Dziczek wielki szacunek dla Ciebie dokonałeś czegoś co było nie do wykonania. Ja w dalszym ciągu w to nie wierze...
Komanch co by Ci napisać sam nie wiem... Szkoda zwłaszcza średniej i tej pierwszej lokaty na świecie. Pozostaje tylko życzyć sukcesów w lidze i wywalczenia LM!
A mayki pisal ze zagra normal rozbijanie, nie zaufalem mu w pelni i odpadlem. Klatwa 8 rundy trwa. A juz myslalem, ze art bedzie glownie o mnie, a tu nic z tego
sam w to nie wierze i szczerze uwazam ze wygrana powinna byc nie po mojej stronie w tym meczu...
Jak sie stalo kazdy moze zobaczyc ale przy takiej roznicy w silach druzyn(co przy wybranych taktykach przelozylo sie na spora roznice w strzalach na moja niekorzysc) powinienem dostac baty...
No ale nic to, widac moja druzyna ma jakies magiczne moce ktorych na pierwszy rzut oka nie widac a ktorymi mam zamiar postraszyc nastepnego przeciwnika
Przez ten "wyczyn" na pewno zostaniesz zapamiętany, zapisany w historii i z całą pewnością popularny co zresztą już teraz widać przez liczbę odwiedzin Twojego profilu To twoje 5minut nie zmarnuj tego!
liczbe odwiedzin mojego profilu to ja zawsze mialem duza ;P
teraz to faktycznie czesc ludzi bedzie "wiedziala kto jestem" ale faktem jest ze o ile przerwanie serii Komancha to, jakby na to nie patrzec, spory wyczyn, to skoszenie tylu przeciwnikow po drodze, do momentu w ktorym to sie skonczylo, jest zdecydowanie faktem ktory nie moze zostac rozmyty prze moje pojedyncze zwyciestwo.
Takze w tym momencie dziekuje za gratulacje pod moim adresem i gratuluje Komachowi wysmienitej postawy w pierwszych 3 sezonach(i w obecnym rowniez), ktora pozwolila mu byc najbardziej rozpoznawalnym, i uznawanym za najlepszego, polskiego menedzera polskiej spolecznosci PPM.
dziczek przestań pit***ć .. zaraz widać, że II.4 nie odstaje poziomem od najlepszych <hahaha>... A tak serio to powiem szczerze że w Ciebie nie wierzyłem... ale farta to Ty masz