No proszę, mate doszedł do finału PZP, niestety kosztem ligi.
W LM w finale grische, którego w ubiegłym sezonie goniłem w pzp, on również ligę zawalił.
Jak widać nie łatwo rządzić na wszystkich frontach.
Jasna cholera miałem dylemat jak zagrać no i postawiłem na offa myślałem że zagra for albo normal...
Do tego to co pokazał bramkarz to woła o pomstę do nieba...
Jak on może mieć tyle gwiazdek to ja nie wiem.
Ostatnio to mam problemy z dobieraniem taktyki....