ANDY Bydgoszcz vs. K1 Team 2:0
Pewna wygrana gospodarzy. Widać, ze się nie męczyli. Przez cały czas mieli przewagę i to poskutkowało dwoma bramkami. W 36. minucie Leszek Butryn dał prowadzenie drużynie z Bydgoszczy. W 67. minucie Zenon Marek wpisał się na listę strzelców. Mecz zakończył się 2:0 i to jest sprawiedliwy wynik. Gospodarze obecnie zajmują 7 lokatę, goście nadal znajdują się w strefie spadkowej.
Jerzyki vs. AcMasters 5:1
Pogrom drużyny gospodarzy. Goście moglie cieszyć się remisem w dwóch chwilach: do 8. minuty gdy bramkę strzelił tymczasowy król strzelców Tomasz Szemraj i gdy goście wyrównali w 14. minucie. Autorem bramki był Marek Szpakowski. Jednak ta druga chwila trwała zaledwie minutę, gdyż w 15. minucie Krzysztof Nizioł strzelił i objęli prowadzenie 2:1. W pierwszej połowie strzelił jeszcze Marek Kaczor. W drugiej połowie dwie bramki dorzucił Tomasz Szemraj strzelając hat-tricka w tym meczu. Jerzyki nadal znajdują się na 2. miejscu w tabeli tuż za FC Wisłą Płock. AcMasters po trzech porażkach z rzędu zajmuje 9-tą pozycję.
Kowanowo vs. fc chopoki z robki 1:2
Ciekawy mecz drużyny, która po 7 kolejkach nie zdobyła ani jednego punktu. Przegrywali już 0:2 w pierwszej połowie po strzale z rzutu wolnego Nandera Nautjesa i bramce Jana Białogórzca. Gospodarze w pierwszej połowie oddali 3 strzały i wszystkie trzy strzały okazały się celne, lecz obronił je Ivo Kapek. Kowanowo starało się odrobić straty, w 70. minucie Kajetan Białek dał wielką nadzieję na zdobycie chociaż jednego punktu w tym meczu. Jednak nie udało się tego dokonać i mecz zakończył się wynikiem 1:2. fc chopoki z robki znajdują się obecnie na 10. pozycji, Gospodarze nadal zajmują ostatnią pozycję.
NTS Nakło vs. FC Jasionówka 2:0
Po pierwszej połowie można było mówić, że drużyny grają podobnie. Nakło oddało 3 strzały, Jasionówka jeden więc nie było piorunującej przewagi. Gospodarze obudzili się w drugiej połowie. W 47. minucie Martin Ronovský dał prowadzenie gospodarzom. Goście chcieli odrobić straty, lecz zagrali zbyt agresywnie i od 58. minuty goście musieli grać w "dziesiątkę". Czerwoną kartkę dostał Hiszpan Miguel Rosa. Wykorzystali to gospodarze, którzy strzelili kolejna bramkę, a jej autorem znów był Martin Ronovský. Tak zakończyło się to spotkanie. NTS Nakło wciąż zajmuje 3. pozycję w tabeli. FC Jasionówka spadła na 16. miejsce.
Lord of Zet vs. guciu14 0:6
Kolejny pogrom w tej kolejce. guciu14 nie miało większych problemów ze zniszczeniem przeciwnika. Strzelali:
3x Roman Włosek ( 27, 44 i 54. minuta )
2x Krzysztof Stojański ( 49 i 88. minuta )
Marcin Woronin ( 74. minuta )
Guciu14 awansował na 6. pozycję, Lord of Zet spadło na 21 lokatę.
KS Ratyń vs. LKS Paszkówka 2:0
Gospodarze spokojnie wygrali to spotkanie. Gra ofensywna zespołu LKS Paszkówka nie przyniosła pożądanego wyniku. W 22. i 31 minucie KS Ratyń strzelał bramki. Ich autorami byli Nathanael Ferreira i Sam Brunken. Drużyna z Ratynia zasłużenie wygrała to spotkanie. Goście muszą się pogodzić z porażką i tchnąć nowe siły do zespołu na następną kolejkę. Po ośmiu spotkaniach KS Ratyń z dwoma zwycięstwami zajmuje 13. pozycję, a LKS Paszkówka jest na 12. miejscu.
Tottenham Club vs. FC Miller 0:0
Gospodarze po raz drugi musza dzielić się punktami. Tyle, że pierwszym podziałem punktów powinni być zadowoleni, to teraz mieli sporą przewagę i powinni wygrać to spotkanie. Oddali łącznie 14 strzałów, jednak żaden z nich nie przekroczył linii bramkowej. Dobrze bronił w tym spotkaniu Remigiusz Jaremek. Bezrobotny w tym meczu był Litwiński bramkarz gospodarzy Juozas Jonavičius. Tottenham Club z trzecim remisem z sezonie zajmuje 15. pozycję, FC Miller natomiast w tabeli znajduje się wyżej - na 11. miejscu.
MKS Odra Wodzisław vs. Podlasie Biała Podlaska 0:2
Choć goście nie mieli znaczącej przewagi, okazali się bardziej skuteczni. Oddali 5 celnych strzałów i dwóch z nich nie dał rady obronić Lieven Dresselaers. Gospodarze oddali 3 celne strzały. lecz wszystkie obronił Michał Bielszczuk. Już w 2. minucie Marian Brogowski dał prowadzenie drużynie gości. Na 30 ostatnich minut wszedł Węgier László Magyar i po dziesięciu minutach strzelił drugą bramkę dla drużyny z Białej Podlaskiej. Zajmują oni po tym zwycięstwie 5. miejsce, a gospodarze muszą się coraz częściej godzić z porażką. Zajmują oni siedemnastą pozycję.
MKS Buraczki vs. FC Wisła Płock 2:3
Cóż to był za mecz! Kiedy po 28. minucie wszystko wydawało się jasne ( goście wygrywali już 0:2 po strzałach Zbynka Kamasa i Sergiusza Węglarza ) Nagle sędzie dopatrzył się faulu w polu karnym i przyznał rzut karny dla gospodarzy. Bezbłędnie wykorzystał go Gunārs Birkerts. MKS Buraczki uwierzyli, że mogą chociaż zremisować to spotkanie. Przewagę nadal mieli goście a jeszcze większą mieli po 51 minucie gdy Žigmund Malovec dostał czerwoną kartkę i gospodarze musieli grać w dziesiątkę. Jednak nie poddali się i sędzia w 78. minucie kolejny raz podyktował rzut karny dla zespołu MKS Buraczki. Gunārs Birkerts pewnie wykorzystał jedenastkę i blisko było wielkiej niespodzianki. Jednak strzelec dwóch bramek niepotrzebnie faulował i oglądnął czerwoną kartkę. Gospodarze nie umieli utrzymać remisu w dziewiątkę i w 88. minucie Szczepan Falenta dał prowadzenie drużynie gości. FC Wisła Płock odjeżdża do domu naprawdę szczęśliwa. Nadal znajdują się na pozycji lidera.
Furious Wolves Bogatynia vs. Slabi Team 0:3
Przed tym meczem nie dawał żadnej z drużyn większych szans na wygraną i na pewno nie spodziewałem się tak wielkiej przewagi drużyny gości. Do przerwy goście prowadzili 0:1 po strzale Wojciecha Skoniecznego . Miał szansę strzelić kolejną bramkę, lecz nie wykorzystał jedenastki. Zaledwie minutę później jednak asystował przy bramce Szczepana Smulskiego, a 5 minut później lewy skrzydłowy Zdobył swoją drugą bramkę i trzecią bramkę dla zespołu. Slabi Team pokazało w tym meczu swój charakter i będzie się bił o najlepsze pozycje.
Grudziądz Angels vs. OLS Soccer Team 1:3
Pierwsza wygrana gości w tym sezonie. Gospodarze mieli przewagę, lecz nie udało się im tego wykorzystać. Goście mieli aż 50% skuteczności, gdyż na 6 strzałów wbili 3 bramki. Gospodarze na 9 strzałów wbili jedną bramkę. Dobra Postawa Bramkarza OLS Soccer Team, Zenona Dudusia. W 6. minucie po strzale Artura Marszała goście objęli prowadzenie, a powiększyli prowadzenie już w drugiej połowie, w 63. minucie. Autorem bramki był Krzysztof Bednara. Gospodarze strzelili kontaktową bramkę, lecz nie przyniosło to większych korzyści. Pod koniec spotkania na 1:3 strzelił Ryszard Cichoń. Goście awansowali na 19. pozycję, gospodarze spadli na 14. miejsce.