PowerPlay Журнал

Nasza gra budzi wiele kontrowersji. Każdy z nas już przeżył parę spotkań, przy których niejednokrotnie rzucało się najbliższymi przedmiotami. Chcemy osiągać sukcesy, stąd ten stres przy prawie każdym meczu. Z kolei dosyć spora garstka ludzi nie denerwuje się grą i rozgrywa bezstresowe mecze przeciwko naszym ukochanym „noname-om”. Ale czy taka gra ma jakikolwiek sens? Uważam, że nie. Opisana dzisiaj drużyna znalazła „złoty środek”. Bo można dzięki tej grze... przywołać wspomnienia. Zapraszam do dzisiejszego artykułu, w którym opowiem o zespole hokejowym. Wyjątkowym, bo manager z takim podejściem do gry to prawdziwy unikat.

MAINE BLACK BEARS

Manager: jpnwrt

Liga: III.5

Największy sukces: Dwukrotne zajęcie 5. miejsca w rozgrywkach playoff (15. i 16. sezon)

Maine jest jednym ze stanów USA. Stamtąd jednak łatwiej dojechać do Kanady, niż do jakiejkolwiek części Stanów Zjednoczonych. Tak, jak Rosja ma Sankt-Petersburg, Polska Bieszczady, tak USA ma swój „przylądek” - Maine. Uniwersytet w Orono, znajdujący się właśnie w tym stanie prowadzi sekcję drużyn pod przydomkiem „Czarne Niedźwiedzie”. Jest tam m.in. zespół baseballa, piłki nożnej i koszykówki. Dzisiaj skupimy się na klubie hokejowym. To w tym uniwersytecie jpnwrt spędził 3 lata. Maine Black Bears pozostał w jego pamięci, stąd nazwa tego trzecioligowego zespołu.

Sentyment do danej drużyny ma wiele managerów. Dlatego nazywać swój klub tak, jak „imiennika” z realnego świata nie jest niczym wyjątkowym. Wręcz przeciwnie, jest to dość często spotykane zjawisko. To nie wszystkie atuty tego zespołu. Maine Black Bears posiada znacznie więcej podobieństw do tej realnej drużyny.

Manager klubu stawia bardziej na rynek transferowy, niż na akademię sportową. Juniorzy są głównym dochodem z transferów, gdyż jpnwrt szybko sprzedaje „młodych wilków”. Polacy nie są priorytetem przy powstawaniu tej drużyny. Dominują zawodnicy z takich krajów, jak Słowacja, Kanada, Finlandia czy USA. Przewijają się również Czesi, Szwedzi i Rosjanie. Dlaczego? Tylko ze Słowacji i Czech można wyciągnać łakomy kąsek, ponieważ te kraje tworzą jedne z największych społeczności w tej grze. Polska, Węgry a nawet Łotwa nie jest promowana w tej drużynie. A w tych państwach również powstało wiele zespołów hokejowych

To Kanada, USA i reszta tych państw tworzą potęgę hokeja. Nie w PPM, ale w realnym świecie. I na tym wzoruje się manager Maine Black Bears. Wyszukać i kupować na rynku transferowym najlepszych zawodników właśnie z w.w. krajów. Manager sam podkreślił, że w realnej drużynie „Niedźwiadków” znajdowało się najwięcej Kanadyjczyków. W tej grze znalezienie zawodnika z tego państwa jest jak szukanie igły w stogu siana. Dlatego Philippe Mclean i Neal Berman są świetnymi nabytkami dla tego zespołu. Najważniejsze dla managera jest, aby zachować strukturę narodowościową, która obowiązuje w realnym świecie. A to widać gołym okiem patrząc na zawodników Maine Black Bears:

Liczba zawodników:

10 - USA

7 - Kanada

6 - Słowacja

4 - Finlandia

3 - Czechy

3 - Szwecja

2 - Rosja

Pełny skład - Maine Black Bears

Skład uzupełnia paru Polaków, z czego tylko dwóch dostaje szanse w podstawowym składzie. Jpnwrt wciąż liczy na to, że polski hokej powróci do światowej elity :) Najważniejszymi zawodnikami są właśnie Finowie, Amerykanie, Słowacy i pozostali, z typowo „hokejowych” państw.

Czy prowadząc w taki sposób zespół da się osiągnąć sukces? Jpnwrt przyznaje, że chciałby znaleźć się wśród najlepszych zespołów hokejowych. W tym momencie „Niedźwiadki” znajdują się w III lidze i 2 sezony z rzędu awansowali do fazy playoff, zdobywając tam 5 miejsce. Praktycznie każdy sezon w wykonaniu Maine Black Bears jest lepszy od poprzedniego. Niewielki progres, ale zauważalny. Czy uda im się w przyszłości awansować do I ligi? Czas pokaże.

Jak można się łatwo domyślić, jpnwrt sam zaproponował swoją drużynę do serii artykułów "Na celowniku". Niektórych faktów nie byłbym w stanie się dowiedzieć, a znaleźć taki klub to nie lada wyczyn :) Mam nadzieję, że takich zespołów znajdzie się więcej. Jak zawsze możecie podsyłać do mnie swoje drużyny, być może to Twoja znajdzie się "Na celowniku"!