Час:

Твої команди:
Зв'язок
Public account
  Зона PRO
1330 кредитів
Придбати кредити
Ти знаходишся у суспільному обліковому записі. Якщо ти хочеш грати або приєднатися до обговорення, то маєш залогінитися. Якщо ти новий користувач, то маєш спершу зареєструватися.
Ready for a sports adventure? Play our latest game, Summer Sports Mania! Join the challenge, play now, and win big!
Нагадати мені пізніше

  PowerPlay Журнал

Polacy na arenie międzynarodowej! Kto awansuje?


Polacy na arenie międzynarodowej! Kto awansuje?

Dziś odbyła się 7 kolejka grupowych spotkań w pucharach międzynarodowych. Na 3 kolejki przed końcem pierwszej fazy rozgrywek pięć spośród sześciu reprezentujących nasz kraj drużyn ma realne szanse na zajęcie jednego z dwóch premiowanych awansem z grupy miejsca. W przypadku takiego awansu o kolejne rankingowe punkty szczęśliwcom zawalczyć przyjdzie w decydującej już fazie PO. Na dzień dzisiejszy wydaje się, że pucharową przygodę na fazie grupowej zakończy Wojas Podhale Nowy Targ.

W Lidze Mistrzów na dzień dzisiejszy aczkolwiek nie od dziś pewniakiem wydaje się być jak zawsze niezawodny komanch. Jego HDT w każdym kolejnym spotkaniu z kwitkiem odprawia każdego kolejnego rywala. Dziś nie dał szans ostatniemu już rywalowi, który czołowe miejsce w grupie 3 miał szansę, a zapewne i ochotę osiąść. I ma ją nadal, mimo porażki, jednak forma najlepszego na świecie pod względem średniej oceny zespołu nie pozwala nawet dopuszczać myśli, aby na szczycie tej grupy mogło się jeszcze cokolwiek zmienić.

Dzisiejsze zwycięstwo przybliżyło do strefy awansu Unię O. Do lidera brakuje zaledwie jednego punktu, miejsce drugie przy równowadze punktów Unici ustępują jedynie bilansem bramkowym (dokładnie jedna bramka strzelona mniej). Z drugiej strony chętny do awansu jest też zespół czwarty w grupie, który ma z kolei zaledwie jeden punkt straty do Unitów. Wyrównana grupa, w której ostateczne losy awansu rozstrzygnie prawdopodobnie ostatnia kolejka spotkań.

Po potknięciu w Pucharze Polski Manowarowi pozostała już tylko walka na dwóch frontach. Przed dzisiejszym spotkaniem Delfin Gdynia plasował się na drugiej pozycji, pierwszą pozycje przegrywał jedynie bilansem bramkowym. Dzisiejszego potknięcia lidera nie zdołał niestety w pełni wykorzystać. W Gdyni dziś tylko podział punktów, który sam manager tłumaczy wyższym zaangażowaniem rywala. - Niestety zaczyna mnie irytować ta gra moich rywali na normalu. Chyba najwyższy czas by zagrać pierwsze spotkanie na normalu i przypieczętować wyjście z grupy – pisze. I takiego przypieczętowania, choć nie ważne jakimi środkami, całe polskie społeczeństwo właśnie oczekuje.

W Pucharze Zdobywców Pucharów powody do optymizmu są nieco mniejsze. W grupie 12, w której występuje Wojas Podhale Nowy Targ wydaje się, że dwie pierwsze pozycje są już zaklepane. Nie ma tam niestety miejsca dla naszego reprezentanta, a o tym, że się tam znajdzie może zadecydować jedynie cud. 5 pozycja, 4 punkty starty do drugiego miejsca, 3 kolejki do końca, a objawów lepszej gry póki co nie widać.

W grupie 7, w której Polskę reprezentuje zitek miejsce pierwsze wydaje się być już nieosiągalne. Pozostaje walka, a właściwie obrona drugiej pozycji, na której jak na razie plasuje się właśnie Rangers Stars. Do osiągnięcia celu potrzebna jest głowa na karku do ostatniej kolejki, aby w głupi sposób tej pozycji nie stracić, tym bardziej, że kandydatów jest do niej aż czterech.

W grupie 11 potknął się lider, nie wykorzystała tego jednak Zabcia, która na własnym stadionie nie zdołała zatrzymać żadnego punktu. Z czteropunktowej bezpiecznej przewagi pierwszej dwójki, w tym Osławy Mokre nad trzecim miejscem, zrobiły się dwa i prosta droga do awansu zaczęła się nieco wykręcać.

Podsumowanie wszystkich dzisiejszych spotkań z udziałem polskich ekip znajdziecie tutaj





Рейтинг статті: Не дуже - Нормальний - Відмінно     Унікальних переглядів: 278

Викласти на Facebook   Викласти на Twitter   Викласти на Myspace