O ile pociąg się nie zepsuje w szczerym polu poza tym jest różnica, jechać busem 1:10 a pociągiem 2:00 o ile się nie spóźni. A znam tą trasę, i niespóźnianie nie jest zbyt popularne
EE tam marudzisz my jechaliśmy na zlot pociągiem i było elegancko co prawda trochę podłoga się lepiła bo sok się rozlewał i z Guinnim kibel na dłużej zablokowaliśmy (wszak wtedy już obowiązywała ustawa anty-nikotynowa )