Teraz po przebudzeniu, na spokojnie nie mogę dojść do tego jak te moje grajki mogły taki ''zaskakujący '' wynik wywinąć.

Najgorsze jest to, że łobuzy nie chcą się przyznać w którym lokalu przed meczem rządzili.

Widocznie wrocławski klimat połączony z Piastem czyni cuda.

Przed play-offem wyślę ich na weekend do Wrocławia by obejrzeli sobie PANORAMĘ.

CYK