uff to się nazywa obrona Częstochowy, nie miałem za bardzo czasu śledzić całego meczu.... Bardzo się obawiałem tego spotkania zaczołem miesiąc fatalnie od dwóch porażek więc remis jest sukcesem.
Grałem nisko obronę.
Bramkarz w tym managerze to 70-80% sukcesu. Na szczęście ja w końcu doczekałem się grajka na tej pozycji i w przyszłym sezonie powinienem już wymiatać w lidze. Jeszcze tylko go ograć zostało. Powolutku łapie jednak formę.