Puchary europejskie to poważna sprawa a przy okazji witam pierwszą ligę do której dotarłem z trzeciej.W hokeju zaczynałem pod koniec pierwszego sezonu w piątej lidze i strata w rozbudowie obiektów i finansach nie przeszkodziła mi by teraz walczyć w czołówce drugiej ligi więc mam nadzieję że utrzymam przyzwoity poziom by na dłużej tu zagościć
Powiedziałem że puchary są ważne z uśmieszkiem bo gdybym ja miał w nich zagrać to nawet wiedząc że rywal zagra wysoko zagrałbym normal ewentualnie mając przyzwoite rezerwy nimi pocisnął.Puchary to wyższa średnia a także szybszy spadek energii i w konsekwencji niższa pozycja w lidze na koniec a widać po sponsorach że ważniejsza jest pozycja w lidze od iluś tam więcej średniej oceny.A teraz pucharowiczom będzie coraz trudniej w lidze bo poziom się wyrównuje i nie ma już połowy(pewnie trochę przesadziłem)botów lub nieaktywnych jak w pierwszym sezonie
w pełni się zgodzę co napisałeś, a moja dotychczasowa kariera w pelni to odzwierciedla, pierwszy sezon awans z 4 do 3 (pierwsze miejsce) i PP całkiem odpuściłem,drugi sezon dobrze szło w PP więc starałem się zajść jak najdalej i kosztem PP pod koniec straciłem pierwsze miejsce w lidze, ale w barażach awans do 2 ligi i zdobycie PP, trzecim sezonie zakładałem żeby zająć bezpieczne miejsce w lidze i priorytet rozbudowa infrastruktury, gra w PZP na normalu a w PP rezerwami.W polowie sezonu trzymalem lidera, więc pojawiła się nadzieja że może akurat, udało się i jestem tutaj z Wami. w tym sezonie zakładam rozbudowe centrum treningu i nastepnie chyba pójdę w rozbudowę stadionu,jednak ładna kasa z tego jest potem, nawet i 10 tys przychodziło nieraz na towarzyskie
mowi sie trudno, jednak zagral na wysokiej, widze ze zagrales na posiadanie z opoznianiem gry w 5 pomocnikow, chyba zbyt defensywnie, ale nastepnym razem ....