
選擇國家: |
![]() |
波蘭 |
Fubu jest silny i odegra podobną rolę jak Raqu ale pozostaje jeszcze 2 miejsce więc i tak bedzie ciekawie

Teraz już oficjalnie mogę pogratulować Texans awansu "wynocha mi stąd i nie pokazuj się w III lidze"niestety Renesans popłynął szybkiego powrotu dla reszty broniących się przed spadkiem brawa szykować się na przyszły sezon

szkoda Renesanse! na prawdę szkoda! oglądałem i w 80' jeszcze było 2:2, przełączyłem żeby wrócić na karne, a tu taki porąbany finish...
pozostałym gratuluję obrony przed spadkiem a Renesanse pozostaje życzyć szybkiego powrotu.
swojego meczu nawet nie skomentuję. chyba warto rozwiązać kilka kontraktów
pozostałym gratuluję obrony przed spadkiem a Renesanse pozostaje życzyć szybkiego powrotu.
swojego meczu nawet nie skomentuję. chyba warto rozwiązać kilka kontraktów

I to jest niezły moment na sumowanie/podsumowywanie wzlotów i upadków.
Zaczynając od pozytywów, to jeszcze raz gratuluję utrzymania prawie wszystkim zagrożonym teamom. To naprawdę niezłe osiągnięcie. Skoro macie na tym etapie zagwarantowane co najmniej 112 najbliższych dni następnego sezonu, nie szczędźcie funduszy na rozbudowę infrastruktury. Jest szansa że z czasem, jak już obecni potentaci zestarzeją się i nieco zgnuśnieją, to wy będziecie „nową lepszą siłą”. Szczerze życzę pasma drobnych sukcesów prowadzącego do dużej wygranej.
Zupełnie ładnie poradziła sobie grupa beniaminków. Szczególnie cieszy fakt, że moi kompani z dawnej IV.19 czyli Łolaboga i Gniew Warszewo zajęli wysokie lokaty. To dobrze wróży na przyszłość. Gniew gra fajnie, ofensywnie, co gwarantuje duże ilości bramek (na korzyść …i na niekorzyść), a z kolei Łolaboga to zawsze, dla mnie, niewygodny przeciwnik z którym boje toczy się o 1:0 lub 0:1. Mieliście bardzo udany sezon. Zaskakująca jest sytuacja z adisa. Od samego początku sezonu zbierał drobne zwycięstwa okupione wysokim zużyciem energii, ale jak się okazało, suma tych początkowych punktów i koszmarna ignorancja przeciwników w drugiej części sezonu zagwarantowały mu najwyższą lokatę spośród nowicjuszy w III. lidze.
Gratulacje dla KKS, który mimo wielkiej straty z początku sezonu obronił brązowy medal na zakończenie. To skończyło się solidnym zastrzykiem gotówki no i pucharem do gabloty. Może tylko błąd taktyczny z tym wysłaniem składu na „wycieczkę” w ostatnich kolejkach ligi – coś mi się zdaje że będzie to miało bardzo negatywny wpływ na poziom oferty sponsorów na przyszły sezon, ale jest dzięki temu szansa zagrać mocniejszą drużyną o puchar ligi i rozgrywki międzynarodowe.
Negatywy. FC RAQland. Jako spadkowicz z II. ligi powinien był wypaść jak mentor pośród zbieraniny amatorów. Nie wiem jak Was, ale mnie raqqq nauczył czego nie powinno się nigdy robić i nic poza tym. Fantastycznie że była dominacja w kategoriach zawodników, bramek, punktów itd. …tylko że przy tym potencjale trudno żeby było inaczej – przecież ocena siły Twojej drużyny była średnio większa o 11-15 pkt. w stosunku do pozostałych pretendentów (!); 86 vs. 71-75. Przełóż to na ułamki, w których tak się lubujesz
Nic specjalnego i 10 kolejek przed końcem trochę gorąco się zrobiło. W 1-wszej kolejce zastanawiałem się jak to zrobiłeś raqqq że spadłeś z II. ligi tak mocną drużyną, ale na szczęście jesteś wyraźnie człowiekiem czynu więc zamiast o tym gadać, po prostu pokazałeś w czym rzecz
Już niedługo wystartujemy w nowej lidze i czeka nas cały dłuuuugi sezon wymiany uroczej korespondencji na forum raqqq
U mnie: jestem zły za końcówkę, która jest ciężko wytłumaczalna. Głupi błąd z przeoczeniem 60-tych urodzin genialnego trenera na samym początku sezonu i późniejsze łatanie dziur w dziale szkoleń. Kompletna klapa w meczu 7 rundy Superpucharu ligi z niezbyt rozgarniętym Brazylijczykiem. Nie powiodło się sprowadzenie odpowiednio zaawansowanego prawego obrońcy za rozsądna cenę. Fatalnie wypadła kampania w Pucharze Krajowym. Co do sukcesów to oczywiście awans mimo że przez baraże, utrzymanie bardzo wysokiego poziomu Średniej Oceny Drużyny (~20 w kraju), pozyskanie dużego zasobu bardzo perspektywicznych „asów”, utrzymanie najwyższego poziomu szkoleń pracowników w kraju, kolejny sezon z przynajmniej jednym pucharem w gablocie, perspektywa ok. 300mln od sponsorów na przyszły rok i pewnie kilka jeszcze pomniejszych drobiazgów w tym w szczególności utrzymanie stabilnej sytuacji finansowej pomimo drastycznego przyrostu wydatków.
Zaczynając od pozytywów, to jeszcze raz gratuluję utrzymania prawie wszystkim zagrożonym teamom. To naprawdę niezłe osiągnięcie. Skoro macie na tym etapie zagwarantowane co najmniej 112 najbliższych dni następnego sezonu, nie szczędźcie funduszy na rozbudowę infrastruktury. Jest szansa że z czasem, jak już obecni potentaci zestarzeją się i nieco zgnuśnieją, to wy będziecie „nową lepszą siłą”. Szczerze życzę pasma drobnych sukcesów prowadzącego do dużej wygranej.
Zupełnie ładnie poradziła sobie grupa beniaminków. Szczególnie cieszy fakt, że moi kompani z dawnej IV.19 czyli Łolaboga i Gniew Warszewo zajęli wysokie lokaty. To dobrze wróży na przyszłość. Gniew gra fajnie, ofensywnie, co gwarantuje duże ilości bramek (na korzyść …i na niekorzyść), a z kolei Łolaboga to zawsze, dla mnie, niewygodny przeciwnik z którym boje toczy się o 1:0 lub 0:1. Mieliście bardzo udany sezon. Zaskakująca jest sytuacja z adisa. Od samego początku sezonu zbierał drobne zwycięstwa okupione wysokim zużyciem energii, ale jak się okazało, suma tych początkowych punktów i koszmarna ignorancja przeciwników w drugiej części sezonu zagwarantowały mu najwyższą lokatę spośród nowicjuszy w III. lidze.
Gratulacje dla KKS, który mimo wielkiej straty z początku sezonu obronił brązowy medal na zakończenie. To skończyło się solidnym zastrzykiem gotówki no i pucharem do gabloty. Może tylko błąd taktyczny z tym wysłaniem składu na „wycieczkę” w ostatnich kolejkach ligi – coś mi się zdaje że będzie to miało bardzo negatywny wpływ na poziom oferty sponsorów na przyszły sezon, ale jest dzięki temu szansa zagrać mocniejszą drużyną o puchar ligi i rozgrywki międzynarodowe.
Negatywy. FC RAQland. Jako spadkowicz z II. ligi powinien był wypaść jak mentor pośród zbieraniny amatorów. Nie wiem jak Was, ale mnie raqqq nauczył czego nie powinno się nigdy robić i nic poza tym. Fantastycznie że była dominacja w kategoriach zawodników, bramek, punktów itd. …tylko że przy tym potencjale trudno żeby było inaczej – przecież ocena siły Twojej drużyny była średnio większa o 11-15 pkt. w stosunku do pozostałych pretendentów (!); 86 vs. 71-75. Przełóż to na ułamki, w których tak się lubujesz


Już niedługo wystartujemy w nowej lidze i czeka nas cały dłuuuugi sezon wymiany uroczej korespondencji na forum raqqq

U mnie: jestem zły za końcówkę, która jest ciężko wytłumaczalna. Głupi błąd z przeoczeniem 60-tych urodzin genialnego trenera na samym początku sezonu i późniejsze łatanie dziur w dziale szkoleń. Kompletna klapa w meczu 7 rundy Superpucharu ligi z niezbyt rozgarniętym Brazylijczykiem. Nie powiodło się sprowadzenie odpowiednio zaawansowanego prawego obrońcy za rozsądna cenę. Fatalnie wypadła kampania w Pucharze Krajowym. Co do sukcesów to oczywiście awans mimo że przez baraże, utrzymanie bardzo wysokiego poziomu Średniej Oceny Drużyny (~20 w kraju), pozyskanie dużego zasobu bardzo perspektywicznych „asów”, utrzymanie najwyższego poziomu szkoleń pracowników w kraju, kolejny sezon z przynajmniej jednym pucharem w gablocie, perspektywa ok. 300mln od sponsorów na przyszły rok i pewnie kilka jeszcze pomniejszych drobiazgów w tym w szczególności utrzymanie stabilnej sytuacji finansowej pomimo drastycznego przyrostu wydatków.
Przyjmuje Twoja krytykę.
Jakbyś uważnie czytał forum wiedziałbyś dlaczego spadłem ale mogę jeszcze raz Cię uświadomić. W poprzednim sezonie szło mi średnio-słabo i już w połowie sezonu moim "celem" było spadnięcie z ligi po to by w kolejnym awansować (udało się) i ostatni raz "zarobić" premie za awans do drugiej ligi jak i pozyskać "troszkę" więcej funduszy. Jak zapewne wiesz ta premia od tego sezonu jest przyznawana tylko raz za awans do danego szczebla rozgrywek, a wcześniej można było spadać i awansować na okrętkę.
Twoja postawa na forum idealnie pasuje mi do jednego przysłowia "g...o zawsze wypływa na wierzch".
Życzę Ci samych sukcesów w II.2 i już nie mogę się doczekać wymiany poglądów z Tobą.
Bądź zdrów.
Jakbyś uważnie czytał forum wiedziałbyś dlaczego spadłem ale mogę jeszcze raz Cię uświadomić. W poprzednim sezonie szło mi średnio-słabo i już w połowie sezonu moim "celem" było spadnięcie z ligi po to by w kolejnym awansować (udało się) i ostatni raz "zarobić" premie za awans do drugiej ligi jak i pozyskać "troszkę" więcej funduszy. Jak zapewne wiesz ta premia od tego sezonu jest przyznawana tylko raz za awans do danego szczebla rozgrywek, a wcześniej można było spadać i awansować na okrętkę.
Twoja postawa na forum idealnie pasuje mi do jednego przysłowia "g...o zawsze wypływa na wierzch".
Życzę Ci samych sukcesów w II.2 i już nie mogę się doczekać wymiany poglądów z Tobą.
Bądź zdrów.
kto Waszym zdaniem jest faworytem pucharu ligi?
Kudowa, KKS i Trap mogą odegrać znaczącą rolę - tak dla równowagi
Kudowa, KKS i Trap mogą odegrać znaczącą rolę - tak dla równowagi
Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić,Trapatoni w tym sezonie jak dla mnie nie do prejścia,klątwa trwa

Miałem problemy z netem i nie moglem zmienic na dzis skladu z trudnym rywalem. Grałem rezerwami na szczscie gram w półfinale

Joe sądze ze moje szejki dadza mi dobre oferty sponsorów, dużo sie pisało ze patrza mocno na LP, duzo osob je sobie odpuszcza i przez to sa slabsze oferty. Moja sila teraz wzrosnie na te ostatnie mecze, licze na dobra oferte. Ty sadzisz ze dostaniesz ogolnie 300 mln. Pieknie by bylo masz co do tego szanse patrzac na ŚOD. Jednak ja za 2-3 sezony bede tyle miał tylko od medialnego + jeszcze generalny więc zyła złota. Jednak muszę być cierpliwy

你喜歡的遊戲主題
最新主題