Kontuzje były.. Dachu przecież nawet krwawił... więc wydaje mi się że siatka jest w naszym przypadku najmniej urazowym sportem i tego powinniśmy się trzymać
Oczywiście jeśli ktoś będzie chętny to może nawet w rugby zagrać... ale ja odpadam
Dachu jest twardy i nic sobie z tego nie robił.
Dachu zawstydził nawet Chucka Norrisa rozganiając w pojedynkę spora grupkę rozrabiających wyrostków a następnie śpiąc na lodowatej betonowej posadzce...
Cóż kosz to nie sport dla białych kocurów tylko dla czarnych panter. Grało się w parterze i nawet kolanami po betonie w poślizgu
Siata to piękny sport dla zlotowiczów.
Co do wyrostków to po prostu: porządek musi być zlotowicze chamstwa nie tolerują.
Jeszcze tylko kilka dni... i znowu się spotykamy.
Ja już powoli ogarniam temat "wurstu", masła czosnkowego itp.
Jak miło będzie znów zobaczyć wasze "uśmiechnięte mordy"
Zapewne będzie taka możliwość i wieczorem odpalimy ognicho bo nie ma nic lepszego niż ziemniory i gięta z ognia. www.pogodynka.net/pogoda/...
Pogoda zapowiada się ładna oby tak właśnie było ponad 25 stopni i słoneczko.
W okolicy same lasy więc z opałem nie będzie problemu
My wczoraj z Andrzejem opracowaliśmy mu już trend zakupowy w Makro:
- grile
- brykiety
- sztućce i naczynia
- pikle (ogóry i papryka)
- zapojki (raczej tymbarki jabłko-porzeczka bo ostatnio dobrze wchodziły)
- sosy, ketchup i musztarda
- pieczywo
A co do ogniskowego to na bank będę miał stejki, giętą i kręciołki.
Ja się z Sebastianem podzieliłem przygotowaniami....
Royo robi karkówę z kiszoną kapuchą (podobno "dupę urywa", a ja kupuję kiełbachę polską surową (rewelacyjna - była na ostatnim wyjeździe ale było mi dane zjeść tylko pół, bo w dziwny sposób zniknęła - niby pożarta przez gówniarzy - tak tłumaczył Mały), zrobię szaszłyki po meksykańsku i masło czosnkowe. No i w tym wypadku ziemniory na ognicho
Miejmy nadzieje że urywa dupę w pozytywnym słowa znaczeniu . Ta surowa bardzo dobra też ją kupuje i wcinam w domu.
Ale dobra też jest śląska extra testowaliśmy ja ostatnio i była git.
Andrzej ma robić skrzydełka, mi ostatnio posmakowały stejki minutowe szybko i bez problemów do pierwszej krwi