Час:

Твої команди:
Зв'язок
Public account
  Зона PRO
1330 кредитів
Придбати кредити
Ти знаходишся у суспільному обліковому записі. Якщо ти хочеш грати або приєднатися до обговорення, то маєш залогінитися. Якщо ти новий користувач, то маєш спершу зареєструватися.

  PowerPlay Журнал

Półfinały w Pucharze Krajowym zapowiadają się fascynująco!


Półfinały w Pucharze Krajowym zapowiadają się fascynująco!

Był sezon piąty, potem szósty, a teraz jest siódmy w piłce nożnej. I będą później kolejne. Nierozłącznie „niejako w parze" towarzyszą im nasze półfinałowe spekulacje odnośnie rozstrzygnięć w Pucharze Polski. Poprzednio opisywane edycje miały wspólnego „bohatera". Dragons DG w obu wcześniejszych turniejach grało w półfinałach. W tym roku jednak „Smoki" stosunkowo szybko pożegnały się z rozgrywkami, dzięki czemu...mamy innych bohaterów.

Wszystkie drużyny „z wielkiej czwórki", poza Kamienną Ostrowiec, w obecnych rozgrywkach zdecydowanie postawiły na Puchar Kraju. Każda ma szansę za kilka dni wznieść puchar ku górze. Poniżej przybliżamy półfinalistów:

1)      Kamienna Ostrowiec - prowadzony przez : dobry

Siła drużyny - 80  Procentowe szanse na zdobycie pucharu - 35%

W lidze piłkarze dobrego walczą już chyba tylko o najniższe miejsce na pudle. Osiem punktów straty do wicelidera to na tym poziomie olbrzymia strata. Sukcesy w najwyższej klasie rozgrywkowej Kamienna udanie połączyła z dobrym występem w Pucharze Polski. Tym samym zadając kłam opinii wielu „fachowców", którzy twierdzą, że praktycznie niemożliwym jest pogodzić starty w kilku rozgrywkach i odnieść w nich sukces...A jednak.

Drużyna z Ostrowca w 1/32 bardzo wysoko i pewnie pokonała Wisłę Kraków 4:0. Bohaterem nie tylko spotkania ale i całej rundy został wtedy reprezentacyjny napastnik Kamiennej Jakub Rosiński, który zdobył wszystkie bramki! W 1/16 do pierwszoligowca przyjechał BKS 2010 Bydgoszcz. Minimalne zwycięstwo nad piłkarzami z nad Brdy zapewnił gospodarzom Olgierd Borowski. W kolejnych rundach Kamienna okazała się pogromcą C(H)acharów. W 1/8 finału w najniższym stosunku ograła te Bogucickie, po golu Rosińskiego, by w ćwierćfinale odprawić z takim samym wynikiem te Wełnowieckie. Gola na wagę awansu do półfinału zdobył Adam Hyrava, sprawiając że 22 tyś. kibiców zgromadzonych na Dobry Arena zgotowało mu owację na stojąco. Dwadzieścia dwa miliony zainwestowane na transfer tego piłkarza...powolutku spłacają się z nawiązką.

Kamienna gra piłkę kombinacyjną z dużą ilością krótkich podań. Ma bardzo silną pomoc i niezwykle groźny atak. Kilku reprezentantów w składzie daje odpowiednia jakość i sprawia, że piłkarze z Ostrowca są jednym z głównych kandydatów do zwycięstwa.

2)      Fuoco Brigade - prowadzony przez Pikor

Siła drużyny - 73 Procentowe szanse na zdobycie pucharu - 25%

W półfinale drużyna Pikora zagra w meczu, który na pewno trzymał będzie w emocjach do samego końca. To będzie prawdziwa wojna. Obie drużyny „odpuściły sobie" ligę (jedna dużo bardziej i dużo wcześniej!!!) stawiając za cel zdobycie pucharu. Fuoco Brigade w poprzednich rundach grało bardzo konsekwentnie i dojrzale.

1/32 przyniosła derbowy pojedynek z Jednością. Mecz zakończył się wynikiem 2:0, a bramki strzelali Gabriel Miller i Branislav Kramar. Wychowanek klubu to największa broń „Brygadzistów". Jej najlepszy strzelec i niezwykle niebezpieczny w polu karnym piłkarz. Swój talent potwierdzał w każdej kolejnej rundzie strzelając wszystkie bramki jakie w tych fazach zdobywało Fuoco. W 1/16 dwa jego trafienia pozwoliły pokonać Byleby Do Przodu 2:1. Ludowy zapełnił się prawie 34,5 tyś kibiców w kolejnej rundzie, kiedy to gospodarze pokonali FC Protowo 1:0. Takim samym stosunkiem kończy się mecz z FC Drednor, a Miller jest na ustach wszystkich!

Fuoco Brigade bazuje na świetnej obronie (traci bardzo mało bramek), a w ataku ma Millera. Gra piłkę stosunkowo prostą ale zabójczo skuteczną. Wiele w najważniejszych meczach pucharu zależeć będzie od postawy tego golleadora.I jeśli nie zawiedzie, drużyna ta może być „czarnym koniem" rozgrywek!

3)      Boskie Sosery - prowadzony przez : tfuujpan

Siła drużyny - 69 Procentowe szanse na zdobycie pucharu - 10%

Boskie Sosery zajmują bezpieczną pozycję w górnej połowie tabeli ekstraklasy. Znacznie wyższą niż znajdująca się pod kreską drużyna ich półfinałowego rywala. Jednak w meczu z Fuoco to chyba nie oni będą faworytem. Zobaczymy jak drużyna zniesie trudy sezonu w jego końcówce.

„Derby rządzą się swoimi prawami" - to znane piłkarskie powiedzenie potwierdziło się w 1/32 finału PP, kiedy to Sosery potrzebowały dogrywki by 1:0 pokonać KS Szuba. Złotego gola w 100' zdobył ich najlepszy napastnik Zenon Cios. Szczęście w losowaniu bardzo uśmiechnęło się do ekipy tfuujpana w kolejnej rundzie. Los przydzielił im wtedy KKS IronMetal. Klub targany wieloma kłopotami, który ostatecznie znika z mapy piłkarskiej Polski okazał się bardzo łatwym przeciwnikiem. Wygrana 5:0, przy niewielkim zaangażowaniu sił była bardzo przekonywująca, zespołowa (każda z bramek zdobył inny piłkarz!) i... bardzo łatwa! W kolejnej fazie czekał niezwykle wymagający trzecioligowiec. Na stadionie Wojcieszka Krolika ostatecznie udało się pokonać „Czarodziejów" z Elektric Wizard Sosnowiec 1:0. Ponownie bohaterem zostaje zdobywca „złotej bramki" Zenon Cios. Ćwierćfinał to dramatyczny bój z Kotami Perskimi na własnym stadionie. Gospodarze ostatecznie wygrywają 1:0 po golu Petera Herdela. Były piłkarz sypac, którego transfer za ponad 60 mln. był swego czasu „bardzo głośny", najpierw zdenerwował kibiców marnując w 22' rzut karny, by potem w 66' wprawić ich w zachwyt!

Jeśli wszyscy piłkarze wniosą się na wyżyny i drużyna nie popełni głupich błędów i do tego będzie miała trochę piłkarskiego szczęścia, to tylko wtedy będą jakieś szanse na triumf.

4)      Arkadia Kraków - prowadzona przez : Gomoco

Siła drużyny - 77 Procentowe szanse na zdobycie pucharu - 30%

Jedyny w tym gronie drugoligowiec...wydaje się drużyną bardzo silną. Paradoksalnie wylosowanie w półfinale Kamiennej Ostrowiec może okazać się bardzo dobre. Pewnym jest, że zajmujący siódme miejsce w lidze piłkarze Arkadii zagrają przy najwyższej mobilizacji. Oni już wykonali plan minimum. Wszystko co uda się ugrać więcej będzie tylko miłą niespodzianką.

W 1/32 piłkarze z Krakowa zagrali ostatni mecz na swoim boisku w tej edycji pucharu. Na Eden Arenie pokonali wysoko Stal Mielec 3:0. Bramki zdobyli kolejno Gulio Basaglio, Gunther Hundevad i wreszcie Gabriel Daniel. Niezwykle dramatyczny mecz z dwiema czerwonymi kartkami. Na stadionie im. Alfreda Nobla w Gdańsku, w następnej rundzie doszło do „włoskiej vendety". Piłkarze z kraju wina i pizzy okazali się bohaterami tej wiktorii nad pierwszoligowcem i zdobyli wszystkie bramki.  Wspomniany wyżej Gulio Basaglio zdobył dwie, a Elia Danesi trzecią bramkę. Bardzo wysoko Arkadia pokonała także Master RR. Kolejny pierwszoligowy skalp zdobyty po wygranej 4:0, zrobił wrażenie na wszystkich. Jak zwykle strzelał Basaglio - 2, poza nim bramki zdobyli Ludwik Szymanek i Mariusz Molik. Gdy w ćwierćfinale piłkarze Gomoco odprawili faworyzowane Rangers Stars 1:0 - mimo rezerwowego składu tych ostatnich, stało się jasne, że sen o pucharach w Krakowie nie był tylko mrzonką. O wadze tego spotkania świadczy to, że zdobywca gola w tym meczu- Krzysztof Olcha, zwyciężył w głosowaniu kibiców Arkadii na piłkarza tygodnia.

Świetny bramkarz i bardzo silna pomoc, a także brak presji i „radosna gra" mogą zagwarantować piłkarzom z Krakowa sukces!

Tak ciekawe pary półfinałowe to zapowiedź niezwykłych emocji w porywających kibiców spotkaniach! Puchar Polski niezawodnie dostarcza wyśmienitej rozrywki i niezapomnianych wrażeń!!! Niech wygra najlepszy!!!





Рейтинг статті: Не дуже - Нормальний - Відмінно     Унікальних переглядів: 114

Викласти на Facebook   Викласти на Twitter   Викласти на Myspace