Jest druga wygrana w ekstraklasie! i pierwsza za 3 punkty. Po pierwszej kwarcie nic nie zapowiadało wygranej bo Halny prowadził 3:1 jednak dwie kolejne kwarty należały do moich dwóch zawodników Bodzana i Kluge którzy we dwóch strzeli 7 bramek i mecz zakończył sie moją wygraną 8:4.
Myślę, że to z radości z wygranej pomylił mu się kosz z hokejem.
Swoją drogą gratuluję zwycięstwa. Przez tą porażkę wypchnęliście mnie z ósemki, a mój bramkarz straci pracę.