主題: Reprezentacja - rozmowy ogólne

W superlatywach raczej sie o nim nie wyrazales?

Wynik wczorajszego meczu pokazal ze niewystarczajaco.

Ale macie problem,az brak mi słów! Mś się jeszcze nie skończyły,a juz problemy co drugi ma,bo przegralismy 1mecz! szok. Kaczy kiedy z ekipą z Gdańska na piwo się ustawiasz?? My jesteśmy z Tobą hehe

Nie mówiłem ani słowa o źle prowadzonej drużynie poslki, czy o trenerze! A wręcz przeciwnie współczuję mu. Wiem że to pechowa przegrana, bo jakże inaczej. Będę jednak psy na nim wieszał jak spróbuje zagrać niską ważnością.

Panowie spokojnie proszę i bez nerwów. Lepiej pomyślmy o dzisejszym meczu. Co wiedzą Węgrzy na pewno ? Ano to że zagramy normalną ważnością. Na pewno nie zagramy obronnie i na pewno nie ofensywnie. I teraz trzeba pomyśleć jak to wykorzystać przeciwko nim I proszę nie lekcewarżcie Niemców. Kanada też była lekcewarzona i stało się jak się stało. Oni mogli się domyśleć że zagramy nisko i prawdopodobnie ofensywą lub normalem. Teraz trzeba skoncentrować się na Węgrach.

Proponuję na forum nie mówić jaką formacją powinniśmy zagrać i co węgrzy wystawią, pomimo iż nasze języki się różnią, trochę Polaków mieszka na Węgrzech. Poza tym od czego translator. Zresztą do sztabu należą decyzje, w końcu nie po to ich wybieraliśmy.

Coś czuję,że te mistrzostwa to będzie ogromna klapa.

To chyba Ty do mnie, a nie ja do Ciebie masz jakies animozje. Czy myslisz, ze ja nie zdaje sobie sprawy, ze trzeba sie ostro zmotywowac na kolejne mecze? Ale uwazam, ze nie ma sensu, po jednym, pierwszym meczu lamentowac, tylko cierpliwie czekac na rozwoj sytuacji. Zaufaliscie nam, to trzeba dac spokojnie pracowac. Mozna oczywiscie wyrazac swoje opinie, ale takie ktore sa konstruktywne, a nie jakies zartobliwe grozby, czy placze z powodu przegranego spotkania. Dlatego napisalem..czy te emocjonalne posty cos pomoga? Mnie na pewno nie..ale moze Wam sie lzej na sercu zrobi

Ja do wieczornego meczu juz nic tu nie pisze, ale ostatnie poprawki w skladzie robie..

Martwi mnie jedynie fakt iż Węgrzy wczoraj grając na niższej ważności i nie trafiając taxy poradzili sobie dosyć łatwo z Niemcami.
Dobrze grają w przewagach wczoraj 66% skuteczności jeżeli wyeliminujemy dzisiaj taką ilość kar to jest szansa na nawiązanie walki.

Zawsze można pogadać o innych zespołach. Łotysze w cale nie lepszej sytuacji

Krytyka była do przewidzenia, ale nie wiem dlaczego to trwa tak długo hehe Za kilka godzin kolejny mecz i może dajmy spokojnie wszystko przemyśleć i oceniajmy nie to co wczoraj było, a zaczekajmy na dzisiejszy pojedynek

No oczywiście Manowar masz rację chciałem tylko powiedziec że lepiej się skupić nad meczem niż na wypominaniu co powinno się zrobić i na ubolewaniu nad porażką. Oczywiście do sztabu należą decyzję ale myślę że sztab się nie obraziłby w razie jakichś sugestii bądź podpowiedzi ze strony innych managerów

ale ja o czym innym pisalem i ciiiiiiiiiiisza a Ty o animozjach niby moich?... - ja o reprezentacji a Ty swoje - weź sie w garś i nie traktuj ludzi jak to widać i wobec mnie i innych a będzie ok - bo tak potraktowaleś Kanade jak mnie teraz i efekt wszyscy znają

Trenuj Wydrze technikę, może na play-off będzie to lepiej wyglądać. To samo tyczy się pozostałych obrońców w kadrze. Większość ma 1 przewagi techniki zaledwie.

Panowie, ciągle gramy z nożem na gardle i musimy kombinować aby nie było podwójnych kar. Zaledwie dwóch obrońców ma porządną przewagę techniki nad agresją. Nie wierzę, że nie dostaliście zaleceń aby to trenować, olaliście sprawę i tyle. Jeśli z cienką Kanadą grając na niskim mieliśmy tyle kar to ja nie wiem...

to raczej selekcjoner olał obrońcę który ma i techniki o wiele wiecej o agr. i wszystko poukładane a zganiać na ludzi że olali to już znamy

A ja powiem tak że dopóki krążek jest w grze to wszystko jest możliwe i wierzę iż po mimo wpadki w ostatnim meczu Selekcjoner wyciągnie konsekwencje i poprowadzi Naszą Reprezentacje po medale a co do jego oceny to poczekajmy na koniec tych mistrzostw. Moim zdaniem będziemy mogli się wieszać na nim dopiero gdy nie wyjdziemy z grupy bądź co gorsza spadniemy do pierwszej dywizji...


Może atmosfera byłaby o wiele lepsza gdyby niektórzy z sympatyków Kadry traktowałoby porażkę jako wygranej przedsmak