Z tego co wiem, to raport od sponsorów przychodzi Ci w wiadomościach, nic nie piszą, a więc jest ok kontuzja tutaj nie ma nic do rzeczy. Musiałbyś wystawić o wieeeele słabszy skład lub np. pojechać na obóz
Mnie wkurza troche system transferow zawodnikow a szczegolnie podatkow. Tak dziala sport, kupuje sie perspektywicznego zawodnika, a potem sprzedaje za krocie. Ja juz place 45% podatku i musze czekac dobre dwa tagodnie zeby choc 10 % spadlo. Szkoda ze nie mozna sie wymieniac zawodnikami miedzy druzynami. Mam dwoch dobrych rozgrawajacych i jednego zamienil bym na centra, ale tutaj musze go wystawic, zaplacic teraz podatek polowy wartosci zawodnika i kupic za pelna kwote innego i d..pa. Nie wiem co programisci mieli na mysli tak ograniczajac transfery.
Według mnie z niektórymi sprzedażami dałeś przysłowiowego "ciała", bo można było przewidzieć, że ceny nie będą duże, a będą siedzieć na podatku przez 70 dni (ilość dni w sezonie). Pokazuje to, że trzeba mieć głowę i przemyślenia dotyczące transferów do klubu i z klubu (głównie z klubu).
No tak, ale co robić z zawodnikami powyżej 300 CW? Zwalniać? Sprzedać? Jak nie sprzedajesz to zbiera się ładna grupa, za co płacisz kary (może na razie nie wielkie). Sprzedajesz to jakaś kasa wpada. Zwalniasz to płacisz kary. To gdzie tu można dać "ciała"? Na dwoje babka wróżyła.
W obecnej sytuacji menagerowie szukają tylko i wyłącznie 300+ i są w stanie zapłacić za nich konkretną kasę, za poniżej 300 dostaniesz małą kasę a podatek siedzi na koncie przez 70 dni.
Co robić? Trenować do 3 z przodu i sprzedawać.
Ten drugi post z 12:04:11 ukazał mi się jak napisałem mój. On sprzedawał poniżej 300 ale młodych. jedyny mankament, że trochę słaba jakość, bo z dobrą powyżej 85% i 260+ CW można i 8-10 baniek dostać( widziałem kilkanaście takich transakcji). Może właśnie na taką transakcję liczył)
Oczywiscie za niektorycj zawodnikow nie dostalem duzo ale i na duzo nie liczylem. W kilki jednak przypadkach dostalem wiecej niz bym liczyl. Trzeba probowac zeby sie przekonac. Na pewno nie sprzedalem zawodnika ze strata (czyli drozej niz kupilem). Na kazdym cos zarobilem.
Trzeba miec "glowe"...czytasz czy tylko przeleciales wzrokiem. Pisalem ze to mi sie nie podoba w PPM i jest to dla mnie niezrozumiale. Nie uwazam tez ze dalem ciala bo:
po pierwsze jedstem w pierwszej lidze tzn ze rownowaze budowe infrastruktory z zakupami ktore sa bardzo male do topowych klubow. Jedna sprzedaz i jeden zakup powyzej 10 mln i porownaj tych zawodnikow i ich jakosci - strata czy zysk?
Nie oceniaj mnie kolego za to ze wypowiadam swoje zdanie na temat PPM bo nie o to prosilem. Moje slowa nie przyniosa skutku w postaci zmiany transferow w PPM a jedynie sa moja prywatna opinia ktora pisze na forum w dziale chyba do tego przenaczonym - pogaduchy o koszykowce.
Zatem masz cos do dodania od siebie? Zgadasz sie z moja opinia czy uwazasz ze obecne regulacje odnosnie transferow sa ok?
Dzieki Pawello, ale tu nie chodzi o sens sprzedazy czy nie konkretnach zawodniow co narzucil damek tylko rozmowe o silniku gry i jego wadach a jedna z nich sa wlasnie transfery a raczej zbyt duze ograniczenia.