選擇國家: |
![]() |
波蘭 |
Ależ Wrony przycisnęły po przerwie! Obrona Częstochowy skuteczna do feralnej 69 minuty. Po objęciu prowadzenia rywale rozsądnie nie zrezygnowali z masowych ataków i uwieńczyli to drugą bramą. Dopiero wtedy zaczęliśmy grać ofensywniej, ale zbyt anemicznie żeby zagrozić dobrze dysponowanym gospodarzom. Gratulacje i powodzenia w walce o czołowe lokaty!
masz normalnie predyspozycje na komentatora sportowego w tv
pięknie opisany mecz


Dzięki, dzięki.
ps. Dobrze, że się odezwałeś. Bałem się już, że będzie ciche forum w tym sezonie.
ps. Dobrze, że się odezwałeś. Bałem się już, że będzie ciche forum w tym sezonie.
damy rade
martwi mnie tylko kasa od sponsorów, cała kasa idzie w obiekty i stadion, transferów chyba długo nie będzie


Kubek, co się uwziąłeś ?
Kolejne wielkie lanie w naszym sparze. Nie zredukowalbyś do b.niskiej?


Ja mam mieszane odczucia po meczu. Spodziewałem się porażki, mając tak niedoświadczonego bramkarza, więc tu zgodnie z oczekiwaniami. W pierwszej połowie graliśmy nawet nieźle. Oddaliśmy więcej strzałów niż rywale. Tyle że wszystkie 7 niecelne. A w drugiej połowie było już znacznie gorzej. Dość powiedzieć, że pierwszy celny strzał z naszej strony padł w 70 minucie! Nie rozumiem co sie dzieje z zespołem. Bramkarstwo bardzo straciło po odejściu "Bambiego", ale poza tym zespół właściwie ten sam. Tymczasem to wygląda tak, jakby bez klasowego bramkarza napastnikom przestały wychodzić strzały, pomocnikom wyprowadzanie akcji, obrońcom starcia w polu karnym. Boję się, że naszym zawodnikom za bardzo weszło do głowy to, o czym pisałem na forum, że będą mega zmiany w składzie, i już trochę grają "na walizkach" 
Gratuluję Wiślakom pewnego zwycięstwa.

Gratuluję Wiślakom pewnego zwycięstwa.
Własnie brakuje nie raz czasu, żeby pozmieniać skład/taktykę
PS. Niezamierzone lanie.

PS. Niezamierzone lanie.
Jeśli chodzi o spotkanie to na wyrównanym poziomie (chodzi o mecz ligowy). Wiadomo atutem był mecz u siebie + ważność ponieważ nie ukrywam chciałem u siebie to wygrać i to zaważyło o tym, że pewnie wygrałem. W rewanżu, pewnie odegrasz się za ten mecz i pewnie mnie ograsz bez problemów
Jeżeli dopadną mnie kontuzje/kartki to w szybkim tempie ,spadnę w ligowej tabeli.

Jeżeli dopadną mnie kontuzje/kartki to w szybkim tempie ,spadnę w ligowej tabeli.
Cholerny fryzjer. Popełniliśmy mniej fauli, a zobaczyliśmy 3 żółte, czerwoną, i jeszcze Maziliusze dostali karnego. Cud, że udało się wywieźć 1 punkt, ale może być problem ze składem na następny mecz.
W ogóle fatalny dla mnie tydzień, we wszystkich sportach. Długie kontuzje podstawowego bramkarza w ręcznej i talentu w koszu na samym początku obozu, porażka ze słabszym siłowo rywalem w meczu o utrzymanie w lidze w hokeju. I na deser dzisiejszy festiwal sędziego w nożnej. A to dopiero wtorek.
zadyszki dostałem
drugi remis, w pierwszym meczu dałem ciała-nie ustawiłem taktyki
dzisiaj duża przewaga i też lipton



A u mnie wreszcie dzisiaj mecz, w pucharze, do jakiego chłopaki dawniej mnie przyzwyczaili, a ostatnio rzadko tym cieszą. Rywal z o wiele wyższą siłą potrzebował 120 minut, karnego, i czerwoną dla mojego najlepszego pomocnika w pierwszej połowie żeby nas złamać. Brawo my!
你喜歡的遊戲主題
最新主題