kartki przy jednej z prób symulacji Di Marii).

Nie zmienia to faktu, że Barcelona po prostu była lepsza (72% posiadania piłki w półfinale Ligi Mistrzów?!), a ta miny Mourinho i na koniec brameczka Messiego, po prostu świetne .

PS. Dla tych, co twierdzą, że sędziowie za takie wejścia nakładką nie dają czerwonych kartek: soccertvlive.blogspot.com...

ale nie chodzi o to że wypatrzył, bo Barcelona grała bardzo dobrze i prawdopodobnie wygrałaby ten mecz, ale kolejny raz w taki mecz jest psuty przez czerwoną kartkę, moim zdaniem zepsuło to całe widowisko

tak kartkujesz samych piłkarzy Realu, ale było też wiele taktycznych fauli zawodników Barcelony za co powinny być kartki, a także za udawanie powinny się sypać

To co sędzia miał nie dawać kartki mimo tego , że Pepe zagrał ewidentnie na czerwień , a mógł nawet spowodować poważną kontuzje u Alvesa ?

Widowisko to psuje Mourinho swoimi taktykami. Wiem, wiem zaraz odezwą sie głosy,że liczy się efekt, pięknej gry nikt nie będzie pamiętał, wynik idzie w świat itp. Ale dla takiego kibica jak ja, któremu wisi czy wygra Real czy Barcelona i chciałby obejrzeć fajny mecz ogladanie drużyn prowadzonych przez "The Special One" to meczarnia.

Widzisz tylko jedną stronę medalu. Grałeś kiedyś w piłkę? Nie chodzi mi o boisko przed blokiem, tylko normalny klub. Bo ja gram, w juniorach, w A klasie, ale gram. I też jestem Defensywnym Pomocnikiem. I to nie jest tak, że powinien dostać zakaz gry w piłkę. To jest sport i z włąsnego doświadczenia wiem, że niełatwo jest zapanować nad sobą, gdy się pędzi na maxa do piłki i wchodzi wyprostowaną nogą. On wiedział, że biegnie, ale robił to instynktownie, walczył o piłkę. Alves dostał kartkę za całokształt swojej gry, nagminnie przeszkadzał Di Marii grać w piłkę. Marcelo skakał nad Pedro i nie schował nóg, wiem jak to jest, człowiek nie koń, że nie nadepnie na człowieka, chyba że życie musi ratować. Lass - nie pamiętam, Di Maria symuluje, z tym się zgodzę.

Teraz tak: posiadanie piłki nie gra, mogę podawać sobie przez 90 min z obrońcami piłkę i mieć posiadanie 90%, ale bramki nie strzelic. To mnie zawsze denerwuje u kumpli: "Popatrz jacy oni są świetni, mają posiadanie 70% piłki". No mają, no i co z tego, jak z Arsenalem przegrali 2:1? Bramka Messiego świetna, ale widać, że zapatrzył się na Plizgę w meczu z Cracovią

I umówmy się - Scholes nie ugiął nogi jak Pepe, no i miał ja zdecydowanie wyżej niz Portugalczyk. No i trafił rywala, czego Pepe nie uczynił.

Żółta kartka i zacząłby uważać. Ktoś zaraz powie, że to któryś raz z kolei. Dobra, to czemu wcześniej kartki nie dostał?

@salvatore, jak tylko tak można wygrać z Barcą. Jakbyś był trenerem Realu to co byś zrobił? Grał swoje, czy chciał wygrać?

Nie wiem jakbym grał, może tak jak Arsenal? Ja pisząc o Mourinho nie miałem na myśli tylko gry Realu. W innych zespołach było podobnie.
I powtórze, że ogladając półfinał LM chciałbym obejrzeć fajny widowiskowy mecz, a niestety jak gra drużyna Mourinho to na takie coś nie ma co liczyć. Może jakbym był emocjonalnie z jego drużyna związany to bym inaczej myslał.

Chelsea fajnie grała pod jego kierownictwem. A jak chcesz obejrzeć fajny mecz to nie włączaj Gran Derbi

Jak chcę obejrzeć fajny mecz to idę na futsal. A wracając do tematu to mam nadzieję,że ManU pogodzi i Real i Barcelonę.

Tak szczerzę to też tak myślę.

Ja dalej twierdzę, że Pepe ma powalone we łbie jak żaden inny znany mi gracz... Wystarczy zobaczyć jego faule z meczów z Getafe czy z Lyonem, baa, ciężko to nawet nazwać faulami... to nie jest gra kontaktowa, to typowe boiskowe chamstwo... a piłkarze typu Gattuso, Materazzi, czy inni znani "agresorzy" to przy nim świętoszki... No ale to moja prywatna opinia, nie każdy musi się zgadzać